Wrzesień zbliża się ku końcowi, a wraz z nim pierwsza odsłona wyzwania Polacy nie gęsi. 112 osób zgłosiło chęć udziału w akcji i choć nie wszyscy dotrwali do końca, to liczba uczestników wciąż jest imponująca. Dziękuję Wam serdecznie! Naprawdę nie spodziewałam się takiego odzewu. Mąż mi świadkiem, że gdy na liście pojawiło się pierwszych dziesięć osób, byłam w siódmym niebie. Wcześniej długo się zastanawiałam, jak tu się cichaczem wycofać z pomysłu, jeśli okaże się totalnym niewypałem. Na szczęście okazało się, że martwiłam się niepotrzebnie. Co więcej, teraz gdy wyzwanie dobiega końca, tu i tam zaczęły się pojawiać pytania o to, co dalej, czy wyzwanie zostanie przedłużone lub czy będzie druga edycja. Ktoś napisał, że dzięki akcji zaczął czytać więcej polskiej literatury, ktoś inny martwił się, że o wyzwaniu usłyszał zbyt późno, ale chętnie przyłączyłby się do jego kolejnej odsłony. Jeśli taka będzie.
Będzie!
Już 1 października ruszy druga edycja wyzwania Polacy nie gęsi!
Ponieważ pierwszy dzień miesiąca jest u mnie dniem podsumowania książkowego, notka z regulaminem wzywania pojawi się o dobę później. Zasady nieco się zmienią, mam nadzieję, że dzięki temu akcja stanie się ciekawsza i przyciągnie nowych czytelników. Jakie to będą zmiany? Dowiecie się 2 października.
Co do podsumowania edycji pierwszej, musicie się uzbroić w cierpliwość, postaram się, by pojawiło się ono w pierwszej połowie miesiąca. Lista zgłoszonych książek jest imponująca, a jako miłośniczka statystyk, nie mogę się powstrzymać, żeby nie sprawdzić po jakie tytuły sięgaliście najchętniej, a to chwilę potrwa. :)
Tymczasem, bardzo Was proszę, abyście zobaczyli czy nie zgubiłam na zestawieniu któregoś ze zgłoszonych tytułów (nie powinno się tak zdarzyć, no ale...). Pamiętajcie też, że w ostatecznym rozliczeniu wezmę pod uwagę tylko te notki, które są oznaczone jako biorące udział w wyzwaniu (banerem, tagiem itp.). W zakładce Polacy nie gęsi znajdują się wszystkie do tej pory zgłoszone teksty. Pogrubioną czcionką oznaczyłam te, które spełniają wszystkie wymogi. Pozostałym brakuje adnotacji o udziale w wyzwaniu. (Wiem, wiem - formalistka ze mnie).
Mam nadzieję, że w kolejnej odsłonie wyzwania znów będę mogła na Was liczyć. Już teraz serdecznie Was zapraszam do udziału. A tymczasem... WEEKEND! Macie jakieś czytelnicze plany na te jesienne dwa dni?
Mam nadzieję, że w kolejnej odsłonie wyzwania znów będę mogła na Was liczyć. Już teraz serdecznie Was zapraszam do udziału. A tymczasem... WEEKEND! Macie jakieś czytelnicze plany na te jesienne dwa dni?
***
Przypominam o trwającym na blogu konkursie.
Szczegóły znajdziecie TUTAJ.
Nie wierzę że to już rok! Wydawało mi się że może z 4 miesiące... Jejku to Ci teraz pracy dorobię, bo ładnych paru recenzji jeszcze nie zgłosiłam choć oczywiście od razu otagowałam. Wcale nie uważam że jesteś formalistką - w wyzwanie włożyłaś tyle serca i pracy że przynajmniej stosowne oznaczenie postów musi się znaleźć. Ok to zmykam na bloga szykować zgłoszenie zaległych recenzji...
