Bez zbędnych słów, bo ta notka zbyt wielu słów nie potrzebuje. Ze spore liczby tegorocznych premierowych tytułów, wybrałam dziesięć takich, które zauroczyły mnie okładkami.
A Wam co wpadło w oko? Piszcie koniecznie w komentarzach. Ciekawa jestem czy zwracacie uwagę na okładki i czy macie swoje ulubione projekty wśród premier z pierwszej połowy roku.
Dzień dobry :) Jak miło rano przy kawusi tu zajrzeć i poszperać !!! Pozdrawiam cieplutko i życze miłego dzionka <3
OdpowiedzUsuńZapraszam jak najczęściej. :)
UsuńSzkoda tylko, że ta Pani (mam tu na myśli panią Jon) zostawia ten sam komentarz na każdym blogu... wystarczy wpisać w google: jak miło rano przy kawusi tu zajrzeć i poszperać. :( Co do samych książek... Okładki "Shantaram" i "Ucznia..." szczególnie mi się podobają. Ta druga pozycja nawet czeka na półce. Cieszę się, że tu zawitałam, choć przy niemiłych okolicznościach... ;)
UsuńWpisałam. Faktycznie - najwyraźniej autorka komentarza bardzo długo pije kawusię i ma czas na "czytanie" wielu blogów. :D
UsuńSzkoda nerwów. Tego się nie uniknie, niestety.
Udanej lektury życzę i zapraszam do siebie ponownie. Może tym razem będzie mniej niemiło. :)
"Biel" przepiękna! A "Czar Chanel" kojarzy mi się z książkami mojej babci :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie: depozyt-mysli.blospot.com
"Biel" mnie zahipnotyzowała.
UsuńA "Dziewczyna z rewolwerem" to jeszcze nie zeszły rok?
OdpowiedzUsuńLuty 2016, o ile dobrze sprawdziłam. :)
Usuń"Miasto gniewu" podoba mi sie najbardziej.
OdpowiedzUsuńA sama książka jeszcze lepsza niż projekt.
Usuń"Shantaram" zdecydowanie!
OdpowiedzUsuńDobra okładka, świetna książka. :)
UsuńOkładki "Bieli", "Skuchy" i "Instytutu" rzeczywiście niesamowicie intrygujące.
OdpowiedzUsuńMocno przykuwają uwagę.
UsuńJa zawsze zwracam uwagę na okładki....one są pewnym wymiernikiem tego czego możemy się spodziewać po książce.
OdpowiedzUsuńI jak prezentuję książki na swoim blogu to kieruję się bardzo często nimi ....Wybrałaś tak, jak ja lubię minimalizm wyrazu....
Okładka do książki Marcina Kydryńskiego jest niezwykle wymowna .......już ona sama sprawia, że chciałabym ją przeczytać i mieć w bibliotece.
Kiedyś zwracałam uwagę na inne grafiki. Teraz te minimalistyczne podobają mi się coraz bardziej.
UsuńA książkę Kydryńskiego bardzo bym chciała przeczytać. Jestem pewna, że będzie świetna.
Skucha bardzo wymowna!
OdpowiedzUsuńTak niewiele trzeba, prawda? :)
UsuńNajbardziej intryguje okładka "Bieli". Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńTo też i mój typ numer 1.
Usuń"Biel" oraz "Uczeń architekta" te najbardziej mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńTeraz fajnie by było przeczytać obydwie książki.
UsuńZabrakło przepięknej okładki książki"Fatum i furia" ze wzburzonymi falami oraz "Płyń z tonącymi" ze złotym drzewem. :)
OdpowiedzUsuń"Fatum i furia" aż tak mi się nie podobają, ale "Płyń z tonącymi" zdecydowanie zasługuje na to, by trafić do pierwszej trójki. Nie wiem jak mogłam zapomnieć o tym tytule!
UsuńPodobnie jak wielu, "Biel" podoba mi się najbardziej ;) Oczywiście zwracam uwagę na okładki. Często również w ten sposób wybieram książkę do czytania. Jak na razie raz się zawiodłam na "Dniu miodu" i jak na razie był to jedyny raz ;)
OdpowiedzUsuńMusiałam sobie wygooglać "Dzień miodu". Faktycznie, przyjemna dla oka. Szkoda, że treść zawodzi.
Usuń"Miasto gniewu"! Świetna okładka. :)
OdpowiedzUsuńI rewelacyjna książka!
UsuńJak dla mnie "Biala Rika" Magdaleny Parys.
OdpowiedzUsuńW top 20 znalazłaby się na pewno!
UsuńOkładka "Bieli" jest po prostu magnetyczna!
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy i zawartość taka jest.
UsuńZdecydowanie moim faworytem Twojego zestawienia jest Małe życie ♥ planuję podobny post u siebie, ale widzę, że pozycje będą zupełnie inne ;)
OdpowiedzUsuńDaj koniecznie znać, jak stworzysz taki post. Ciekawa jestem Twoich typów. :)
Usuń"Muzeum osobliwości" ma faktycznie przykuwającą uwagę okładkę <3
OdpowiedzUsuńCiekawe jak zawartość. Poprzednia książka tej autorki, "Gołębiarki", była rewelacyjna.
Usuń"Miasto gniewu" ma świetną okładkę :)
OdpowiedzUsuńA zawartość jeszcze lepszą. :)
UsuńStewart, Hoffman i Shafak mi się podobają. "Skucha" jest minimalistyczna i to lubię :) dodałabym jeszcze "Miejsce na ziemi" :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad "Miejscem...". Myślę, że wskoczyłoby do top 20. :)
UsuńDoskonałe okładki, wszystkie przyciągają wzrok!
OdpowiedzUsuńChciałoby się sprawdzić zawartość każdej z nich. :)
UsuńInstytut bardzo mi się podoba i jest na mojej liście do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś przeoczyłam premierę. Wyczaiłam tę książkę dopiero przy tworzeniu tej notki.
Usuń