niedziela, 1 grudnia 2019

Tomasz Michniewicz "Chrobot"




Działania Tomasza Michniewicza obserwuję i podziwiam w social mediach, do tej pory jednak nie miałam okazji czytać jego książek. Błąd. Na szczęście błąd, który bez większego trudu można naprawić. Dlatego dziś kilka słów o tym, dlaczego warto sięgnąć po Chrobot. Życie najzwyklejszych ludzi świata.



Chrobot - książka, którą powinien przeczytać każdy



Coraz częściej widzę, że przy swoim zafiksowaniu na kryminały, czasem sporo tracę. Pozakryminalnych lektur wpada mi w ręce niewiele, przez co umyka mi wiele lektur z rodzaju tych, o których można powiedzieć "tę książkę powinien przeczytać każdy". Taką pozycją jest Chrobot Tomasza Michniewicza. 

Bez wahania mówię Wam to raz jeszcze: przeczytajcie i polecajcie dalej. Każdemu.

Mamy tu siedmiu bohaterów. Zupełnie zwyczajnych. Są mniej więcej w podobnym wieku. Każdy urodził w innej części świata z innym życiowym kapitałem początkowym. Nigdy się nie poznali.

Tomasz Michniewicz pogrupował ich opowieści w rozdziały tematyczne i w ten zgrabny sposób przemykamy przez siedem życiorysów mając fantastyczny materiał porównawczy. Jak wygląda dorastanie dziecka w Zimbabwe, a jak w Indiach? Czy nastolatka z Ugandy zrozumiałaby rozterki rówieśniczki z Kolumbii? Jakie perspektywy ma młody Fin, chłopak ze Springfield w stanie Illinois, a jakie mieszkanka centrum "czarnej" Afryki? Jak na relacje damsko-męski patrzy Japonka, a jak dziewczyna wychowana w kraju maczo? 

To świetny, bardzo ciekawy portret różnorodności. Ludzi i świata.


Możesz być kim chcesz?



Niby wiesz, że to, gdzie się urodzisz, z jakiej rodziny pochodzisz, w jakich czasach przyszło ci żyć, mocno wpływa na to jak żyjesz, ale jednocześnie w dobie coachingu i wszechobecnego "możesz być kim chcesz" łatwo o tym zapomnieć. I równie łatwo zapomnieć, że nie każdy ma te same szanse i możliwości. I że gdy gdzieś na świecie jedno dziecko chce być w przyszłości Batmanem, w świecie drugiego dorośli dzielą się na pracujących w polu, nauczycieli i zakonnice.

Zestawienie siedmiu życiorysów ludzi, urodzonych w podobnym czasie, ale w różnych miejscach w sposób ogromnie dający do myślenia pokazuje, jak mocno miejsce urodzenia determinuje nasz życiowy kapitał początkowy. Jak wielkie znaczenie ma to, w jakiej rodzinie się urodzisz, jak funkcjonuje środowisko, w którym żyjesz. 

Nie ma tu jednak generalizowania. Są indywidualne historie, które nie opierają się na tym, że wszyscy Japończycy to pracoholicy, a każdy Kolumbijczyk bije swoją żonę, ale pokazują, że każde środowisko ma swoje normy i zasady, które mocno determinują życie jednostek. Mamy podobne marzenia, nadzieje i potrzeby, tak samo potrzebujemy poczucia bezpieczeństwa czy godności, tak samo pragniemy szczęścia, ale definicje wielu naszych potrzeb i pragnień przybierają różny kształty w zależności od środowiska, w którym żyjemy. To ono w znacznej mierze je formułuje. 


Pytaj, szukaj odpowiedzi, myśl



Tomasz Michniewicz swoich bohaterów nie ocenia. Jest słuchaczem uważnym, empatycznym, a to, co usłyszy podaje w formie wywołującej ogrom emocji i refleksji. O tej książce można rozmawiać godzinami i wciąż być daleko od wyczerpania tematów. 

Tą książka to świetna rzecz o nierównych szansach, rozmaitych warunkach życia, kulturach, sposobach wychowania, możliwościach, trudnościach, zagrożeniach, marzeniach, nadziejach i wielu innych aspektach codziennego życia. To dające do myślenia zderzenia różnych światów i perspektyw, rzeczywistości mieszkańca Ugandy, USA, Indii, Finlandii, Kolumbii, Japonii i Zimbabwe.

Mądra to pozycja i wykraczająca o wiele dalej poza portrety siedmiu osób. Bo to także portret społeczeństwa w ogóle. Jego problemów i bolączek.

Tomasz Michniewicz opowiadając o Mice, Juanicie, Kanae, Reilly'm, Marggie, Caseyu oraz Madhuri opowiada o wielu ważnych kwestiach, o problemach, z którym boryka się współczesny świat, tak w mikroskali jak i w skali globalnej. Historie siedmiu bohaterów są pretekstem m.in. do poruszenia tematyki nierówności szans, przemocy w różnych odmianach (np. seksualnej wobec kobiet), rasizmu, pogłębiających się różnic ekonomicznych, konsumpcjonizmu, wyzysku i wielu innych niełatwych tematów. 

To książka o różnicach, o nadmiarze i braku, o życiu jednostki determinowanym przez otoczenie i jednostce wpływającej na świat. To książka, która zmusza do zadawania pytań i szukania odpowiedzi. Niebanalna, mądra, otwierająca oczy.




Tomasz Michniewicz
Chrobot
Wyd. Otwarte
2018
452 strony





10 komentarzy:

  1. Lubię niebanalne i mądre książki więc zapisuję tytuł. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze zastanawiało mnie czy gdybym urodziła się w innym miejscu, państwie, kulturze, byłabym kim innym. Ciekawa pozycja.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ciekawi mnie ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  4. wiele składa się na to jak potoczy się nasze życie, ale skąd akurat taki tytuł?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor używa słowa "chrobot" w tekście kilka razy, ale w takim kontekście, że trudno uzasadnić jego wybór w tytule. Myślę, że to kwestia własnej interpretacji.

      Usuń
    2. W takim sensie, że zamysłem książki jest wzbudzić w nas pewne poczucie niepokoju, niewygody, coś jak "chrobot", który gdzieś tam słyszymy z tyłu głowy i to nas uwiera

      Usuń
  5. Ja mam podobnie jak Agnieszka - zapisuję tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie zdążyłam wysłuchać audiobooka na czytaj.pl.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dlatego zwykle sięgam po różne gatunki, bo można przyjemnie się zaskoczyć. Lubię ksiazki, które otwierają nas na niektóre sprawy, dające do myślenia. Fakt faktem nie mamy równych szans w dążeniu do naszych celów.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przesłuchałam tę książkę w akcji czytaj.pl i byłam pod wrażeniem. Sama nie sięgnęłabym po tę pozycję i wiele bym straciła. Pięknie opowiedziana historia zwykłych/niezwykłych ludzi :)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do udziału w dyskusji. ;)

Wszelkie obraźliwe komentarze oraz reklamy stron będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...