OdpowiedzUsuńDopisałam. Teraz już chyba jest wszystko. :)
UsuńFakt, szybko minęło, a wydawało mi się, że rok to tyyyyleeee czasu.
To ja się może zastanowię. Kto wie... :)
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała. Tym bardziej, że w innych wyzwaniach zawsze mocno się wyróżniasz. :)
UsuńJa uzupełniam wyzwanie o lektury wrześniowe- bo kilka ich jest. I właśnie się zastanawiałam czy będzie kontynuacja. A tu proszę jaka niespodzianka!!! Bardzo się cieszę i już przebieram nóżkami co też wymyśliłaś w nowych zasadach :D
OdpowiedzUsuńBędzie i mam nadzieję, że dodatkowe podpunkty Was nie zniechęcą. :)
UsuńKochana, dziękuję za wspaniałe wyzwanie i cieszę się, że będziesz kontynuowała je! :) Myślę, że mój wynik jest naprawdę niezły. Nie wiem dlaczego, ale gdzieś zawieruszył się jeden link. Podam tutaj i dorzucisz w wolnej chwili - http://sylwuch.blogspot.com/2013/06/okropny-macius-i-wielki-pech-magorzata.html
OdpowiedzUsuń34 książki to naprawdę sporo. Tę brakującą dopisałam. Nie wiem czemu mi umknęła. :/
UsuńJa również uwielbiam wszelkie statystyki więc z niecierpliwością oczekuję notki podsumowującej pierwszą część Twojego wyzwania. W drugiej oczywiście również wezmę udział;).
OdpowiedzUsuńHurra! Mam już pierwszą uczestniczkę. W najgorszym wypadku będziemy we dwie. :D
UsuńWiesz co? Chyba też się dołączę, może polskie książki są raczej rzadkością w mojej biblioteczce, ale coś tam skombinuję. :)
OdpowiedzUsuńSuper! Może będzie okazja do rozbudowania biblioteczki? :)
UsuńAle rozbudziłaś ciekawość;)
OdpowiedzUsuńTia. Żeby tylko rozczarowania nie było. ;)
UsuńNa mojej liście brak linka do jednej styczniowej lektury:
OdpowiedzUsuńhttp://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2013/01/dorota-skwark-zwierzeta-i-ich-mode.html
Dorota Skwark "Zwierzęta i ich młode"
Fajnie, że będzie kolejna edycja - ciekawa jestem jakie zasady będą. Określę się z udziałem jak regulamin poczytam, bo polską czytam ,ale nie wiem co wymyślisz... :D
Ajć. Dopisałam. Przepraszam za zgubę.
UsuńEee... Nic strasznego nie wymyśliłam. Chcę tylko, żeby było nieco inaczej i żeby szansę na podium miały także osoby czytające nieco mniej/wolniej. :)
Nie mogę się doczekać 2 października :) Może zdradzisz jakiś mały szczegół? :P Postaram się uzupełnić wcześniejsze notki.
