.jpg) |
| źr. zysk.com.pl |
Hanna Kowalewska, prozatorka i poetka, ma na swoim koncie także dramaty, słuchowiska i scenariusze filmowe. Jest absolwentką filologii polskiej oraz studium scenariuszowego.
Zadebiutowała powieścią "Tego lata, w Zawrociu", otwierającą cykl "Zawrocie", którego bohaterka odziedziczywszy posiadłość po babce, rozpoczyna wędrówkę w przeszłość, poznając tajemnice swojej rodziny, a przy okazji dokonując zmian we własnym życiu. W 1998 roku debiut Kowalewskiej został nagrodzony w konkursie na powieść polską zorganizowany przez wydawnictwo Zysk i S-ka. Sukcesem okazała się też powieść "Julita i huśtawki", którą "Magazyn Literacki - Książki" w 2003 roku uznał za książkę roku.
Warto zajrzeć:
- Finezje literackie "Tego lata w Zawrociu" - fragmenty powieści oraz wypowiedzi autorki dotyczące nie tylko tej książki
- rozmowa użytkowników BiblioNETki z Hanną Kowalewską
Bibliografia:
Cykl "Letnia akademia uczuć":
Cykl "Zawrocie":
Cykl "Letnia akademia uczuć":
- "Anna i wodorosty" (tom: 1)
- "Pięć najważniejszych słów" (tom: 2)
- "Tego lata, w Zawrociu" (tom: 1)
- recenzja (AnnRK)
- recenzja (Bigosowa)
- recenzja (Catalinka)
- recenzja (Catalina)
- recenzja (Dosiak)
- recenzja (Halinka)
- recenzja (Natalia.)
- recenzja (Sardegna)
- recenzja (Toska82)
- "Góra śpiących węży" (tom: 2)
- recenzja (AnnRK)
- recenzja (Bigosowa)
- recenzja (Catalinka)
- recenzja (Sardegna)
- recenzja (Toska82)
- opinia (Natalia.)
- "Maska Arlekina" (tom: 3)
- "Inna wersja życia" (tom: 4)
- "Przelot bocianów" (tom: 5)
- "Anna tłumaczy świat"
- "Winoroślinność"
Opowiadania:
- zbiór "Kapelusz z zielonymi jaszczurkami"
- "Z herbaciarni" (antologia "Listy miłosne")
Pozostałe:
- "Julita i huśtawki"
"Piszę po polsku, czyli leksykon autorów rodzimych" to cykl mający na celu promowanie polskich autorów, nie tylko tych znanych i często czytanych, ale także tych, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie literatury.Wykaz wszystkich dotychczas stworzonych profili znajdziecie w zakładce "Piszę po polsku".
Jeśli macie na swoich blogach recenzje książek Hanny Kowalewskiej i chcielibyście dołączyć je do tej strony, dajcie znać.
W najbliższym czasie pojawią się profile następujących autorów: Katarzyny Enerlich, Olgi Tokarczuk, Antoniego Libery, Martyny Wojciechowskiej i Leopolda Tyrmanda. Wszystkich chętnych do pomocy w budowanie bazy, zachęcam do podsyłania linków do swoich blogowych recenzji.
Pięknie. :) Mam nadzieję, że po powieści pani Kowalewskiej (i nie tylko, rzecz jasna) dzięki tej akcji zacznie sięgać więcej osób. Sama jestem Zawrociem zauroczona, w środku nocy skończyłam tom czwarty, a rano zaczęłam czytać ostatni. :))
OdpowiedzUsuńLinki do recenzji autorów z kolejki podsyłać tu, czy w zakładce, czy na maila, czy gdzie? :)
Linki możesz podsyłać gdzie chcesz. Tu czy tam, wszędzie je znajdę. ;)
UsuńDziękuję za pomoc! I cieszę się, że czytasz ostatni tom. Przyda się druga recenzja, bo na razie wisi tylko moja. =/
Może mi się uda napisać w najbliższych dniach. A tymczasem - "Inna wersja życia":
Usuńhttp://ksiazkoville.blogspot.com/2013/05/inna-wersja-zycia-hanna-kowalewska.html
Przy okazji do wyzwania "Polacy nie gęsi". :)
Dzięki. Dopisane. :)
UsuńChyba się skuszę na cykl "Zawrocie" :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz gratuluje pomysłu - świetny :)
Czytaj, pisz, podsyłaj linki. ;)
UsuńHmm... Przydałby się jeszcze chętny do zrecenzowania "Julity...".
