Miała być recenzja, ale z racji tego, że nie da się jednocześnie być na spotkaniu autorskim Michała Olszewskiego i pisać o książce Karoliny Wilczyńskiej, to dziś notka ratunkowa, która pojawia się zawsze wtedy, kiedy na bardziej ambitne posty nie ma szans.
Michał Olszewski, Najlepsze buty na świecie (z autografem!) i ja |
Zapraszam do oglądania tego, co nie mieści mi się na półkach.
***
Stosik recenzencki
Od autorki:
Małgorzata Hayles Sekretne życie Roberty
Od Wydawnictwa Prószyński i S-ka:
Mateusz M. Lemberg Mennica - recenzja
Diane Chamberlain Dar morza - recenzja
Jakub Winiarski Po bandzie
Od Business & Culture i Wydawnictwa Akurat:
Mariusz Ziomecki Umierasz i cię nie ma
Ewa Podsiadły-Natorska Błękitne dziewczyny
Od Wydawnictwa Czarna Owca:
Katarzyna Molęda Szwedzi. Ciepło na północy
Marta Zaborowska Gwizdozbiór
Od Wydawnictwa Marginesy:
Lucy Ribchester Sufrażystki
***
Stosik nadal recenzencki
Od Wydawnictwa Sonia Draga:
David Foenkinos Charlotte
Od Wydawnictwa Czwarta Strona:
M.J. Arlidge Powiedz panno gdzie ty śpisz
Karolina Wilczyńska Stacja Jagodno. Marzenia szyte na miarę
Agnieszka Olejnik A potem przyszła wiosna
Remigiusz Mróz Zaginięcie
Od Wydawnictwa Agora:
Adam Wajrak Wilki
Od Taniej Księgarni:
Suzanne Collins Igrzyska śmierci. Trylogia - recenzja pierwszego tomu
***
Stosik dla odmiany zbudowany z zakupów własnych
Marcin Wroński Morderstwo pod cenzurą
Anna Janko Mała Zagłada
Bernard Minier Paskudna historia
Gaja Grzegorzewska Betonowy pałac
Olga Tokarczuk Księgi Jakubowe
Na tym ostatnim stosie zabrakło Dożywocia Marty Kisiel (patrz: recenzja), które ledwie odebrałam, podsunęłam autorce do podpisu, a następnie wepchnęłam szwagierce. Niech też się pośmieje.
A poniżej dowód na to, że książkę posiadam z długo wyczekiwanym różowym kłulikiem włącznie (swoją drogą - zobaczcie, jaka ta nasza autorka cwana, widmo bazgrania setek różowych królików na podsuwanych jej egzemplarzach sprawiło, że zaopatrzyła się w jedyną w swoim rodzaju ałtorską* pieczęć).
A poniżej dowód na to, że książkę posiadam z długo wyczekiwanym różowym kłulikiem włącznie (swoją drogą - zobaczcie, jaka ta nasza autorka cwana, widmo bazgrania setek różowych królików na podsuwanych jej egzemplarzach sprawiło, że zaopatrzyła się w jedyną w swoim rodzaju ałtorską* pieczęć).
* Wszelkie osobniki spod znaku "grammar nazi" proszone są o powstrzymanie się od komentarzy.
*** NOTKI STOSIKOWE ***
"Dozywocie" jest genialne! Ja mam ochote przeczytac "Szwedzi. Cieplo na pólnocy". A tak w ogóle to o matko i córko ile ksiazek!
OdpowiedzUsuńOj tak, uśmiałam się na tej książce przeogromnie i nie mogę się doczekać kontynuacji.
UsuńNo wiem... Przeginam, a i tak, uwierz mi na słowo, codziennie muszę trzaskać się po łapach, żeby czegoś nie kupić lub nie przygarnąć do recenzji,
Pięknie się prezentują te stosy. Niewiele tytułów miałam okazję czytać, jedynie "Morderstwo pod cenzurą" Wrońskiego - ciekawy tytuł :)
OdpowiedzUsuńTo jeden z "dwóch Wrońskich", których jeszcze nie znam.
