piątek, 29 listopada 2013

Top 10 - świąteczne prezenty książkowe

Czego dawno nie było na blogu? Zestawienia "Top 10" wymyślonego przez Kreatywę! Co prawda miała być recenzja, ale mózg odmówił współpracy, a że tematyka książki niełatwa, to stwierdziłam, że walczyć z nim nie będę, tylko ruszyłam w internetową otchłań w poszukiwaniu... No właśnie... Czego? 

Prezentów!

Oczywiście książek i gadżetów książkowych, takich, które chętnie znalazłabym u siebie pod choinką (Mikołaje, Gwiazdorki, Dziadki Mrozy - czytajcie uważnie!). 


10. Zakładki

Część moich zbiorów mogliście obejrzeć TUTAJ. Podczas przeprowadzki okazało się, że mam tego więcej, ale wciąż mało. W sieci roi się od cudeniek, które chętnie widziałabym jako część mojej powiększającej się kolekcji.

[źródło]
[źródło]
9. Notes

Naprawdę "wypasiony" notes, w którym zapisywałabym najciekawsze cytaty z książek. 

[źródło]

8. Podpórki do książek

Chętnie stworzyłabym gdzieś w mieszkaniu taką reprezentacyjną półkę z najukochańszymi książkami. Oczywiście nie gdzieś na regale, ale w dobrze wyeksponowanym miejscu, gdzie nie tylko książki przykuwałyby uwagę, ale także podpierające je figurki. 

[źródło]
[źródło]
7. Koszulka

Idealna na leniwy, niedzielny wieczór.


[źródło]


6. Kubek

Do tej pory nie udało mi się znaleźć niczego ładnego i łatwo dostępnego, ale cóż - będę się rozglądać.

[źródło]
[źródło]

5. Charms

Może niekoniecznie chciałabym całą bransoletkę z książkami Kathy Reichs, ale taka pojedyncza zawieszka na pewno ładnie by wyglądała na mojej ręce między czarnym kotem a czerwoną sukienką.

[źródło]

[źródło]


4. Futerał na laptopa

Niby zwykły, czarny pełni swoją rolę doskonale, no ale...

[źródło]

[źródło]


3. Torba na książki

Po prostu muszę taką mieć i już! Oczywiście z kotem.

[źródło]

2. Czytnik

Tak, dojrzałam do tego, by kupić sobie czytnik. Nie w stałym zastępstwie za książkę papierową, ale jako praktyczny dodatek, z którym wygodnie przemieszczałabym się z domu do pracy, z pracy do domu i w kilku innych kierunkach.


[źródło]


1. Książki!

Lista jest dłuuuuuga, ale ograniczę się do Top 10 w Top 10. 

  • Haruki Murakami Bezbarwny Tsukuru Tazaki i lata jego pielgrzymstwa
  • Khaled Hosseini I góry odpowiedziały echem
  • Joanna Bator Ciemno, prawie noc
  • Tadeusz Biedzki Zabawka Boga
  • Marek Krajewski Śmierć w Breslau
  • Wojciech Tochman Eli, Eli
  • Jorge Luis Borges Alef
  • Ignacy Karpowicz Ości
  • Jo Nesbø Policja (oraz pozostałe brakujące mi tomy cyklu)
  • Katarzyna Surmiak-Domańska Mokradełko

Wygląda na to, że przydałby mi się bogaty Mikołaj i spora choinka.

93 komentarze:

  1. bardzo podobał mi się ten kalendarz, ale jego cena skutecznie mnie zniechęciła...oczywiście wszystko mi się podoba, a pokrowiec na laptopa jest the best;DD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ceny mają zabójcze, to fakt, ale taki jeden bajer chciałabym mieć. Tylko nie wiem, czy nie byłoby mi żal prowadzić w nim zapisków. :D

      Usuń
  2. Pragnienia mamy baaaardzo podobne! Charmsy ci zostawiam, pod całą resztą się podpisuję! Wypasiony notes, własny kindelek, torba na laptopa (i nowy laptop :D) - rany, nie widziałam, że o tylu pięknych rzeczach marzę, zanim nie zajrzałam do ciebie!
    Z książek oczywiście nowy Tochman:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, nowy laptop też by się przydał. :D