Dziękuję! :)
Może wrócę do "Zawrocia" a teraz czas na Julitę.
OdpowiedzUsuńOgromnie się cieszę i oczywiście liczę na wsparcie w uzupełnianiu bazy linków. Chyba sama też wrócę do tej książki, bo to strasznie przykre, gdy przy tak dobrym tytule nie ma żadnych odnośników.
UsuńA wiesz,że ostatnio przyniosłam "Inną wersję życia"? Tylko nijak nie mogę się za nią zabrać. Nie jestem pewna, czy Kowalewska nadal do mnie przemawia... :)
OdpowiedzUsuńPrzemawia, przemawia, innej opcji niet. ;)
UsuńGdybym jeszcze pamiętała poprzednie tomy... :P
UsuńWłaśnie miałam o to pytać. Oj tam, przypomną Ci się w trakcie. ;)
UsuńA wiesz, kiedy ja to czytałam? Bo ja nawet tego nie pamiętam... :P
UsuńNotuj. Kup sobie ładny zeszyt i nie zapomnij o nim. :P
UsuńTak teraz patrzę i nie czytałam drugiego tomu Letniej akademii uczuć, w ogóle od pierwszej części zaczęła się moja przygoda z twórczością Kowalewskiej i mam sentyment do tej książki :)
OdpowiedzUsuńI w ogóle gratuluję świetnego pomysłu :)
Mam te książki na półce, wnioskuję, że warto je odkurzyć? :)
UsuńDziękuję i oczywiście liczę na pomoc w budowaniu bazy. ;)
Jeśli lubisz powieści typowo młodzieżowe, to bierz się za odkurzanie ;) Ja chyba zajrzę do biblioteki w poszukiwaniu drugiego tomu :)
UsuńW zasadzie mam na blogu coś napisane o "Innej wersji życia", ale to był bodajże mój pierwszy tekst i raczej nic mądrego tam nie napisałam, ale jak wyprodukuję coś nowego, to na pewno dam znać ;)
Nie pamiętam czy lubię, dawno nie czytałam. :P
UsuńJak coś, to służę drugim tomem. Zakurzonym, ale jest. Zdaje się, że upolowałam go w Biedronce. :P
W zasadzie czekając na ten tekst, co to go jeszcze nie napisałaś, pozwolę sobie podlinkować ten wcześniejszy. Swoją drogą, dobry wybór jak na początek kariery blogerki. ;)
Dzięki, bardzo możliwe, że zgłoszę się do Ciebie po książę i może nam się uda jakiś wypad na kawę uskutecznić :)
UsuńNo i to mi się podoba. :)
UsuńSzukając książki przy okazji posprzątam regał, bo od jakiegoś czasu się do niego nie zbliżam. Nieprzeczytane książki są jak wyrzut sumienia. ;)
no to Tyrmanda tam masz moje recenzje, kocham go miłością nieskończoną, zwłaszcza za Złego i za wszechobecny cynizm i ironię!