UsuńOprócz "Igrzysk śmierci " (nie lubię tego typu książek ) z chęcią przeczytałabym dosłownie każdą pozycję :)
OdpowiedzUsuńJa niby też za takimi nie przepadam, ale ta mnie wciągnęła.
UsuńAjjj, "Sufrażystki" właśnie czytam, fajnie, że będę mogła poczytać Twoją opinię!
OdpowiedzUsuńCo z tego, że stosik nie mieści się na półkach, kto by się tym przejmował, ważne, że jest! I niech się dobrze czyta! :)))
I jak? I jak?
UsuńNo pewnie. A regał może uda mi się gdzieś wcisnąć, tylko muszę to dobrze przemyśleć. ;)
to jeszcze nie przeczytałaś Ksiąg Jakubowych? Oj.... Siadać i czytać!
OdpowiedzUsuńNo wieeeeeeem. Ale to taka ceeeeegła. ;)
UsuńCudowny Stosik...
OdpowiedzUsuńI jaka piękna cegiełka z trylogii IŚ...
Do przeczytania w niedługim czasie mam "Powiedz panno gdzie ty śpisz" i "Zaginięcie"... jak i oczywiście "Dożywocie" :) podpis na kartce, a książka pewnie kiedyś zostanie podpisana ;)
Jak Ciebie znam, to na pewno zostanie. :D
Usuń"Sekretne życie Roberty" już za mną i chyba spodziewałam się czegoś innego... "Sufrażystki" też już mam i nie mogę się doczekać, kiedy znajdę na nie czas :) Chętnie przeczytałabym "Dar morza" :)
OdpowiedzUsuńAle, że co? Rozczarowałaś się? Nie jest tak dobra jak poprzednia? Wiele sobie po niej obiecuję...
UsuńZ całego stosu czytałam tylko "Dar morza". Fabułę pamiętam jak przez mgłę, więc powieść znacząco mnie nie zachwyciła. Chętnie przygarnęłabym książkę Molędy, Mroza i Janko.
OdpowiedzUsuńA mnie się podobała. :)
UsuńNo, stosiszcze :). Śmieszna ta pieczątka na "Dożywociu" ;), choć napis dziwny. Czytałaś coś Mileny Wójtowicz może? Pewnie Ci już o tym mówiłam, ale podobny klimat do książek pani Kisiel, a wydaje mi się, że takie zgrabniejsze jakieś. Polecam "Podatek" i "Wrota" :)
OdpowiedzUsuńNie, nie czytałam. Tak naprawdę, to totalnie nie mój świat literacki i pewnie nigdy bym nie przeczytała książek Marty Kisiel, gdyby nie liczne grono znajomych, które ogromnie polecało jej książki. O dziwo, bardzo mi się spodobały. Mój typ humoru, najwyraźniej. :)
UsuńŚwietny stos! Najbardziej zainteresowały mnie książki z pierwszego zdjęcia m.in."Dar morza". Na książki zawsze znajdzie się jakieś miejsce w domu:) Miłej lektury.
OdpowiedzUsuńDopóki mam jeszcze choć kawałek wolnej podłogi, to nie ma sprawy. :D
UsuńChamberlain bym chciała. I Wrońskiego! :D
OdpowiedzUsuńSłusznie. ;)
UsuńCiekawe wydanie Igrzysk Śmierci. Nie ukrywam, ze marzy mi się takie.
OdpowiedzUsuńUdanej lektury.
Zapraszam do mnie:
kruczegniazdo94.blogspot.com
Nowy wygląd bloga. Będę wdzięczna jeżeli wyrazisz swoja opinię na jego temat, lub chociaż zagłosujesz w ankiecie znajdującej się w pasku bocznym.
Pozdrawiam.
Dla mnie trochę nieporęczne. Wygodniej czyta się pojedyncze tomy.
UsuńCzekam na recenzję "Sekretnego życia Roberty".