      Tylko nie mów mężowi, że to przeze mnie. :P

      Usuń
  3. łaaaał! Futerał na laptopa to cudo, też bym takie chciała, niepotrzebnie go zobaczyłam, bo mam kolejne marzenie :D i kubek i koszulkę i torbę i... ehh.. a książki: ,,Zabawka Boga", ,,Rio Anaconda", ,,Automaniaczka", Bajki Pawlikowskiej, ,,Dom tajemnic", ,,Żółte ptaki", Wszystkie baśnie braci Grimm i Andersena, przewodnik po górach polski, kalendarz 2014 ks. Twardowskiego i całe mnóóóóóóóóóstwo :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co złego, to nie ja. :D

      "Żółte ptaki" też bym chciała. :)

      Usuń
  4. Jeśli odpowiednie osoby zajrzą w Twoją listę to pewnie kilka prezentów wpadnie pod choinkę :D

    Mnie najbardziej powaliły piękne podpórki do książek oraz zakładki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz im dyskretnie podpowiedzieć.

      Zanim nie zaczęłam szperać w sieci, nawet nie wiedziałam, że takie cudne podpórki robią!

      Usuń
  5. Polecam "Mokradełko" - książka bardzo ciekawa (sama nie mogłam się od niej oderwać i połknęłam ją w jedno popołudnie), choć porusza temat trudny i zdecydowanie nie korespondujący z wesołą atmosferą świąt.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mogłabym na tę Twoją listę patrzeć bez końca. Uwielbiam takie książkowe gadżety. Nigdy nie pogardziłabym nową zakładką, wielkim kubkiem i taką cudną torbą z kotem :). Jeżeli chodzi o książki, na swoich półkach chętnie widziałabym Murakamiego, Hosseiniego i Bator.

    Życzę Ci w każdym razie, aby Mikołaj czy inny darczyńca był w tym roku łaskawy i przyniósł choć część tych cudów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy okazji tworzenia notki, sporo zdjęć przejrzałam i musiałam się mocno powstrzymywać, żeby nie upchać ich wszystkich w notce. :D

      Za duże koszty. Ale zadowolę się Murakamim. ;)

      Usuń
  7. Wymagania to Ty masz:P Futerał na laptopa jest genialny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, ostatecznie może być sama zakładka. ;)

      Usuń
  8. Koszulka mi się podoba i torba na książki też jest super. Jak widać nie mam zbyt wygórowanych życzeń ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie widzę, ja bym chętnie wszystko przygarnęła. :D

      Usuń
  9. Noo to się pochwalę, że ja jeden z tych gadżetów mam. :) Torbę z kotem. :) Reszta też mi się marzy - oprócz pokrowca na laptop. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też będę miała! Może po wypłacie? No, może po powrocie ze Świąt. Albo po kolejnej wypłacie. :P

      Pokrowiec Ci się nie podoba? Serio? Ej...

      Usuń
    2. Nie to, że mi się nie podoba tylko nie mam laptopa, na którym mógłby mi się podobać. ;)

      Usuń
    3. Ja też nie do końca, bo musiałabym mojego grubasa wymienić na ultrabooka. ;)
      Dorzuć do marzeń ultrabooka i po kłopocie. Mikołaj jest cierpliwy. Listę przeczyta, marzeń wysłucha, tylko nie wszystko przyniesie. :D

      Usuń
  10. Super lista, pisałam o "Ościach" wczoraj, więc przeczytaj jak znajdziesz kiedyś czas:)). Murakamiego pragnę tak jak i Ty:))) oraz wiele innych pozycji z Twojej listy książkowej, np: Bator i Mokradełko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam. Tzn. widziałam, że napisałaś. ;)

      Nie, nie, nie. Nikt nie pragnie Murakamiego bardziej niż ja. No, może ci, którzy już przeczytali. :P

