wtorek, 31 maja 2016

Mariusz Czubaj "Piąty Beatles"
Nasz rodzimy Brudny Harry

Mariusz Czubaj
Piąty Beatles
Wyd. W.A.B,
2015
336 stron
cykl z Rudolfem Heinzem, t. 4

Niespodziewanie spotykamy kogoś na naszej drodze. Wszystko jedno, nazwijmy to przeznaczeniem. Lub przypadkiem. I to spotkanie przesądza o naszym życiu[1].

Kogo spotkał Patryk Kodym, młody mężczyzna, który teoretycznie miał całe życie przed sobą, ale w niestety ktoś brutalnie mu je skrócił? Tego musi się dowiedzieć profiler Rudolf Heinz, bohater kryminału Piąty Beatles Mariusza Czubaja. I chyba nie muszę dodawać, że nie będzie to łatwe zadanie. Szykuje się niezły gąszcz zagadek, kłamstw i tajemnic, w którym łatwo zabłądzić, nawet jeśli się jest naprawdę dobrym w swoim fachu.

poniedziałek, 30 maja 2016

Co w wydawnictwach piszczy
(czerwiec 2016 - cz. 1)

*** subiektywne zestawienie najlepszych premier i wznowień z pierwszej połowy miesiąca ***


Amber

Sebastian Fitzek Odprysk - 2.06

Wydany w marcu Pasażer 23 w tym samym miesiącu trafi ł na pierwsze miejsce listy bestsellerów empik.com w kategorii Kryminał. Po dziesięciu dniach sprzedaży konieczny był dodruk. Po 3 tygodniach był w top 40 Empiku. W Niemczech przez 20 tygodni był w top 10 listy bestsellerów Der Spiegel.

Marc Lucas w wypadku samochodowym stracił żonę i ich nienarodzone dziecko. Sam przeżył i obwinia się o ich śmierć… Jest na granicy szaleństwa i dlatego zgodziłby się usunąć ze swojej pamięci wszystkie wspomnienia. Jeszcze nie wie, że cierpienie zamieni się wtedy w koszmar. I nie wie, że ten koszmar już się zaczął. Na drzwiach swojego mieszkania widzi inne nazwisko, klucze nie pasują do zamka, a otwiera kobieta w ciąży. To jego żona, która zginęła kilka tygodni wcześniej…

Marc Lucas jest człowiekiem, którego nie ma i nigdy nie było. Chociaż istnieje i nadal pamięta. Ale tego też przestanie być pewny…

niedziela, 29 maja 2016

Jaume Cabré "Cień eunucha"
Przegrałem własne życie...

Jaume Cabré
Cień eunucha
Wyd. Marginesy
2016
496 stron
Czasami się zastanawiam, jak ściany naszego domu wytrzymują tyle śmierci, tyle cierpienia i tak niewiele radości, bo mam wrażenie, że jeśli chodzi o szczęście, takie prawdziwe, niewiele go zaznaliśmy w domu Gensana[1].

Od momentu, w którym na polskim rynku wydawniczym pojawiła się powieść Wyznaję, katalońskiego pisarza Jaume Cabré, niecierpliwie czekam na kolejne książki tego autora. Cztery lata, cztery powieści. Każda inna, każda fascynująca. Nie wyobrażam już sobie roku, w którym nie będę wyczekiwać kolejnej książki Katalończyka i niecierpliwe oczekiwać listonosza, który mi ją dostarczy.

sobota, 28 maja 2016

Remigiusz Mróz "Trawers"
Gra z Bestią

Remigiusz Mróz
Trawers
Wyd. Filia
2016
600 stron
cykl z Wiktorem Forstem, tom 3


Zacznę od końca. W Posłowiu do Trawersu, finałowego tomu trylogii o Wiktorze Forście, Remigiusz Mróz napisał tak:
Podziękowania należą się przede wszystkim Dagmarze, która wytrwale wbijała mi do głowy, że świat się nie zawali, jeśli zrobię sobie kilka dni przerwy od pisania i wybierzemy się w góry. Gdyby nie to, nigdy nie wpadłaby mi do głowy scena otwierająca Ekspozycję, a Forst nigdy nie stanąłby na Giewoncie.*