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie "Sufrażystki". No i oczywiście "Wilki". Widzę, że nie tylko u mnie króluje Czwarta Strona:)
Czwarta Strona wymiata tej jesieni. :D
UsuńAh! "Księgi Jakubowe"! Zazdroszczę bardzo :)
OdpowiedzUsuńTaaa... Zazdrościć będziesz, jak w końcu przeczytam. O_o
UsuńWroński jest super. :)
OdpowiedzUsuńU mnie w kolejce czeka "Haiti".
"Haiti" czytałam. Został mi tom pierwszy i "Skrzydlata trumna". A w przyszłym roku pojawi się kolejna. :)
UsuńTwoje zbiory cieszą oczy :) "Paskudą historię" czytałam - dobra, ale wolę powieści Miniera z Servazem. Ukradłabym Ci chętnie "Dar morza".
OdpowiedzUsuńNie mam porównania z poprzednim cyklem i pewnie zacznę od tej książki.
UsuńSame cudeńka, mówisz że nie mieszczą Ci się na półkach :) chętnie co niektóre przygarnę :D
OdpowiedzUsuńPhi! Zapomnij. :D
UsuńSekretne życie Roberty mam w planach:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że książka okaże się równie dobra jak debiut autorki.
UsuńIgrzyska najlepsze! Uwielbiam absolutnie. :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny cykl. To fakt. :)
UsuńJaki zacny stos. Cieszy bardzo moje oczy :)
OdpowiedzUsuńMoje też. ;)
UsuńCzytaj "Księgi Jakubowe" ! Muszę poznać Twoją opinię ;)
OdpowiedzUsuńPewnie nie tak prędko... :(
UsuńOm nom nom, Dar morza bym Ci podkradła :D
OdpowiedzUsuńNic z tego. :P
UsuńTeż mam Wrońskiego. Na razie Mama. Czytalabi molestuje o drugi tom
OdpowiedzUsuńWroński jest super!!! Czytaj koniecznie. Ja mam do nadrobienia jeszcze dwa.
UsuńUzbierało się trochę. Ja jestem najbardziej ciekawa Gwiazdozbioru.
OdpowiedzUsuńJa też. Tym bardziej, że nie znam jeszcze twórczości tej autorki.
UsuńKsięgi Jakubowe. Kiedy znajdę na nie czas?
OdpowiedzUsuńNie wiem. Mam ten sam problem.
UsuńTak najbardziej to chyba Ci zazdroszczę Tokarczuk i Chamberlain. Zazdrościłabym też Mroza, Wilczyńskiej oraz Igrzysk Śmierci, ale tych akurat jestem szczęśliwą posiadaczką :) Przyjemnego czytania!
OdpowiedzUsuńChamberlain mi się podobała, a Tokarczuk pewnie będę podczytywać. Do końca życia. :P
Usuńach...piękne stosiki :) czytałam tylko "Sekretne życie Roberty" ;)
OdpowiedzUsuńDostałam oczopląsu i nie mam pojęcia, co komentować. :-) Twoje stosiki zachwycają. Są ogromne, kolorowe i pełne kuszących nowości. Gdybym miała wybierać swoje trzy topowe tytuły, to wskazałabym na: "Szwedzi. Ciepło na północy", "Błękitne dziewczyny" i "Sufrażystkę". Każdą z tych książek baaardzo chciałabym przeczytać. Za sobą mam natomiast "Dar morza" i "A potem przyszła wiosna" - obie bardzo mi się podobały. PS. Świetne zdjęcie z Michałem Olszewskim. Jestem w połowie jego "Najlepszych butów na świecie". To naprawdę dobry i mocny reportaż. Pozdrawiam. :-))
OdpowiedzUsuńJakie cudne stosy :) Niektóre książki mam, na inne dopiero poluje ;)
OdpowiedzUsuń,,Tam ci będzie lepiej,, na tę książkę mam ostatnio wielką ochotę:)
OdpowiedzUsuńGwiazdozbiór, Zaginięcie czytałam. A potem przyszła wiosna i Błękitne dziewczyny mamy. Miłej lektury!
OdpowiedzUsuń