      Usuń
  11. Absolutnie pod wszystkimi punktami się podpisuję :) Wykluczam tylko ten z czytnikiem, bo już go mam. Dostałam go właśnie jako prezent pod choinkę w zeszłym roku :)
    Mam bzika na punkcie zeszytów, notesów, notatników itp, więc taki piękny, wypasiony notes byłby dla mnie idealnym prezentem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To teraz może jakiś wypasiony pokrowiec na czytnik? :D No i oczywiście notes. :)

      Usuń
  12. Ja się na czytnik nigdy nie zdecyduję, nie mam przyjemności z czytania z ekranu. Poza tym lubię mieć w torebce książkę, a nie jakieś imitująca ją urządzenie ;)

    Też bym chciała taki futerał na laptopa oraz kocie podpórki do książek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też wolę książkę, ale jednak taki czytnik czasami lepiej się sprawdza.

      Futerał jest zabójczy!

      Usuń
    2. Mnie tam się nie sprawdza, nawet w podróży :P

      Ale trzeba mieć takiego płaskiego laptopa :P I kosztuje prawie 100 dolców, ech. Już nie wspominając o nowym laptopie ;)

      Usuń
    3. Nie przekonam Cię. Ech. Sama do tego dojdziesz. :D

      O to już niech się Mikołaj martwi. :P

      Usuń
  13. Świetny futerał na laptopa! Chcę taki!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Wszystko bym chciała oprócz czytnik, bo mam tablet, który śmiało mi służy do czytania książek:)) Całą resztę z chęcią znalazłabym pod choinką;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze Ci się czyta z tabletu? Nie odbija światła?

      Usuń
    2. Powiem ci,że bardzo dobrze. Nawet nie myślałam,że będzie mi się tak fajnie czytało:) zazwyczaj czytam wieczorami przy zgaszonym świetle, ale w dzień też jakoś nie było źle pamiętam.

      Usuń
    3. Zastanawiałam się kiedyś nad tabletem, bo byłby bardziej praktyczny od czytnika, ale wydawało mi się, że do czytania będzie jednak mniej wygodny. Hmm... Muszę to jeszcze przemyśleć.

      Usuń
    4. Powiem Ci,że jak kupisz dobry tablet to będziesz na pewno zadowolona, ja mam taki zwykły naprawdę nie narzekam, znowu moja bratanica ma ten aplle czy jak to się tam pisze no i mówi,że jest super:)

      Usuń
    5. Uwielbiam ten moment, kiedy to pow wielu trudach podjęłam decyzję i nagle pojawiają się takie Niekończące się Marzenia i znów mam wątpliwości. :D

      Usuń
  15. Zakładki śliczne - też chcę! Notes to dla mnie zbędny ciężar, na początku mam zapał by w nim pisać, po czym mija on po kilku miesiącach i tylko się kurzy... Podpórki boskie, a najlepszy futerał na lapka!
    TOP10 książek miałabym inny, ale na 1 miejscu również :)
    Życzę spełnienia marzeń :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na futerał choruję intensywnie, choć nie wiem po co mi on. Ale co tam - marzenia nie muszą być racjonalne. :D

      Wzajemnie!

      Usuń
  16. Ja raczej nie zbieram książkowych gadżetów. Nawet zakładki trafiają do mnie przez przypadek. Za to taka torba na książki byłaby idealna! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie zbieram, ale marzę o tym, że bym mogła, gdyby mi nie było trochę szkoda kasy. :D

      Usuń
  17. Nie licząc charmsów chętnie przyjęłabym wszystkie te prezenty, szczególnie ten piękny (i przy okazji horrendalnie drogi) zeszyt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, ceny tych zeszytów, notesów itp. są faktycznie kosmiczne. Ale prezentują się nieziemsko. :)

      Usuń
  18. hihi oj faktycznie Mikołaj z grubym portfelem by się przydał ;)
    Fajny list do niego napisałaś , a prezenty wymarzone ;) torba super ta z kotem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tam, platynowa karta kredytowa nie zajmuje dużo miejsca. :D