OdpowiedzUsuńMały szczegół zdradziłam w komentarzu wyżej. Reszta jest tajemnicą. ;)
UsuńJa teraz się ograniczyłam do 12 książek, potem nie chciało mi się już pamiętać... Ale teraz wezmę się za to bardziej metodycznie, tym bardziej że październik zapowiada się niezwykle polsko pod względem książek :)
OdpowiedzUsuńLeniwcu Ty! ;)
UsuńNo, musi być druga odsłona! Bardzo się cieszę i z niecierpliwością wyczekuję tych zmian ;-)
OdpowiedzUsuńNo, jak musi to nie ma rady. ;)
Usuńsuper, teraz dowiedziałam się za późno, ale z chęcią wezmę udział w następnej edycji :D
OdpowiedzUsuńCieszę się ogromnie. :)
UsuńAnn, Ty wiesz jak mnie ta wiadomość cieszy. :)) Dorzuć moją recenzję: "Na wysokim niebie" Danuta Awolusi http://ksiazkowka.blogspot.com/2013/09/na-wysokim-niebie-danuta-awolusi.html
OdpowiedzUsuńTaaaaaak? a niby skąd? :P
UsuńDopisałam. :)
Wiesz, telepatia i te sprawy... ;)
UsuńO kurka, znam medium! :D
UsuńA znajdować zaginione pilniki do paznokci potrafisz? Chowam wiecznie przed kotem, a to szklane draństwo jest (pilnik, nie kot :P), w oczy się nie rzuca i teraz znaleźć go nie mogę. :P
Super! Spodobało mi się to wyzwanie. I choć sięgałam po literaturę polską wcześniej, dobrze jest wprowadzić taką zdrową rywalizację :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam sprzeciw! "Trudna miłość" Gargaś spełnia wymogi! Drugi tom "Tajemnic Wenecji" owszem, już zmieniam, ale Gargaś spełnia :D
UsuńA z tego co mój sklerotyczny umysł mi podpowiada, to na początku wahałaś się czy się zapisać. :P
UsuńSprzeciw uwzględniony. Poprawka naniesiona. Komisja serdecznie przeprasza. ;)
Czekam na twoją kolejną odsłonę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
A ja zapraszam do udziału. :)
UsuńWyzwanie jest bardzo fajne i chętnie przyłączyłabym się do niego, ale niestety nie wyrabiam z tymi, do których już się zgłosiłam. Czasu niestety nie przybywa :( A weekend z książka oczywiście, czas na odpoczynek po bardzo intensywnym tygodniu :)
OdpowiedzUsuńWymówki, wymówki, wymówki... ;)
UsuńPewnie trochę tak :P Zobaczymy czy mnie skusisz tymi zmianami w wyzwaniu :)
Usuń+ 10 punktów za samo zapisanie się? :P
UsuńNo, robi się ciekawie :D
UsuńMyślałam, że podbijesz stawkę. :D
UsuńGratuluję Tobie Aniu takiego sukcesu. Wszędzie widzę Twój banerek :) Ja zrezygnowałam ze wszystkich wyzwań, choć Tobie pewnie podrzucę linki pasujące, jeśli będziesz pisała o znanym mi autorze czy coś takiego. Ale ogólnie to chylę czoła, zrobiłaś coś super i jak widać przyjęło się to z wielkim entuzjazmem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) To tylko świadczy o tym, że odwiedzamy te same blogi. :P
UsuńU mnie wyzwania też kuleją. W większości i tak zgłaszałam książki, które pasowały mi przypadkiem. Nie potrafię się zmusić do czytania w danym miesiącu książek określonego typu. Ale najbardziej mi chyba żal odpuszczonego wyzwania "z półki", bo bardzo chciałam przeczytać książki ze swojej biblioteczki.
Nie brałam udziału w tym wyzwaniu, ale niewątpliwie odniósł on wielki sukces, bo widziałam go na blogach setki razy. Czekam na ogłoszenie dalszej części i nowych zasad, o których piszesz, bo może i ja się skuszę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa to liczę! Mam nadzieję, że będzie sporo chętnych i wspólnie znajdziemy mnóstwo ciekawych książek.
UsuńUzupełniłam Grocholę http://www.stulecieliteratury.pl/2013/06/troche-wiekszy-poniedziaek-czyli.html
OdpowiedzUsuńFajne to było wyzwanie, ale w drugiej edycji już nie będę brała udziału. Powoli w trakcie wakacji przestawałam brać udział w wyzwaniach, mam teraz mało czasu i czytam to co mi pod rękę wpadnie, także rzadko trafiają się książki pasujące do tego czy innego wyzwania:)
Poprawiłam.
UsuńSzkoda, ale rozumiem, bo u mnie dzieje się podobnie.