Dziękuję Dagmarze i ja. Za to, że dzięki niej Remigiusz Mróz podniósł mi ciśnienie opowieścią o komisarzu w kraciastej koszuli i ostatecznie pozbawił tchu zakończeniem trylogii. Rachunek za leczenie prześlę pocztą.

piątek, 27 maja 2016

Katarzyna Czajka "Dwóch panów z branży"
Dole i niedole, czyli kilka scen z życia właścicieli kina

Katarzyna Czajka
Dwóch panów z branży
Wyd. Czwarta Strona
2016
376 stron
Nie wiem czy znacie Katarzynę Czajkę, ale z pewnością, jeśli spędzacie trochę czasu czytając blogi o tematyce kulturalnej, kojarzycie zwierza popkulturalnego. Zwierz znany jest z tego, że pisze o sobie w trzeciej osobie, niekoniecznie używając przy tym przecinków. Zwierz pisze głównie o popkulturze. Filmach, serialach, komiksach, od czasu do czasu o książkach lub swoich podróżniczych zapędach. Zwierz napisał pracę magisterską o warszawskich kinach z okresu dwudziestolecia międzywojennego. Niedawno zwierz napisał także powieść, Dwóch panów w branży. I tu także będą kino, Warszawa i międzywojnie.



czwartek, 26 maja 2016

Na co do kina?
* czerwiec 2016 *

Subiektywne zestawienie potencjalnie dobrych filmów,
czyli najciekawsze premiery czerwca.



3 czerwca

Stéphane Aubier, Vincent Patar, Benjamin Renner Ernest i Celestyna

Celestyna to mała mysz, wychowana w kieracie pracy i sztywnym społeczeństwie. Wszystkim od dziecka się wmawia, że niedźwiedź jest najgorszym wrogiem myszy, a najważniejszym celem społeczeństwa jest zdobywanie zębów młodych niedźwiadków – bo one najlepiej się nadają do zastąpienia straconych przez myszy siekaczy, bez których żadna mysz nie przeżyje. Celestyna jest na stażu w klinice dentystycznej, ale tak naprawdę zostanie dentystą to ostatnia rzecz, której pragnie.

Lubi rysować, głównie niedźwiedzie, które wcale nie wydają jej się straszne. Pewnego dnia spotyka biednego niedźwiedzia Ernesta, który graniem na ulicy próbuje zarobić na jedzenie. Oboje są społecznymi wyrzutkami, oboje pragną czegoś innego niż życie pod sznurek, chcą być artystami. Wplątują się w niebezpieczne sytuacje, trafiają do więzienia… Wszyscy są przeciwko nim. A jedyne, czego oni pragną, to się odnaleźć i żyć razem szczęśliwie. Czy uda im się wykaraskać z kłopotów?
(opis dystrybutora)

środa, 25 maja 2016

Dolores Redondo "Ofiara dla burzy"
Odcienie Zła

Dolores Redondo
Ofiara dla burzy
Wyd. Czarna Owca
2016
544 strony
trylogia Baztán, tom 3

Nie po raz pierwszy musiała stawić czoła poniżeniu i hańbie. Kiedy miała dziewięć lat, stała się ekspertem w tej dziedzinie. Życie jej nie szczędziło takich doświadczeń, zupełnie bezużytecznych. Znoszenie poniżeń ani nie przygotowuje do niczego, anie nie sprawia, że jest się silniejszym, jest jedynie głęboko wbitym w kamień, którym się jest, bezlitosnym i okrutnym hakiem. Jest wyrzeźbionym kanałem, którym cieknie słabość[1].

wtorek, 24 maja 2016

Targi Książki w Warszawie 2016 - niedziela

Bardzo przytulaśna książka. :D


Niedziela. Ostatni dzień Targów Książki w Warszawie. Żal było wyjeżdżać. Tyle emocji, tyle fantastycznych znajomości, rozmów w kolejkach, interesujących paneli, rozdawanych i otrzymywanych uśmiechów, nowych kontaktów, starych znajomych, książek kupionych, pomacanych, podsuniętych do podpisania. Tyle zdjęć, wypitych kaw, pogawędek na trybunach, wrażeń dzielonych w biegu, uścisków, selfie. Był czas na rozmowy o książkach, blogowaniu, o życiu. Na pizzę, wiśniówkę, kabanosy, nocne jazdy taksówką, ciężkie poranki i równie ciężkie plecaki oraz torby. Było głaskanie kota i nerwowe szukanie plakietki. Było gwarnie i tłoczno, jak na kraj pełen nieczytających przystało.

poniedziałek, 23 maja 2016

Targi Książki w Warszawie 2016 - sobota

Ogromnie żałuję, że zabrakło mi czasu i energii na poszperanie w stoiskach antykwarycznych.


