Zapraszam serdecznie na ostatnią notkę stosikową w tym roku. Ciekawa jestem ogromnie, ile mi w tym czasie przybyło książek, ale... boję się liczyć.
*** stosik recenzencki ***
Od wydawnictwa Prószyński i S-ka:
Katarzyna Puzyńska Dom czwarty
Jeffery Deaver Panika - recenzja
Olga Rudnicka Granat poproszę! - recenzja
Od wydawnictwa Muza:
Anna Janowska Monsun przychodzi dwa razy
Od wydawnictwa Oficynka:
Agnieszka Pruska Żeglarz
Od wydawnictwa Akurat:
Dominik Fórmanowicz Mężczyzna w chwili, gdy zostaje sam
Od wydawnictwa Marginesy:
Nick Jans Wilk zwany Romeo
Od wydawnictwa Smak Słowa
Jørn Lier Horst Gdy mrok zapada
Od wydawnictwa Sonia Draga
Chris Carter Jeden za drugim - recenzja
*** zakupy własne ***
Robert Wilson Ślepiec z Sewilli
Ramiro Pinilla Jeszcze tylko jeden nieboszczyk
Ramilo Pinilla Pusty cmentarz
Javier Sierra Tajemna wieczerza
Marcello Simoni Zaginiona biblioteka alchemika
Caryl Ferey Zulu
"Dom czwarty" nieruszony od Targów, wstyd mi;) Dobrze chociaż, że z Rudnicką jestem na bieżąco:)
OdpowiedzUsuńAniu droga, życzę Ci pięknych Świąt, radosnych, ciepłych, rodzinnych, a w Nowym Roku rozwoju osobistego i zawodowego, wielu ciekawych podróży i tylko dobrych książek trafiających na Twoje półki:)
Ja też jeszcze nie przeczytałam. Nie ogarniam się od jakiegoś czasu bardziej niż zwykle. :/
UsuńDziękuję za życzenia. :)
Rzeczywiście, intrygujące te Twoje stosiki! Niech lektury będą satysfakcjonujące maksymalnie, te i wszystkie inne w Nowym Roku! :*
OdpowiedzUsuńDziękuję. :*
UsuńNiestety, żadnej nie czytałam. Najbardziej ciekawa jestem "Zaginionej biblioteki alchemika", bo tytuł mnie intryguje.:)
OdpowiedzUsuńMoją uwagę też przykuł, dlatego przywiozłam tę książkę z targów, choć miałam nic nie kupować. ;)
UsuńWidzę, że udało Ci się zdobyć "Ślepca z Sewilli"! Mam nadzieję, że Ci się spodoba. Wesołych Świąt pełnych dobrych lektur!
OdpowiedzUsuńTak! Od razu jak mi o nim napisałaś, to przekopałam internet i zamówiłam w jakimś antykwariacie. Teraz "tylko" muszę wepchnąć go w kolejkę. :)
UsuńDziękuję. :)
Kilka znam, na kilka czekam, ale najbardziej intryguje mnie "Zaginiona biblioteka alchemika"!
OdpowiedzUsuńŚwiąteczne pozdrowienia :)
Pozdrawiam również. :)
UsuńPomimo tych wszystkich nowych książek i tak życzę Ci bogatego, książkowego Mikołaja!
OdpowiedzUsuńPiękne stosiki miłej lektury i kolejnych cudnych książek pod choinką.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :)
Dziękuję. :)
UsuńTyle dobrego zawitało do Ciebie :) Od jakiegoś czasu kusi mnie Rudnicka i prawdopodobnie w Nowym Roku sprawię sobie prezentowaną przez Ciebie powieść :)
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze! To całkiem przyjemna lektura. :)
UsuńCiekawe lektury, też mam plany czytelnicze na święta :)
OdpowiedzUsuńMnie się udało przeczytać ledwie kilkadziesiąt stron. ;)
UsuńNajnowsza powieść Rudnickiej czeka na czytniku - mam nadzieję, że spodoba mi się bardziej niż "Były sobie świnki trzy".
OdpowiedzUsuńMnie się podobała zdecydowanie bardziej. :)
UsuńJa nie liczę ile książek mi przybyło w skali roku... :) Lepiej mi z niewiedzą
OdpowiedzUsuńMiłego czytania w starym i w nowym roku :)
Fakt. Chyba lepiej nie liczyć. :D
UsuńWzajemnie!
Udanej lektury Ci życzę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńDużo! Ja mam tylko 'Wilka zwanego Romeo', jeśli chodzi o te książki. Życzę Wesołych Świąt.
OdpowiedzUsuńTo będzie jedna z pierwszych moich noworocznych lektur. :)
UsuńDziękuję. :)
Z jednej strony - zazdroszczę tylu ciekawych lektur. Z drugiej - wiem, że i tak nie znalazłabym na nie wszystkie czasu...;)
OdpowiedzUsuńZnam ten problem. ;)
UsuńŁadniutkie te Twoje stosiki :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury :)
Dzięki. ;)
UsuńBoskie stosiki jak zawsze, najbardziej zazdroszczę ,,Gdy mrok zapada" :)
OdpowiedzUsuń