Bardzo fajnie, że będzie II edycja wyzwania :) Chętnie wezmę ponownie udział :)
OdpowiedzUsuńCieszę się. Tym bardziej, że czytasz bardzo dużo i dorzucasz sporo literatury dziecięcej. :)
UsuńGratuluję. :) I pomysłu i tego, że to się tak rozwinęło. :)
OdpowiedzUsuńJa na ten weekend mam do przeczytania jakiś regulamin i od czasu do czasu podczytuję opowiadania Dicka (fantastyka, raczej nie przypadnie Ci do gustu). ;-)
Dziękuję. :)
UsuńRaczej nie, ale zawsze mogę mężowi podsunąć. Dzięki blogom wciągnął się w "Metro" i poznał Cherezińską. ;)
Ciekawe co tym razem wymyślisz :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że coś, dzięki czemu będzie trochę więcej zabawy. ;)
UsuńJa czytam sobie ,,Grę o Ferrin" :)
OdpowiedzUsuńDo wyzwania w sam raz. :)
UsuńMuszę sobie pomyśleć nad odpowiedzą konkursową, bo naprawdę fajna książka do wygrania!
OdpowiedzUsuńSłusznie! Już nie będę się powtarzać, ale to naprawdę jedna z najlepszych książek jakie czytałam. :)
UsuńLiczę na Ciebie! :)
OdpowiedzUsuńPoczytam trochę, a co:)
OdpowiedzUsuńHurrra! ;)
UsuńA ja już uzupełniłam Rudnickiego o brakujący banerek. :) Nawet nie pamiętałam, że to wyzwanie było na rok, dołączyłam w lutym i przyznaję, że regulamin bardzo powierzchownie przeczytałam. :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRegulaminy są nudne. Komu by się chciało je czytać? :P
UsuńJa jestem osobą, która zaczęła czytać więcej polskiej literatury dzięki temu wyzwaniu :) choć jego przodowniczką niestety raczej się nie stałam :( cieszę się na kolejną edycję - może pójdzie mi lepiej niż w ostatniej? Mam tylko nadzieję, że Pani Formalistka nie wymyśli zbyt surowego regulaminu :PP
OdpowiedzUsuńA zestawienia i statystyki sama z chęcią poczytam :)
I przypomniało mi się, że jednej książki nie zgłosiłam do wyzwania - Jan Polkowski "Ślady krwi": http://armalkolit.blogspot.com/2013/06/jan-polkowski-slady-krwi.html#more
Usuńzaktualizowałam post i dodałam info o wyzwaniu, ale jak to wbrew zasadom czy coś, to nie dodawaj :) tak tylko pomyślałam, że będzie weselej tej mojej skromnej ilości książek zaliczonych do wyzwania :(
W regulaminie będzie zapis, że nie mogą brać udziału osoby o nickach ze skomplikowaną genezą. :P
UsuńA co do obecnych zasad: gdzieś mi umknął punkt o tym, że nie można dopisywać notek z 9 czerwca we wrześniu, ale skoro go nie ma, to niech Ci będzie. :)
Wczoraj i dziś zgłosiłam jeszcze dwie książki - "Kobieta niespodzianka" oraz "S@motność w sieci". Ale ich nie widać, bo już nie chce ładować komentarzy. Mam nadzieję, że pojawią się w podsumowaniu :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że będzie kolejna edycja, bo polubiłam to wyzwanie. Mam nadzieję, że zmiany nie będą zbyt drastyczne ;)
Są, są. Wszystkie nowe komentarze pojawiają mi się na mailu (te wklejane trzy razy też ;).
UsuńNie będą drastyczne, ale mam nadzieję, że będzie ciekawiej. :)
Raz się pomyliłam, więc skasowałam. A drugi myślałam, że zaginął, więc powstał trzeci - to pokasuj proszę ;)
UsuńMoże będzie autorami albo tematycznie - co miesiąc co innego :P
Eee... Już nie będę kasować i tak tylko do dziś można dorzucać komentarze. ;)
UsuńMoże? ;)