Te Targi były absolutnie niesamowite, wyjątkowe, intensywne, pełne owocnych rozmów i spotkań. Ledwie żyję, a odeśpię ten weekend dopiero za trzy tygodnie, ale nieważne. Warto było i wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że te Targi były tak wyjątkowe, dziękuję z całego serca!

Nie wiem jak to możliwe, ale Targi Książki w Warszawie wymęczyły mnie okrutnie i jednocześnie dodały mnóstwa pozytywnej energii. W piątek Magda z Książkowych Wyliczanek nie dała mi zaginąć na stadionie (dziękuję!), tłoku nie było, udało się wiec spokojnie rozejrzeć i sprawdzić, co gdzie się znajduje i kogo kiedy można spotkać. Wieczór spędziłam w blogerskim towarzystwie. Ostatecznie w hotelu padłam przed drugą w nocy, stwierdzając, że czas najwyższy na sen, bo sobota zapowiadała się bardzo intensywnie. 

czwartek, 19 maja 2016

Dobrze jest być blogerem,
czyli "Drugi spektakl" Anny Karasińskiej

Dobrze jest być blogerem. Nawet takim małym, nieśmiałym książkowym, co to nie wyrywa się przed szereg i jak mu nie powiedzą "hej, wpadnij do nas", to on sam nie zapuka do drzwi i nie zapyta, czy może wejść.
Czasem nawet taki bloger, co to częściej siedzi z nosem w książce niż pcha się do ludzi, otwiera skrzynkę mailową i znajduje w niej całkiem fajną wiadomość. Na przykład od Teatru Polskiego w Poznaniu.

Bo wiecie, nie tylko ludzie chodzą do teatru, ale i teatr wychodzi do ludzi. W tym przypadku ten konkretny otwiera się na blogerów. I nie tylko na nich.

środa, 18 maja 2016

Paryż: Katakumby

kwiecień 2015


Coś Wam zdradzę. Gdy wybierałam się po raz pierwszy do Paryża, numerem jeden na mojej liście miejsc do koniecznego zwiedzenia wcale nie były Wieża Eiffla, katedra Notre-Dame czy urocza dzielnica Montmartre. 

Numerem jeden były paryskie katakumby.

wtorek, 17 maja 2016

Magdalena Knedler "Nic oprócz strachu"
Sernik z arszenikiem

Magdalena Knedler
Nic oprócz strachu
Wyd. Czwarta Strona
2016
536 stron
cykl z Anną Lindholm, tom 1

Sytuacja znowu wydawała się wściekle groteskowa. Oto ona - Anna Lindholm - siedziała przy stole ze swoim mężem, kochankiem i fińską gosposią... A gdzieś za oknami czaił się być może świr z arszenikowym sernikiem... Żyć nie umierać![1]

Albo i umierać, bo w końcu to kryminał i wszyscy czekają na trupa. Trup nie zawiedzie. Znajdziemy go, a jakże. Na dodatek, nie będzie trupem pojedynczo występującym w przyrodzie. Bohaterowie muszą się mieć na baczności. Nie pozostanie więc im... nic oprócz strachu.

poniedziałek, 16 maja 2016

[13] Andaluzyjska przygoda:
Sewilla - Główne Archiwum Indii




Zanim zaczęły fascynować mnie miejsca, krajobrazy, fauna, flora, architektura, zwyczaje czy wierzenia mieszkańców obcych krajów i odległych regionów, zainteresowali mnie ci, którzy przyczynili się do wzrostu wiedzy społeczeństwa na temat planety, wyruszali na dalekie, niebezpieczne wyprawy, ładowali się w środek niebezpiecznej dżungli czy przedzierali się przez niegościnne tereny mroźnych krain. Ci, którzy wytyczali granice lądów, opowiadali o nieznanych plemionach, uzupełniali atlasy o nowe gatunki roślin czy zwierząt. Badacze, odkrywcy, podróżnicy.