      Usuń
  19. Też marzy mi się czytnik...ewentualnie tablet. Cudowny ten futerał na laptopa! :) Mi zamiast notesu marzy się Moleskine Book Journal. Wszystko z Twojej listy bym chciała :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękna lista. I mnie ucieszyłyby Twoje wybory:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Podoba mi się Twoja lista. Podpórki do książek są fantastyczne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatecznie mogłabym Myszę posadzić, ale to ruchliwy zwierz. :D

      Usuń
  22. same fajne pomysły, szkoda, że pieniędzy tak mało xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm... Może na pierwszym miejscu zamiast książek, trzeba było umieścić wór pieniędzy? :D

      Usuń
  23. Podpórki i w swoim mieszkanku bym widziała. Nie wiedziałam, że są takie futerały na laptopa! Czad.

    OdpowiedzUsuń
  24. Te podpórki mi się podobają no i bransoletka :) Być może zrobie sobie taki prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Od 2-10 tez bym takie prezenty sobie życzyła :) książki wybrałabym inne. Życzę Ci by Mikołaj wuważnie przeczytał Twoją listę :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Futerał i charmsy są cudne!

    OdpowiedzUsuń
  27. Wszystko bym chciała! A co się będę rozdrabniać! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Oj, chyba Twoja rodzina będzie miała ciężko ze spełnieniem wszystkich życzeń...:) Już sobie zamierzyłem, żeby wpisać na listę potencjalnych prezentów najnowszą książkę Murakamiego. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tam, tak sobie tylko cichutko marzę. Tak naprawdę pod choinką musi, ale to musi się znaleźć książka Murakamiego. Choćbym ją sobie sama miała tam położyć. :D

      Usuń
  29. Bardzo fajny TOP. Kindelkiem też bym nie pogardziła i tymi torbami z Książki w Mieście. No, a już TOP 10 książek to prawie w całości. No może poza "Mokradełkiem", które czytałam i tak bardzo mną wstrząsnęło, że nie odważyłabym się przeżywać tego jeszcze raz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurcze, teraz to dopiero mnie tym "Mokradełkiem" zaciekawiłaś.

      Usuń
  30. Podpórkę pod książki planuje kupić od dawna (aby ksiązki z półek nie spadały:)),zakładki a przede wszystkim ta z drugiego foto mi się podoba; koszulka, kubek (których nigdy za wiele:)) oraz futerał na laptopa (rewelacja!), no i przede wszystkim książki.
    Chyba mam za duże wymagania ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na tej stronie są jeszcze inne zakładki, patrzyłaś? Też piękne!

      Kubeczki kiedyś kupowałam nałogowo, ale liczne przeprowadzki oduczyły mnie gromadzenia. :D

      Usuń
  31. Kalendarz jest świetny, ale cena skutecznie mnie odstraszyła. Jest ładny i pewnie dobrze wykonany, ale jednak jakoś mnie zszokowało to ile kosztuje. A futerał na laptopa świetny, nie dziwię się, że Ci się spodobał :) Podziwiam też, że zdołałaś wyłonić listę 10 książek, u mnie to byłoby chyba top 100 :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tia. 10 książek wypisywałam dłużej niż tworzyłam resztę posta. :D

      Usuń
  32. Taka podpórka do książki to by mi się przydała, żeby mi nie spadały;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A przy okazji - będziesz miała ładną ozdobę w pokoju. :)

      Usuń
  33. Futerał na laptopa - cudo! A zakładek nigdy dość;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja bym z tego co przedstawiłaś chciała notes, zawieszkę na bransoletkę i ... czytnik :)
    /monweg

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytnik marzy mi się coraz bardziej. Ostatnio z coraz większą zazdrością zerkam na ludzi w tramwajach, którzy nie muszą - taka jak ja - walczyć z odwracaniem kartek na stojąco. :D

      Usuń
  35. Wszystko mi się podoba, a najbardziej podpórki:)
    Co do czytnika, to sama nie wiem, ale chyba powoli się łamię;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już się prawie złamałam. Tzn. myślę o odkładaniu do skarbonki. To nie to samo co papierowa książka, ale mimo wszystko - są sytuacje, w których czytnik sprawdza się lepiej.

