czwartek, 8 maja 2014

Na stosiku książki rosną #13

Tak, pojawienie się tej notki oznacza, że opadłam z sił i niczego konstruktywnego dziś nie napiszę, choć mogłabym podzielić się z Wami wrażeniami z lektury Wyspy tajemnic Dennisa Lehane lub z ostatnio widzianych filmów, napisać coś o muzyce (choćby notkę z cyklu 30 dni z muzyką), zarzucić Was kolejnymi fotkami z Barcelony albo z wycieczki do Biskupina (sprzed ponad miesiąca, ekhem), wrzucić w końcu zaległe fotorelacje ze spotkań autorskich, naskrobać coś na temat seriali, które od jakiegoś czasu oglądam lub po prostu poprzynudzać na inny temat (a znalazłoby się takich trochę, oj znalazło).

A gdy nie ma sił na nic konstruktywnego, to co się pojawia na blogu? Wstrętny stosik świadczący o tym, że blog jest blogaskiem, bloger chwalipiętą (na usługach wydawnictw! - nie wolno o tym zapomnieć), a cały jego pozostały dorobek jest tyle wart, ile promocja piasku na środku ergu.

Tym razem stosiki będą trzy, każdy utworzony ze starannie dobranych książek. 
Ryzyko nietrafionej lektury: prawie żadne.



Egzemplarze recenzenckie

Grupa Foksal:
Bartłomiej Rychter Czarne złoto - recenzja

BiblioNETka: 
Edgar Wallace Bractwo Wielkiej Żaby - recenzja
Mercè Redoreda Diamentowy Plac - recenzja
Conor Grennan Mali książęta - recenzja (taki miły prezent, bo książkę czytałam już jakiś czas temu, przed pojawieniem się jej na rynku, ale do tej pory w posiadaniu miałam tylko szczotkę)

Studio Emka:
Remigiusz Grzela Złodziej koni

Black Publishing:
Amanda Cooplin Morelowy sad - recenzja 

Business & Culture:
Will Ferguson 419. Wielki przekręt - recenzja

Wielka Litera:
Luke Harding Polowanie na Snowdena
Agata Passent Kto pani to zrobił? - recenzja


Zakup własny

Biblioteka (koszy operacji: 5 złotych)
Guy Burt Bunkier - bo to fajna książka i fajny film na jej podstawie powstał
Hanna Krall Zdążyć przed Panem Bogiem - bo to jedna z tych książek, które trzeba mieć na własność
Erich Segal Ostatni akord - bo to książka autora, którego uwielbiam
Imre Kertèsz Los utracony - bo twórczość tego pana ciekawi mnie od dawna
John Katzenbach Opowieść szaleńca - bo nie było Profesora

Biedronka
Linwood Barclay Największy lęk - bo ta książka krzyczała: weź mnie, nie samymi pomidorami żyje człowiek!



Przytargane z biblioteki

Krzysztof Koziołek Święta tajemnica - bo tata
Åsa Larsson Aż gniew twój przeminie - bo ubiegłoroczne Targi Książki w Krakowie
Marta Owczarek, Bartek Skowroński Byle dalej: W 888 dni dookoła świata - bo tak
Anna Dziewit-Meller, Marcin Meller Gaumardżos!: Opowieści z Gruzji - bo czytałam Między wariatami
Will Ferguson W drodze na Hokkaido - bo Joanna Kulik


***

Zapraszam tutaj

73 komentarze:

  1. Żadnej z książek nie znam, więc tym bardziej czekam na Twoje opinie o nich :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, już kolejny stosik. I to taki wielki :) Gratuluję i zazdroszczę. W przypadku książki Hanny Krall zgadzam się. To książka, którą nawet nie należy, ale TRZEBA przeczytać i mieć na własność.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytać czytałam, ale własnego egzemplarza do tej pory nie miałam.

      Usuń
  3. Tylko nie pisz, że to masz plan przeczytania tych stosików w miesiąc, bo popadnę w kompleksy. ;) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pffff... A skąd! Po swoje własne, nierecenzenckie, będę sięgać latami. :P

      Usuń
  4. Z drugiego stosiku czytałam wszystko, rewelacja, każda pozycja. Jednak moim faworytem jest Segal, uwielbiam jego książki.
    Pozostałe pozycje tez fantastyczne. Kilka chętnie bym Ci podebrała.
    Miłej lektury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Segala też uwielbiam. "Doktorzy" są jedną z moich najukochańszych książek.