niedziela, 15 maja 2016

Nikodem Pałasz "Dobry Niemiec to martwy Niemiec"
"Lepsze polskie piekło niż niemiecki raj"

Nikodem Pałasz
"Dobry Niemiec to martwy Niemiec"
Wyd. Zysk i S-ka
2016
408 stron
Nikodem Pałasz, specjalista od wizerunku sportowców i menadżer sportowy, wkroczył w świat literatury, przenosząc swą sportową wiedzę na kartki. Nie napisał jednak pamiętnika, poradnika ani reportażu, a kryminał. A nawet dwa kryminały stanowiące początek cyklu o inspektorze Wiktorze Wolskim - Brudną grę oraz Sam na sam ze śmiercią. Obydwa dotyczą świata sportu.

Autor wrócił niedawno z kolejną książką. Nie porzucił świata zbrodni, nie zrezygnował z wplątania w fabułę wątku sportowego, ale współczesne czasy pokoju zamienił na wojenną zawieruchę. Akcja powieści "Dobry Niemiec to martwy Niemiec" rozgrywa się w Warszawie, a rozpoczyna w lipcu 1944 roku, kiedy to Niemcy czują na karkach oddech Sowietów, a Polacy szykują się do powstania. 

sobota, 14 maja 2016

Caitlin Moran "Dziewczyna, którą nigdy nie byłam"
Poszukiwaczka

Caitlin Moran
Dziewczyna, którą nigdy nie byłam
Wyd. Czarna Owca
2016
392 strony
Burzysz to, co zbudowałaś, i zaczynasz od nowa. Na tym polega bycie nastolatką - na budowaniu siebie, burzeniu i konstruowaniu od początku i znowu, i jeszcze raz, bez końca, jak na przyspieszonym filmie, na którym pokazano miasta za ich świetności i w czasie wojny. Na tym, żeby się nie bać i nie przestawać wymyślać sobie na nowo - dobierać do dziewiętnastu, zgarnąć furę i znowu rozdawać karty. I tak w kółko tworzyć i wymyślać za każdym razem nową siebie[1].

Czternastoletnia Johanna, bohaterka powieści Caitlin Moran Dziewczyna, którą nigdy nie byłam, tak właśnie postanowiła zrobić. Stworzyć siebie na nowo. Nawet nie swoją lepsza wersję, a zupełnie inną osobę, zgodnie z przekonaniem, że jeśli wystarczająco długo się kogoś udaje, w pewnym momencie staje się tym kimś.

piątek, 13 maja 2016

Co w wydawnictwach piszczy
(maj 2016 - cz. 2)

*** subiektywne zestawienie najlepszych premier i wznowień z drugiej połowy miesiąca ***


Agora

Anna Alboth Rodzina bez granic w Ameryce Środkowej - 20.05

Anna i Thomas Albothowie zabrali swoje córki, Hanię i Milę w niezwykłą podróż. Przez kilka miesięcy podróżowali samochodem przez Meksyk, Belize, Gwatemalę i Honduras. Opowieść o ludziach, których spotkali, miejscach, które zobaczyli i przygodach, które w tym czasie przeżyli, znalazła się najpierw po angielsku na blogu RodzinaBezGranic, a teraz po raz pierwszy po polsku pojawia się w książce. To nie tylko reportersko – fotograficzny zapis ich rodzinnej podróży, ale też zbiór porad, przydatnych rodzicom, którzy chcą pokazywać świat swoim dzieciom, nawet tym bardzo małym.

Anna jest dziennikarką prasową. W ciągu ostatnich 12 lat pracowała w różnych mediach w Polsce (najdłużej dla „Gazety Wyborczej”). Od 2000 roku była związana ze Stowarzyszeniem Młodych Dziennikarzy „Polis”, a potem przez wiele lat – na poziomie międzynarodowym – z organizacją European Youth Press.

Thomas jest współwłaścicielem berlińskiej agencji internetowej undkonsorten. Poza tym jest fotografem oraz prowadzi warsztaty fotograficzne i blogowe. W European Youth Press działał jako fotograf.