      Usuń
  36. Ja chyba powinnam pomyśleć o takiej liście... Nie dość, ze Mikołaj. Nie dość, że święta. To jeszcze urodziny :) Ale sama też w żadnym innym miesiącu jak właśnie w grudniu tak się nie wykosztuję, bo jakoś tak prawie wszystko skupia się na grudniu w mojej rodzinie. Nie wiem jak Ty wynalazłaś tak wspaniałe rzeczy. Tej pokrowiec na laptopa jest idealny! A zakładki przewspaniałe. Przypomniałaś mi o mojej ulubionej, która zaginęła (pewnie w jednej z oddanych do biblioteki książek), z egipskimi hieroglifami. Mam jeszcze jedną taką, ale tamta była unikalna, bo sztywna i nie gięła się na wszystkie strony... Eh to zapominalstwo i gapiostwo moje. A i notes genialny wynalazłaś. Zdradzisz swoje źródło poszukiwań takich rarytasów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę, przy takiej ilości imprez, powinnaś faktycznie zrobić listę i mniej lub bardziej dyskretnie podrzucić ją bliskim. :D

      Moich ulubionych zakładek nie używam. Tych, które używam na co dzień, nie będzie mi żal w razie, gdyby zniknęły albo się zniszczyły.

      Ojej, źródła nie zdradzą, bo go nie mam. Pod każdym obrazkiem są odnośniki do stron, a wszystkiego szukałam przez wyszukiwarkę, wpisując po prostu konkretne nazwy.

      Usuń
  37. Bransoletka genialna :). Kindla mam i czytam już tylko na nim. NIezwykła wygoda i oszczędność miejsca (ostatnia moja przeprowadzka była z Polski za granicę, musiałam cały dorobek książkowy zostawić... serce pękło... teraz mam setki książek na wyciągnięcie ręki).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, jak sobie pomyślę o ile łatwiejsze by były wszystkie moje przeprowadzki, gdyby nie książki...

      Usuń
  38. Niektóre by mi się przydały;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Aaa koszulka, torby, pokrowiec na laptopa - cuda! :D

    A co do zakładek to sama nie zbieram, ale trochę się bawię papierem i właśnie postanowiłam zostać Twoim zakładkowym Mikołajem jak mi podeślesz na maila swój adres :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurczaki, serio? :)))))))))
      To mnie teraz zaskoczyłaś. Strasznie mi miło. Sama też kiedyś bawiłam się papierkami, ale czasu mi w końcu zabrakło na to wszystko.

      Usuń
    2. Przesyłka już do Ciebie wędruje :D

      Usuń
    3. Listonoszu, biegusiem! Ja tu czekam! :D

      Usuń
  40. Genialny jest ten futerał na laptopa. Podobają mi się też torby, podpórki do książek. :) Też w sumie mogłabym je dostać. :) A czytnik mam i bardzo sobie chwalę, bo jest genialny w podróży. :)

    OdpowiedzUsuń
  41. I ja bym chętnie pod choinka zobaczyła kocia podpórkę, ale i ta drugą i nawet książkowe etui na laptopa chociaż laptopa nie mam.I zakładki, chociaż jedna taką.
    Nie muszę dostać Krajewskiego i Murakamiego, bo mam a Murakami dotarł do mnie przed Mikołajem.

    A tobie życzę coś z twego topu jednak pod choinką się znalazło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocie podpórki są przecudne. :)
      A Murakamiego nieco zazdroszczę, ale liczę na mojego Mikołaja. Pokrowca na laptop raczej nie przyniesie, ale książka jest już jak najbardziej realna. :)

      Usuń
  42. Wspaniałe gadżety za podpórkami się rozglądam, ale przed świętami krucho z kasą :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz sobie zrobić prezent na Trzech Króli. Albo z okazji drugiego piątku miesiąca. Każdy powód jest dobry. :D

      Usuń

Zapraszam do udziału w dyskusji. ;)

Wszelkie obraźliwe komentarze oraz reklamy stron będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...