Lipiec zleciał tak szybko, że nawet nie zdążyłam zamieścić mojej ulubionej zapchajdziury, czyli notki ze stosikiem. Nadrabiam więc dzisiaj korzystając z tego, że recenzja pierwszego tomu przygód szeregowca Leńczyka jeszcze się nie napisała.
Lorena Martin D. Dom tajemnic (zakupiona u anetypzn)
Egzemplarze recenzenckie od portalu Sztukater:
Bartek Sabela Może (morze) wróci - recenzja
Neil Cross Luther. Odcinek zero - recenzja
Anna Jaklewicz Niebo w kolorze indygo. Chiny z dala od wielkiego miasta - recenzja
Sam Wasson Piąta Aleja, piąta rano (kupiona pod wpływem impulsu przy okazji zakupów w Biedronce)
Ransom Riggs Osobliwy dom pani Peregrine (od takiej jednej, której wiszę piwo; albo trzy)
Markus Zusak Złodziejka książek (prezent od męża)
Anna Kahan Dziennik Anny Kahan. Siedlce 1914-1916 (recenzencka od stowarzyszenia tutajteraz)
Jerzy Fedak Fotografia cyfrowa od A do Z (prezent od rodziców)
Zainteresowało Was coś? A może coś z tego zestawu już czytaliście? (Pewnie Złodziejkę książek większość z Was ma już za sobą).
Przeczytałabym '' Złodziejka książek''
OdpowiedzUsuńOj tak, to może być bardzo dobra książka. Od kilku lat się przymierzałam do zakupu. :D
UsuńNawet nie wiedziałam, że jest taka książka jak "Złodziejka książek". W sumie dobry zawód :P
OdpowiedzUsuńIle ja mam w domu książek o fotografii (wujek mnie obdarował) i nie mam kiedy do nich zajrzeć. Może na emeryturze. I od razu będę sprawdzać zdobytą wiedzę w praktyce :P
A ja myślałam, że wszyscy ją znają i większość przeczytała. :D
UsuńTeż mam kilka i rzadko do nich zaglądam, to fakt. Czasu brakuje na to wszystko, co by się chciało zrobić. =/
Widać jestem wyjątkiem. Ale już wiem, czemu nie słyszałam/czytałam, bo tematyka wojenna.
UsuńNo, to już przestałaś być wyjątkiem. Jak się z tym czujesz? :P
UsuńZnacznie lepiej :)
UsuńCzytalam "Zlodziejke.." i bardzo mi sie podobala. Smutna, ale piekna ksiazka.
OdpowiedzUsuńTak czuję, że to będzie świetna rzecz. Już bardzo dużo dobrych opinii o niej czytałam.
Usuń"Złodziejka książek" mnie zainteresowała:)
OdpowiedzUsuńO, też nie czytałaś? Od razu mi raźniej, bo miałam wrażenie, że każdy bloger książkowy czytał już tę książkę.
UsuńTylko "Złodziejka książek" jest mi znana, ale z przyjemnością poznam i poczytam recenzję innych powieści.
OdpowiedzUsuńMiłej i owocnej lektury!
Dziękuję. Mam nadzieję, że to życzenie się spełni, bo potrzebuję czegoś, co mocno mnie wciągnie. :)
UsuńRównież mam ochotę na "Złodziejka książek", ciekawie mnie jeszcze "Luther odcinek zero".
OdpowiedzUsuń"Luther" jest niezły. Jak skończę oglądać "The Killing", to zamierzam obejrzeć też choć kilka odcinków serialu.
UsuńNie znam żadnej, ale widzę sporo ciekawych pozycji.)
OdpowiedzUsuńTe, które już przeczytałam - mogę polecić z czystym sumieniem, zwłaszcza Sabelę.
UsuńNo proszę, sądząc po komentarzach nie wszyscy przeczytali już "Złodziejkę książek", ja też nie, i od tej bym zaczęła.
