Zaniedbałam wyjazdy na targi książki.
Zaniedbałam uczestnictwo w spotkaniach autorskich.
Dobrze jest mieć dużo zajęć. Niedobrze, gdy przez nadmiar pomysłów cierpią te zajęcia, którym kiedyś poświęcałam dużo więcej czasu i poświęcałam go z przyjemnością.
No to pstryk! Czas przypomnieć sobie jak to jest usiąść w pierwszym rzędzie z aparatem i polując na ładne ujęcie słuchać lubianych autorów.
W przyszłym tygodniu rusza Apostrof, czyli Międzynarodowy Festiwal Literatury organizowany w kilku miastach: Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku, Katowicach i Szczecinie. Potrwa on od 14 do 20 maja.
Oczywiście najbardziej wypasiony program ma Warszawa, ale i w innych miastach sporo się dzieje.
Z racji miejsca zamieszkania mnie interesuje program poznański. W stolicy Wielkopolski pojawią się: Natalia Fiedorczuk, Jakub Żulczyk, Wojciech Chmielarz, Katarzyna Bonda, Magdalena Grzebałkowska, Mariusz Czubaj i Dorota Masłowska. Nie uda mi się być na wszystkich, ale mam nadzieję odwiedzić autorów: Żmijowiska, Czerwonego Pająka i Dziewczynki z zapalniczką.
Apostrof robi dla literatury kawał dobrej roboty promocyjnej. To nie tylko ciekawe spotkania, ale i nietypowe akcje, jak choćby tegoroczny Książkowy Zestaw Ratunkowy (niestety ucieszą się z niego tylko ci, którzy w dniach 8-14 maja przebywają w Warszawie). W skrócie polega to na tym, że w wybranych punktach znajdują się skrzynki, a w nich niespodzianki dla tych, którzy wyszli z domu zapominając zabrać książkę ze sobą. Tak, dobrze zrozumieliście. Skrzynki kryją książki, którymi możecie się zaopiekować.
Kto nie wierzy, niech obejrzy filmik.
A tymczasem do mnie dotarły gadżety promocyjne. Mysza prawie zeżarła ołówki, ale ostatecznie zadowoliła się obwąchaniem kostki (na każdej ściance znajduje się symbol identyczny z tym, jakie znajdziecie na ołówkach - rzucasz kostką i postępujesz zgodnie z instrukcją, np. wyrzucenie pytajnika stawia przed Tobą zadanie przeczytania książkowej nowości). Torba przyda mi się, gdy ruszę na wspomniane spotkania autorski. W końcu w czymś trzeba zabrać książki domagające się autografów.
Wybieracie się na Apostrof?
Gorąco popieram tego typu inicjatywy, jednak niestety, nie będę mogła uczestniczyć w tym wydarzeniu. 😊
OdpowiedzUsuńSzkoda. Może za rok?
UsuńJa jakoś również mało uczęszczam na spotkanie literackie itp. Ale najwyższa pora to zmienić. I swoją drogą myślałam, że Festiwal Apostrof organizowany jest tylko w Warszawie, pozytywnie się zdziwiłam, iż zawita też do Katowic. P.S. Przepiękne robisz zdjęcia i świetnego masz kota. :)
OdpowiedzUsuńCzyli co, wybierasz się? :)
UsuńDziękuję w imieniu swoim i Myszy! :)
Świetne gadżety! Nadrabiaj zaległości! :)
OdpowiedzUsuńTaki mam plan! :D
UsuńDobrze, że masz czas aby nadrobić swoje zaległości...super!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
No właśnie totalnie nie mam, ale jakoś się przeorganizuję. :)
UsuńMysza jak zwykle kradnie show, ale koty już tak mają :D Ja mam zamiar w Katowicach wybrać się na Fiedorczuk, tylko tyle zdążę ogarnąć przed targami w Warszawie. Czyli co, nie będzie Cię na WTK?
OdpowiedzUsuńWprosiła się na plan zdjęciowy, więc nie było wyjścia. :D
UsuńNie będzie mnie. Miałam jechać na sobotę, ale nie dam rady czasowo. :(