Razem prowadzą blog o podróżach: RodzinaBezGranic.pl – Blog roku „National Geographic Traveler”, 5-ty Najlepszy Blog Podróżniczy Magazynu “Press”, Złota Dziesiątka w rankingu Najbardziej Wpływowych Blogerów

czwartek, 12 maja 2016

Nagroda Czytelników Wielkiego Kalibru,
czyli głosujemy na najlepszy polski kryminał



Po raz kolejny, w ramach Międzynarodowego Festiwalu Kryminału, także i czytelnicy, zupełnie niezależnie od jury, mogą zagłosować na najlepszy polski kryminał ubiegłego roku. 

4 czerwca, na uroczystej gali we Wrocławiu, zostanie wręczona Nagroda Czytelników Wielkiego Kalibru. W czyje ręce trafi nie tylko statuetka, ale także nagroda pieniężna? To już zależy od nas!

środa, 11 maja 2016

Mikołaj Golachowski "Czochrałem antarktycznego słonia"
Badacz i jego zwierzołki

Mikołaj Golachowski
Czochrałem arktycznego słonia
Wyd. Marginesy
2016
512 stron
Antarktyda jest dla mnie rajem - to tak powinien ten świat wyglądać. Zapraszam do swojego raju...[1]

No, nie wiem, nie wiem - pomyślałam sobie z miną kogoś, dla kogo raj zaczyna się wtedy, gdy temperatura na zewnątrz przekracza dwadzieścia stopni. Na plusie, oczywiście. Gdy dwadzieścia mam w mieszkaniu, idę zrobić herbatę i otulam się kocem, przeklinając fakt zamieszkiwania strefy klimatu umiarkowanego.

Ale skoro autor tak ładnie zaprasza, a na dodatek z okładki uśmiecha się urodziwy słoń morski, to jak zignorować taką lekturę? Nie da się. A co ważniejsze - ignorować nie warto!

wtorek, 10 maja 2016

Na stosiku książki rosną #36



Powiem krótko: chyba czas pomyśleć o nowym regale. A może nawet więcej niż pomyśleć. Książek przybywa, każdy nowy egzemplarz cieszy ogromnie. Pochłaniam kryminał za kryminałem, od czasu do czasu robiąc przerywnik na lektury innego gatunku. Marzy mi się osobny kącik kryminalny, bo obecny miszmasz jaki mam na półkach, przyprawia o zawrót głowy

poniedziałek, 9 maja 2016

Małgorzata Ronc i Joanna Podgórska
"Prokurator. Kobieta, która się nie bała"
Kobieta w świecie zła

Małgorzata Ronc, Joanna Podgórska
Prokurator. Kobieta, którą się nie bała
Wyd. Znak
2016
302 strony
Jako prokurator napatrzyłam się na wiele drastyczności: ofiary strasznych wypadków drogowych, brutalnych morderstw, samobójców. Nauczyłam się panować nad emocjami, spinałam się do działania. Dominowała myśl: zrobić wszystko, żeby ustalić sprawcę, żeby z nim wygrać, wyjaśnić, udowodnić[1] - opowiada Małgorzata Ronc w rozmowie z Joanną Podgórską, dziennikarką Polityki.

Prokurator. Kobieta, która się nie bała, to historia kobiety ogromnie upartej, ambitnej i bezkompromisowej, która karierę robiła w świecie bardzo trudnym, wymagającym i niebezpiecznym. Małgorzata Ronc zdradza jak to się stało, że została prokuratorem, przy jakich sprawach przyszło jej pracować i z jakimi konsekwencjami uprawiania tego niełatwego zawodu musiała się zmierzyć.

niedziela, 8 maja 2016

Elisabeth Herrmann "Wioska morderców"
"Potwór z ogrodu zoologicznego"

Elisabeth Hermann
Wioska morderców
Wyd. Prószyński i S-ka
2016
552 strony
cykl Sanela Beara, t. 1

Samiec pekari to zbita masa mięśni, wąska głowa i małe ciemne oczka. Zwierzę drapało pazurami jakiś przedmiot, toczyło go przed sobą, obwąchiwało, a potem przewróciło na drugą stronę i zaczęło wdeptywać w ziemię. Przedmiot, który tak bardzo absorbował jego uwagę, był jasnego koloru, poplamiony krwią i miał pięć palców*.