OdpowiedzUsuńZnając moje tempo czytania własnych książek, tak szybko po nią nie sięgnę, ale daję sobie czas do końca roku i mam nadzieję, że się wyrobię. :)
UsuńAle piękny prezent Ci mąż sprawił :-) Ta książka jest tak niesamowita, że trzeba ją mieć na swojej półce!
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego czytania!
Oj tak, już od dawna chciałam tę książkę kupić.
UsuńDziękuję. :)
Otóż "Złodziejka książek" ciągle przede mną, podobnie jak "Osobliwy dom...". Z twojego stosiku bardzo podobał mi się "Dom tajemnic", w związku z tym jestem ciekawa twojej o książce opinii:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Mam nadzieję, że szybko uda mi się zasiąść do lektury tych tytułów, bo wszystkie mnie szalenie ciekawią.
Usuńnie czytałam i nie posiadam "Złodziejki książek", ale słyszałam o niej tyle, że kiedyś w końcu przeczytam :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie polecam, ale pewnie niedługo będę. ;)
Usuń"Złodziejkę książek" czytałam już jakiś czas temu.
OdpowiedzUsuńMiłej lektury życzę :)
Pozdrawiam
I jak? Podobała Ci się?
UsuńWłaśnie na ,,Złodziejkę książek" mam ochotę, bo gdzie nie wejdę tam każdy poleca ;)
OdpowiedzUsuńOtóż to, najwyraźniej tej książki nie można pominąć w planach czytelniczych.
UsuńA jakże, "Złodziejka książek" przeczytana. Trzeba ją wyczuć, ale przyjemna.
OdpowiedzUsuńNie wiem co masz na myśli pisząc o wyczuciu książki, ale mam nadzieję, że mi się to uda. ;)
UsuńWidzę że w najbliższym czasie czekają cię super lektury, sama mam ochotę na "Dom tajemnic" i "Osobliwy dom ...."
OdpowiedzUsuńMiłej lektury.
Pozdrawiam.
Mam nadzieję, że w najbliższym, ale jak znam życie, to wszystko mi się poprzesuwa. ;D
UsuńFajny ten Twój stosik :)
OdpowiedzUsuńNie narzekam. ;)
UsuńMuszę powiedzieć, że Twój mąż sprawił Ci bardzo dobry prezent
OdpowiedzUsuńZ racji zamieszkania interesuje mnie też oczywiście "Dziennik Anny Kahan. Siedlce 1914-1916" - bardzo jestem ciekaw co zawiera w sobie ta książka :)
Ano. Ten tytuł to strzał w dziesiątkę. :)
Usuń"Dziennika..." jestem ciekawa, bo lubię takie historie, a Anna Kahan jest mi kompletnie nieznana. Niedługo biorę się właśnie za ten tytuł. :)
Piękny stos! Szczególnie zazdroszczę Ci "Złodziejki książek" bo cały czas przede mną.
OdpowiedzUsuńO, proszę - następna. Czyli nie jestem taka ostania. ;)
UsuńOj, na mojej liście jest jeszcze sporo książek do przeczytania:)
UsuńWierzę. I podejrzewam, że lista pięknie się wydłuża. ;)
Usuń"Złodziejkę książek" oczywiście czytałam, ale bardziej zachęcam Cię do innej książki Zusaka - "Posłańca", mnie bardziej wzruszyła. "osobliwy dom pani Peregrine" to też dobra książka ;)
OdpowiedzUsuń"Posłańca" czytałam. Pamiętam, że mi się podobał, ale już niewiele mi niestety w głowie zostało. =/
UsuńA "Osobliwy..." to częściowo Twoja wina, bo u Ciebie dowiedziałam się o tej książce. :)
"Złodziejkę książek" mam w swoich zasobach bibliotecznych, lecz jeszcze jej nie czytałam. Ciekawi mnie natomiast Luther. Odcinek zero, dlatego czekam na jego recenzje z niecierpliwością.
OdpowiedzUsuńŻyczę zatem przyjemnego czytania.
O "Lutherze..." już pisałam. Link w notce. :)
UsuńGapa ze mnie. Faktycznie jest recenzja :-)
UsuńOj tam, łatwo przeoczyć. :)
UsuńNajbardziej zainteresowała mnie książka Bartka Sabeli ,,Może (morze) wróci". Mam ją już na półce i nie mogę doczekać się jej lektury.
