lipiec 2015 |
Miało być co innego, ale cóż... jak się rozmawia z siostrą przez telefon 2 godziny 49 minut i 39 sekund, to pozostaje już tylko wklejenie zdjęć i udawanie, że taki właśnie był plan.
W ubiegły weekend odwiedziliśmy sąsiadów z południa. Trzy dni to na tyle mało, że nie zdążyliśmy zbyt wiele zobaczyć, ale też na tyle dużo, by fantastycznie spędzić czas i zdać sobie sprawę z tego, że warto taką wycieczkę powtórzyć.
***
Jablonné v Podještědí - trafiliśmy tu przypadkiem. Widoczna z drogi Bazylika św. Wawrzyńca i św. Zdzisławy zrobiła na nas duże wrażenie, więc postój i zwiedzanie były nieuniknione. Cudne, urocze miasteczko.
Zamek w Lemberku - chciałam go zobaczyć ze względu na malowidła na suficie przedstawiające sceny z bajek Ezopa. Dla nich warto było przez godzinę nie rozumieć o czym mówi czeski przewodnik. Niestety, wewnątrz nie można było robić zdjęć.
Zamek Sychrov - podobno jedna z najpiękniejszych budowli Czeskiego Raju. Byliśmy tam bardzo krótko i nie zwiedzaliśmy wnętrz. Z zewnątrz robił przyjemne wrażenie, ale nie jest to jedno z tych miejsc, które chwyciły mnie za serce, choć niewątpliwie swój urok ma.
Liberec - piękny ratusz i kilka uroczych zakątków oraz sporo podejrzanie wyglądających typków. No i zoo, najstarsze w Czechach. Z białym tygrysem i rozrywkowym lwem.
Praga - the best of the best; miłość od pierwszego wejrzenia. Cudna od Wyszehradu po Hradczany (a na pewno i dalej, ale tego jeszcze nie sprawdziłam). Na pewno jeszcze tam wrócę, by zobaczyć wszystko to, na co zabrakło mi czasu.
A teraz... Cóż... Nadrabiam zaległości czytelnicze. Zakopuję się więc w książkach z myślą, że do wrześniowego urlopu jest tuż tuż...
Ładne te pocztówki, bo i Czechy ładne, wprawdzie byłam tylko w Pradze, ale podobało się bardzo:)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi moją wycieczkę do Czech.
OdpowiedzUsuńA gdzie byłaś? Jakie miejsca polecasz?
UsuńPiękne zabytki :) Do Pragi od paru lat się wybieram :)
OdpowiedzUsuńJedź koniecznie. Tam jest absolutnie PRZEPIĘKNIE!
UsuńLiberec skradł moje serce. A do Pragi też muszę się wybrać jakoś po osiemnastce, nie mogę się doczekać na poznanie tego miasta!
OdpowiedzUsuńW takim razie pozostaje mi trzymać kciuki za realizację planu i moc pozytywnych wrażeń. :)
UsuńZamek Sychrov mnie urzekł:)
OdpowiedzUsuńJa do czeskiej granicy mam samochodem może 20 minut, ale znam tylko te przygraniczne tereny ;)
OdpowiedzUsuńOooo... Nie darowałabym sobie takiej okazji, żeby nie zwiedzić Czech. :)
UsuńO jakie fajne zdjęcie dużego kota!
OdpowiedzUsuńŚwietny moment złapać - wygląda jakby robił psikusa :P
Pewnie by chciał, ale go szyba powstrzymała. :D
UsuńZ przyjemnością odwiedziłabym te miejsca :) W Czechach byłam tylko raz, a to i tak było tylko przejazdem ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie. Moim zdaniem, jest tam masę ciekawych miejsc. Liczę na to, że choć część z nich kiedyś zwiedzę.
UsuńByłam miesiąc temu, bardzo fajne 5 dni :)
OdpowiedzUsuńWierzę, oj, wierzę. :)
UsuńMarzy mi się taka wycieczka do Pragi. :))
OdpowiedzUsuńJa w Czechach byłam tylko 2 razy na safarii, ah też marzy mi się Praga :)
OdpowiedzUsuńNa safari? Gdzie?
UsuńTu!
UsuńGPS: 50.4313889 x 15.8147144
Dzięki. :)
UsuńAle tam pięknie. Nigdy nie byłam w Pradze, muszę się kiedyś wybrać :)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że już wszędzie byłaś. :D
UsuńNie, w Czechach mnie jeszcze nie było :P
Usuń