OdpowiedzUsuńPodlinkuję na pewno. Coś mi się wydaje, że to linkowanie źle się dla mnie skończy, bo pewnie przy okazji trafię na mnóstwo ciekawych tytułów. =)
UsuńŁadne rozpoczęcie całej akcji;)
OdpowiedzUsuńOd razu wrzucam linki do moich recenzji książek Martyny Wojciechowskiej:
http://miros-de-carti.blogspot.com/2012/06/martyna-wojciechowska-kobieta-na-krancu.html
http://miros-de-carti.blogspot.com/2012/09/martyna-wojciechowska-kobieta-na-krancu.html
Dzięki. Mam nadzieję, że sprawa nie upadnie zanim się na dobre zacznie. :P
UsuńŚwietnie to wyszło! Krótko, ale treściwie. Zaraz lecę poczytać recenzje. Ale najpierw zapiszę sobie tytuły książek :D
OdpowiedzUsuńKrótko, bo zależy mi głównie na zbiorze linków. :)
UsuńJa niestety nie czytałam nic tej autorki, ale może to się zmieni:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać, jak już coś przeczytasz. :)
UsuńO autorce nie słyszałam, jednak podsyłam linki do Pani Katarzyny Enerlich, jeżeli zechcesz:)
OdpowiedzUsuńhttp://book-and-cooking.blogspot.com/2013/04/prowincja-pena-sonca-katarzyna-enerlich.html
http://book-and-cooking.blogspot.com/2013/04/prowincja-pena-smakow-katarzyna-enerlich.html
Pewnie, że chcę! Dzięki. :)
UsuńCatalina jest, teraz czas na Catalinkę:D
OdpowiedzUsuńhttp://catalinka.blogspot.com/2012/09/hanna-kowalewska-letnia-akademia-uczuc.html
"Góra śpiących węży"
http://catalinka.blogspot.com/2013/02/hanna-kowalewska-gora-spiacych-wezy.html
To się nazywa zbieżność nicków. :P
UsuńDziękuję za linki! :)
Aniu rewelacyjny pomysł!
OdpowiedzUsuńŚwietnie to zorganizowałaś, pierwszy post jest bardzo przejrzysty i profesjonalnie przygotowany. Jesteś wielka!
Później sobie zamieszczę banerek odwołujący do spisu autorów na blogu, by mieć go zawsze pod ręką, i by inni korzystali :)
Mam tu jakieś linki:
Kasia Enerlich "Czas w dom zaklęty" - http://biblioteczkamagdalenardo.blogspot.com/search/label/Enerlich%20Katarzyna
Martyna Wojciechowska "Zapiski (pod)różne" -
http://biblioteczkamagdalenardo.blogspot.com/search/label/Enerlich%20Katarzyna
Dziękuję! Za miłe słowa, banerek i linki. :)
UsuńŚwietna akcja. Wreszcie będę mogła poznać wiele polskich pisarzy, o których wcześniej nigdy nie słyszałam. Tak teraz jest i w tym przypadku, ale liczę na to, ze szybko nadrobię zaległości w tej kwestii i poznam jakąś książkę Hanny Kowalewskiej.
OdpowiedzUsuńCieszę się ogromnie, w przypadku Kowalewskiej wybór nie jest taki trudny. Sama zobacz ile pozytywnych recenzji. :)
UsuńDawno temu napisałam recenzję jednej powieści Kowalewskiej, więc podsyłam http://dosiakksiazkowo.blogspot.com/search/label/Kowalewska%20Hanna
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńZawrocie nadal czeka aż wygrzebie się ze stosu własnych książek, ale kiedyś na pewno się doczeka :P
OdpowiedzUsuńJak już mówiłam zacna inicjatywa i... Siupryza, link do wyzwania!
Anna Drzewiecka- Ciotki
http://recenzencki.blogspot.com/2013/05/73-ciotki-anna-drzewiecka.html
Kop szybciej! :P
UsuńStaram się, ale jakieś lenistwo paskudne mnie dopadło :P
UsuńPrzygnieć lenistwo stosem. :P
UsuńPod tymi wszystkimi stosami ja i moje lenistwo już ledwo dychamy :P
UsuńWy się nie tłumaczcie, wy kopcie!