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że Ci się spodoba. Fajnie napisana i sporo ciekawych rzeczy można się z niej dowiedzieć.
Usuń"Złodziejkę..." polecam z całego serca :)
OdpowiedzUsuńAch, nie mogę się jej doczekać. Długo czekałam na te książkę. :)
UsuńBardzo ciekawe tytuły:)
OdpowiedzUsuńWiem. :D
UsuńNiczego nie kojarzę z twego stosu, lecz miłego czytania!!
OdpowiedzUsuńO, nawet "Złodziejki..."? Sądząc po opiniach warto się nią zainteresować.
UsuńZ wielką chęcią sięgnęłabym po "Osobliwy dom... " :)
OdpowiedzUsuńTo może być ciekawa książka, dla mnie pozycja obowiązkowa, bo mój ukochany Burton ma kręcić film na jej podstawie.
UsuńRównież mam "Złodziejkę" za sobą i naprawdę polecam! wyjątkowa książka :) Pozostałe tytuły również ciekawie wyglądają, życzę miłego czytania.
OdpowiedzUsuńChyba nie spotkałam się z negatywną oceną tej książki, więc tym bardziej nie mogę się doczekać lektury.
UsuńZusak! :] Czytaj "Złodziejkę", piękna powieść :) O, i o "Osobliwym domu..." mi przypomniałaś, czytaj, recenzuj, ciekawa jestem tego tytułu :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytam, zrecenzuję - słowo hmm... harcerki? :P
UsuńJa akurat należę do tych, którzy "Złodziejki..." jeszcze nie czytali i chyba jej zazdroszczę najbardziej, świetny prezent :))
OdpowiedzUsuńO, jeszcze jedno zaskoczenie. Serio myślałam, że większość blogerów ma tę lekturę za sobą. :)
UsuńCzytałam tylko "Złodziejkę książek" i mocno polecam - książka to wartościowa i warta poznania. Z pozostałych "stosikowych" książek przeczytałabym chętnie "Niebo w kolorze indygo..." i "Osobliwy dom pani Peregrine".
OdpowiedzUsuń"Niebo..." już mogę polecić. Mam nadzieję, że "Osobliwy..." też. ;)
UsuńA "Złodziejka..." ogromnie mnie intryguje.
Ogromnie zazdroszczę "Złodziejki książek", która już raz wpadła w moje łapki.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci miłej lektury i czekam na recenzje :)
Rozumiem, że wpadła i zachwyciła? :)
UsuńChętnie przeczytałabym "Złodziejkę książek" :)
OdpowiedzUsuńWszyscy gorąco ją polecają, więc najwyraźniej warto.
UsuńŚwietny stosik! Zawsze chciałam przeczytać Złodziejkę książek. Miłego czytania :)
OdpowiedzUsuń"Złodziejka..." jest najwyraźniej numerem jeden tego stosu. ;)
UsuńUwielbiam "Złodziejkę książek" <3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że po lekturze będę mogła napisać to samo. :)
Usuń"Złodziejka..."!!!!!!!!! Muszę ją w końcu dorwać i przeczytać! Chyba mnie zmobilizujesz do tego ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo to do dzieła. Ja w końcu mam swój egzemplarz, a teraz Twoja kolej. :)
UsuńNie czytałam żadnej z przedstawionych przez Ciebie książek. Jestem ciekawa Twoich wrażeń po lekturze "Złodziejki..". Mam tę książkę w planach, więc tym bardziej jestem nią zainteresowana.
OdpowiedzUsuńIm bardziej czytam komentarze pod tą notką, tym bardziej nakręcam się na "Złodziejkę...". :)
UsuńŻadnej z nich nie miałam okazji jeszcze czytać. Ale najbardziej kusi "Złodziejka książek", jak pewnie większość blogerów ;) Przyjemnego czytania życzę!