Morderstwo popełniono w berlińskim zoo, ale to nie jest najważniejsze miejsce akcji. Śledztwo zaprowadzi nas daleko poza miasto, do pewnej niewielkiej wioski, jednej z tych, co wyglądają niepozornie, zwodzą swą senną atmosferą i zwiastują nudny pobyt pod czujnym okiem mieszkańców. To jednak tu wszystko się zaczęło i tu będzie miało swój koniec. Ale czy szczęśliwy? To już nie takie pewne.

sobota, 7 maja 2016

[12] Andaluzyjska przygoda:
Sewilla [Arena Corridy]

wrzesień 2015


Sewilla - miłość do drugiego wejrzenia (o trudnych początkach przeczytacie w pierwszych akapitach notki o przepięknej Trianie) i jedno z tych miejsc, do których chce się wracać w kilka chwil po tym, jak się je opuściło. Pamiętajcie, dwa dni w tym mieście to za mało! Sewilla zasługuje na dużo więcej uwagi. 

piątek, 6 maja 2016

Jordi Llobregat "Sekret Wesaliusza"
Barcelona pełna mroku, tajemnic i... zbrodni

Jordi Llobregat
Sekret Wesaliusza
Wyd. Sonia Draga
2016
520 stron
Tylko własny geniusz pozwala człowiekowi żyć wiecznie[1].

Okładka przykuwa wzrok. Przyglądam się jej bliżej. Widzę, że według dziennika El Periodico jest to pozycja obowiązkowa dla miłośników powieści Carlosa Ruíza Zafóna. Taaa... - mruczę ze sceptyczną miną, wiedząc, że nie po raz pierwszy w ten sposób próbuje się zwrócić uwagę na nowy na rynku tytuł.

A później zaczynam czytać. Sceptyczna mina znika bez śladu. Tak, Sekret Wesaliusza to jest książka dla wielbicieli Cienia wiatru i tajemnic stolicy Katalonii. 

To jest powieść dla mnie. Miłośniczki kryminałów, sekretów, Barcelony.

środa, 4 maja 2016

Guillermo Cabrera Infante "Ona śpiewała bolera"
Kobiety, Hawana, obsesje

Guillermo Cabrera Infante
Ona śpiewała bolera
Wyd. Muza
2008
240 stron
Półki uginają się od książek, więc do biblioteki zaglądam niezbyt często, a jeśli już, to wpadam tam nie po to, by snuć się między regałami i dopiero na miejscu dać się zauroczyć któremuś ze znajdujących się tam tytułów (zdarzało się tak, oj, zdarzało), ale w jasno sprecyzowanym celu.

Celem ostatniej wizyty był powrót z książką kubańską. Najlepiej taką, która oprócz fabuły będzie też zawierała opisy miejsc.

Wróciłam z niewielką książeczką Guillermo Cabrera Infante, Ona śpiewała bolera.

wtorek, 3 maja 2016

Zdarzyło się w kwietniu 2016



Kolejny udany miesiąc za mną. Bez zbędnych wstępów, bo czytam właśnie niezły kryminał (Wioska morderców - znacie?) - zapraszam na podsumowanie.

poniedziałek, 2 maja 2016

Dolores Redondo "Świadectwo kości"
Inspirator zbrodni

Dolores Redondo
Świadectwo kości
Wyd. Czarna Owca
2015
576 stron
trylogia Baztán, tom 2

To jedno z najpiękniejszych miejsc, jakie można sobie wyobrazić, miejsce, gdzie można poczuć współbrzmienie między przyrodą i człowiekiem, miejsce, gdzie można odzyskać wiarę, ufność... (...) A jednak, a może właśnie dlatego, wydaje się, że kryje się tam coś straszliwego, niegodziwego. Ukryte zło[1].

niedziela, 1 maja 2016

Czeski weekend: Praga - Stare Miasto

lipiec 2015


Jest taki plan, żeby w kolejny długi weekend majowy wybrać się do Pragi. I tak sobie myślę, że powrót do tego przepięknego miasta jest coraz bliżej, a ja jeszcze nie podzieliłam się zdjęciami z ubiegłorocznego, lipcowego wypadu.

Nasza droga do Pragi prowadziła przez  Jablonné v Podještědí i Lemberk oraz Syhrov, w końcu przez libereckie zoo i zorganizowaną w tym czasie wystawę Olbrzymy oraz oczywiście o sam Liberec. W końcu dotarliśmy jednak do stolicy Czech i muszę Wam powiedzieć, że to była miłość od pierwszego wejrzenia!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...