Sierpień to kolejny dziwny miesiąc dziwnego roku. Więcej zmiennych niż stałych i tylko książki wciąż dzielnie mi towarzyszą w batalii z codziennością.
Przeczytane w sierpniu
- Virginia Vallejo Kochając Pabla, nienawidząc Escobara (3/6) - recenzja
- Chris Carter Jestem śmiercią (5) - recenzja
- Anna Klara Majewska Majorka w niebieskich migdałach (3,5) - recenzja
- Håkan Nesser Oczy Eugena Kallmanna (3,5) - recenzja
- Aleksandra Lipczak Ludzie z Placu Słońca (5) - recenzja
- William Peter Blatty Egzorcysta (5) - recenzja
- Maria Paszyńska Cień sułtana (5) - recenzja
- Bea Uusma Ekspedycja (5,5) - recenzja
- Viktor Arnar Ingólfsson Tajemnica wyspy Flatey (4,5) - recenzja
- Jenn Díaz Matka i córka (3,5) - recenzja
- Daniel Sánchez Arévalo Wyspa Alice (4) - recenzja
- Remigiusz Grzela Bądź moim Bogiem (4,5) - recenzja
- Anna Bińkowska Tu się nie zabija (4) - recenzja
Trzynaście przeczytanych książek, sporo tytułów dobrych i bardzo dobrych, nieco przeciętnych i jeden zachwyt. Ekspedycja jest świetna! I tylko wciąż nie potrafię powiedzieć co zrobiło na mnie większe wrażenie: cała ta historia, sposób jej wydania czy pozytywny bzik autorki.
Obejrzane w sierpniu
Filmowo... NIC! Serio, serio. Pierwszy miesiąc od lat, w którym oglądałam jedynie seriale. I nie były to kryminały, a Gra o tron i odmóżdżająca Plotkara.
Tak, też jestem tym zdziwiona.
Zdarzyło się w sierpniu
Z okołoblogowych wydarzeń warto wspomnieć o dwóch.
Sympatycznym spotkaniu z czytelnikami blogu Czytam, bo lubię oraz spacerze zorganizowanym przez ekipę PoPoznaniu.pl, podczas którego ruszyliśmy śladami bohaterów kryminału Ryszarda Ćwirleja Tam ci będzie lepiej.
fot. Czytam, bo lubię |
fot. PoPoznaniu.pl |
Piotr-Przewodnik |
Cześć Aniu. O jak dużo wydarzyło się w sierpniu! A jednak widzę iż to co najważniejsze - poczęcie didziusia znowu się nie wydarzyło! Napewno w następnym miesiącu sie uda, za to trzymam kciuki. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCześć Wieżo.
UsuńTwoja troska jest równie rozczulająca co zbędna.
Pozdrawiam!
Łaa, to ci się sierpień udał :). U mnie minął bardzo pracowicie, choć udało mi się upchać trochę barwnych elementów :). Jeśli jesteś zainteresowana to wrzucałam ostatnio nieksiążkowych ulubieńców miesiąca :). // Ta "Majorka w niebieskich migdałach" brzmi ciekawie :). Lubię ten typ książek.
OdpowiedzUsuńDziwny miesiąc, ale przynajmniej dużo przeczytałam. ;)
Usuń"Plotkara" odmóżdża, ale Chuck Bass... matko, jak ja go kochałam w liceum :)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię. Interesujący typ. :P
UsuńSporo przeczytałaś, super :) Świetna ta inicjatywa Czytam, bo lubię!
OdpowiedzUsuńBardzo! Fajnie było spotkać tylu pozytywnie zakręconych czytających. :)
UsuńU mnie 7 przeczytanych :)
OdpowiedzUsuńTeż nieźle. :)
UsuńGratuluję wyniku. A spacerek udany. Domyślam się, ze szykujesz się już na GRANDĘ :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńA Grandy nie mogę się już doczekać.
Spotkanie widać, że udane :) Super!
OdpowiedzUsuńBardzo!
UsuńU Ciebie jak zawsze dzieje się i to fajnie się dzieje i dużo :) Zazdraszczam...
OdpowiedzUsuńAle że nic nie obejrzałaś??? Jestem w ogromnym szoku! Grę o tron też oglądałam :)
Jakoś tak brakowało i czasu, i ochoty. :)
UsuńTrochę szkoda, że nic nie obejrzałaś, gdyż ten punkt interesował mnie najbardziej w Twoim podsumowaniu.
OdpowiedzUsuńMelduję, że się poprawię. :D
UsuńMiałaś bardzo aktywny sierpień. Co do przeczytanych książek- super wynik.
OdpowiedzUsuńZaczytanego września :)
Pozdrawiam
zakladkadoksiazek.pl
Dzięki!
UsuńPlotkara jest doskonała na odmóżdżenie - taki bezstresowy serial, że o dziwo! lubię do niego powracać :) Gra o tron musiała być obowiązkowo, w końcu zaczyna nabierać rumieńców.
OdpowiedzUsuńI oczywiście - piękne zdjecia!
Wracać z pewnością do niego nie będę, ale oglądam nadal - jestem przy trzecim sezonie. :P
UsuńA "Gra o tron" trochę mnie rozczarowała finałem (choć scena z murem była mega!).
Dziękuję! :)
Kupiłam sobie "Ekspedycję", stwierdziłam, że nie ma co się oglądać na bibliotekę;)
OdpowiedzUsuńNie pożałujesz! Zwłaszcza, że warto mieć tę książkę na własność. :)
UsuńNie ma to jak ,,Plotkara". Będąc na studiach obejrzałam wszystkie sezony nawet dwa razy :D
OdpowiedzUsuńDrugi raz bym tego nie obejrzała, ale póki co odmóżdża bardzo skutecznie. :P
Usuń