OdpowiedzUsuńNie da się ukryć, że "Złodziejka..." jest najczęściej padającym tytułem w komentarzach pod notką. ;)
Usuńświetny stosik :) sama chętnie sięgnęłabym po te pozycje :)
OdpowiedzUsuńTrzy już z czystym sumieniem mogę polecić. :)
UsuńChyba nabawiłam się uczulenia na takie leksykony fotograficzne, ale wiadomo - darowanemu koniowi... :P
OdpowiedzUsuńOj tam, a nuż się czegoś nauczę zanim zdążę zapomnieć to, co już umiem. :D
UsuńZnam "Złodziejkę" i "Odcienk zero", ale zazdroszczę "Osobliwego domu pani Peregrine", ta książka za mną chodzi od paru miesięcy już :D
OdpowiedzUsuńZa mną też chodzi i chodzi. Wreszcie ją mam, ale zanim przeczytam, to jeszcze trochę sobie pospaceruje. ;)
UsuńTo tak jak u mnie. Najpierw bardzo chcę mieć jakąś książkę, kupuję ją, a później odkładam na półkę na długo długo.
UsuńAno. Paulina Wilk leży już kilka miesięcy, a tak strasznie na nią czekałam, tak się stresowałam, że mi wykupią ilustrowaną wersję. No i się kurzy. =/
Usuń"Złodziejka książek" jest tak wychwalana, że znajduje się na mojej liście "must read". Zazdroszczę także "Osobliwego domu pani Peregrine" oraz "Domu tajemnic". Przyjemnej lektury, Aniu! :)
OdpowiedzUsuńU mnie jest na tej samej liście. :D
UsuńDziękuję!
Jestem ciekawa 'Domu tajemnic', intryguje mnie tytul. Co do 'Złodziejki ksiazek' to osobiscie nie czytalam, ale czytlam wiele pozytywnych opini. Milej lektury :)
OdpowiedzUsuńTeż czytałam wiele pozytywnych opinii. Zresztą już same komentarze pod ta notką mówią, że tę książkę koniecznie trzeba przeczytać.
Usuń"Złodziejka książek" *.* -> Piękna książka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
"Złodziejka książek" najbardziej mnie zaciekawiła, już od dawna mam chęć ją przeczytać:))
OdpowiedzUsuńTo jest nas dwie. :)
UsuńBardzo zainteresowała mnie książki "Złodziejka książek". Słyszałam o niej już tyle, że musze ją przeczytać :-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie. Spójrz tylko na komentarze - kto czytał, ten zachwala.
UsuńNie czytałam jeszcze "Złodziejki...", więc chętnie bym ją podkradła :) Ale i ta książka o fotografii cyfrowej zapowiada się fajne, coś akurat dla mnie - raczkującego paparazzo :D
OdpowiedzUsuńTeż raczkuję, więc każda książka się przyzna, żeby w końcu zrobić pierwszy krok na dwóch nogach. :D
UsuńCzytałam tylko "Osobliwy dom pani Peregrine" i bardzo przypadł mi do gustu - świetna książka! Mam w planach też "Złodziejkę książek".
OdpowiedzUsuńCieszę się, bo ogromnie jestem ciekawa tej książki, no i oczekiwania też mam spore.
UsuńDla siebie widzę ,,Złodziejkę książek", reszty nie kojarzę:)
OdpowiedzUsuń"Złodziejka..." jest hitem tego zestawu. :D
UsuńOkazuje się, że nie tylko ja nie czytała jeszcze "Złodziejki książek" i nie tylko ja mam na nią ogromną ochotę:)
OdpowiedzUsuńNa to wygląda. :)
UsuńW niedzielę zakupiłem "Osobliwy dom pani Peregrine", który teraz czeka na półeczce na swoją kolej - zostawiam sobie tę pozycję raczej na jesień, wydaje mi się trochę za ciężka na okres letnio-wakacyjny. A w swoje łapki chcę dostać "Złodziejkę książek". :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
R
Pewnie też zabiorę się za tę książkę dopiero jesienią. Mało którą własną książkę czytam od razu po zakupie. Zwykle musi odleżeć swoje. :P
Usuń