Usuń*salutuje*
UsuńTak jest, Pani Kapitan! :P
Odmaszerować!
UsuńTo ja dołączę z recenzjami Magdaleny Witkiewicz:
OdpowiedzUsuńhttp://mojswiat-szelestkart.blogspot.com/2013/04/przed-premiera-magdalena-witkiewicz.html
http://mojswiat-szelestkart.blogspot.com/2013/03/magdalena-witkiewicz-ballada-o-ciotce.html
i Joanny Jodełki:
http://mojswiat-szelestkart.blogspot.com/2013/03/joanna-jodeka-polichromia.html
http://mojswiat-szelestkart.blogspot.com/2013/04/joanna-jodeka-kamyk.html
To i ja dorzucę wyroby recenzjopodobne na temat książek pani Jodełki:
Usuń"Grzechotka"
http://ksiazkoville.blogspot.com/2012/05/grzechotka-joanna-jodeka.html
"Polichromia"
http://ksiazkoville.blogspot.com/2012/06/polichromia-joanna-jodeka.html
"Kamyk"
http://ksiazkoville.blogspot.com/2012/11/kamyk-joanna-jodeka.html
Dzięki, dziewczyny! :)
UsuńJa się pytam gdzie jest Darda :D!?
OdpowiedzUsuńEj, ale to to fajne jest . Taki zbiór wszystkich recenzji poszczególnych bloggerów... Naprawdę gratuluję pomyślunku :P!
Miłego dnia!
Melon
Ja się pytam, gdzie linki do Dardy? :D
UsuńFajnie będzie, jak faktycznie uda się stworzyć taką bazę. Na razie jest jeden wielki chaos i niedobór linków. :P
Aaaaa to tak trzebaaa :D. Ale aktualnie mam tylko jeden link do "Domu na Wyrębach", ale to była moja pierwsza "recenzja" i tego w ogóle nie można nazwać recenzją ;p. No chyba, że jeszcze można doliczyć jego jedno opowiadanie w "15 bliznach", jednak sądzę, że to nie pasuje :P.
UsuńTak więc można powiedzieć, że nie mam żadnych linków :D. Aczkolwiek z chęcią poczytałbym recenzje innych bloggerów :).
Oj tam, oj tam już tak nie narzekaj :D. Mysza Ci pomoże i uporządkuje ten chaos... no chyba, że Mysza to wcielone zło i jeszcze pogłębi ten burdel :D.
Cwaniak. =)
UsuńBędzie Darda na pewno, jak nazbieram linki, oczywiście, leniwcu Ty. :)
Yhm. Liczenie na pomoc Myszastej mija się z celem. Chyba, że chodzi o pomoc w jedzeniu szynki z kanapki. =)
Wstyd się przyznać, ale do tej pory nie słyszałam o tej autorce. A tu tyle recenzji ;) Muszę się zapoznać z jakąś jej książką. :)
OdpowiedzUsuńHa! I o taki efekt mi chodziło. :P
UsuńA jaką polecasz na początek? ;)
UsuńJeśli lubisz tajemnicze, rodzinne historie, to "Tego lata w Zawrociu", a moją ulubioną jest "Julita i huśtawki". Chyba muszę przeczytać ją raz jeszcze i zamieścić jakąś recenzję, bo głupio, żeby jej tu nie było. ;)
UsuńDzięki, to poszukam przy okazji w bibliotece ;)
UsuńTylko skutecznie! ;D
Usuń"Tego lata w Zawrociu" mam w planach. Świetnie tą stronkę wymyśliłaś. Wszystko uporządkowane, recenzji - od koloru - do wyboru. Brawo:)
OdpowiedzUsuńPolecam ogromnie cały cykl. :)
UsuńTu akurat w miarę udało się z recenzjami, ale nie zawsze jest tak różowo. Sprawdzałam już kilka innych autorów i może być ciężko. :(