      Usuń
  5. Zacne stosiki. Z pierwszego zdjęcia mam kilka pozycji :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O, "Byle dalej", mnie się podobało. A "Gaumardżos" trochę nierówne, lepsze i gorsze rozdziały, ale ogólnie na plus. Najbardziej będę czekać na recenzję "Złodziei koni":)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Złodziei..." już przeczytałam. Recenzja będzie niedługo. :)

      Usuń
  7. Czytałam tylko "Los utracony" :) Wywarł na mnie tak wielkie wrażenie, że zamierzam za jakiś czas przeczytać go jeszcze raz. To jedna z najlepszych, najbardziej wstrząsających książek o obozach koncentracyjnych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, aż tak? W takim razie nastawiam się na mocną lekturę.

      Usuń
  8. Czytałam jedynie "Zdążyć przed Panem Bogiem" oraz "Los utracony" - dwie wspaniałe książki. Mam ochotę również na "Bunkier" i "Morelowy sad".

    OdpowiedzUsuń
  9. "Bunkier" czytałam wieeeeki temu i do dziś nie potrafię stwierdzić, czy lepsza książka od filmu :D
    "Zdążyć przed Panem Bogiem" - książka genialna, ale ja w ogóle uwielbiam Marka Edelmana:) Kertesza czytałam coś kiedyś, ale pamiętam, że nie było to nic szczególnego :S
    Stosik - marzenie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też czytałam wieeeeeeki temu. I oglądałam równie dawno. Może czas na powtórkę i podjęcie męskiej decyzji, która wersja lepsza? ;)

      Usuń
  10. Widzę sporo ciekawych pozycji :) "Morelowy sad" jest już u mnie, a wielką ochotę mam wciąż na "419. Wielki przekręt" :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Recenzja do wyzwania:
    "Wrzosowiska" - Monika Rebizant-Siwiło
    http://magicznyswiatksiazki.pl/wrzosowiska-monika-rebizant-siwilo-recenzja-465/

    OdpowiedzUsuń
  12. Pokaźny stosik! Każdy miewa dni, kiedy nic nie może napisać, jakoś się słowa nie kleją :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne stosiki. Sama zaopatrzyłabym się w parę pozycji :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Podebrałabym Ci coś niecoś z tylu pięknych ksiąźek.

    OdpowiedzUsuń
  15. Gaumardżos mam na półce, jeszcze nie przeczytałam. Chętnie podebrałabym ci Morelowy Sad i Byle dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Właśnie mi przypomniałaś, że miałam iść do biblioteki :-)
    Przyjemnego czytania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pochwal się koniecznie, co przytargałaś. :)

      Usuń
  17. Ann, Ty wydawniczy sługusie! ;) Żartuje oczywiście, wiesz o tym? nie mogłam się powstrzymać, by tego nie napisać. ;) Widzę panią Larsson u Ciebie - nice... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to ja. We własnej służalczej osobie. :D

      Nice? To dobrze, bo to będzie moje pierwsze spotkanie z tą panią.

      Usuń
  18. Mali książęta i Zdążyć przed Panem Bogiem czytałam, Larsson mam całą serię w domu. Miłej lektury:)

    OdpowiedzUsuń
  19. "Zdążyć przed Panem Bogiem" mam na półce od czasów liceów, to jedna z niewielu książek o czasach wojennych, która mi się podobała ;)

    "Największy lęk" także do mnie krzyczał, jak były wyprzedaże przed likwidacją księgarni Świat Książki. Tylko teraz jakoś się nie upomina o przeczytanie, widocznie dobrze mu na półce :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jaaaa... Wiki spodobała się książka wojenna . :D

      U mnie teraz też krzyczy ciszej. Inne ją zagłuszają. :P

      Usuń
  20. Nie czytałam żadnej książki z twojego stosiku, ale muszę przyznać, że kilka pozycji wzbudziło moją niekłamaną ciekawość.

    OdpowiedzUsuń
  21. Polecam Larsson :) A jestem strasznie ciekawa "małych książąt", już od dwana poluję na tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetne stosiska. Nie ma co, stosy to dobrzy przyjaciele bloggera - zapychają dziury, ukrywają blogowe lenistwo, podbijają statystyki... wszystko razem. Ja też mam co do nich mieszane odczucia, ale jakoś lubię tę blogową "tradycję" i czasem z niej korzystam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tak, tak, właśnie tak. Bardzo dobrzy przyjaciele. :D

      Usuń
  23. Nie czytałam ani jednej książki z przez Ciebie wymienionych, ale wszystko przede mną : )
    Pozdrawiam :>

    OdpowiedzUsuń
  24. 419. Wielki przekręt, właśnie czytam. I powiem tylko, że nie jest to lektura miła, łatwa i przyjemna. Sama się przekonasz. Jestem ciekawa Twojej opinii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już przeczytałam. Link w notce. Ogromnie mi się ta książka podobała.

      Usuń
  25. Blogerko na usługach wydawnictw świetny stosik, czy raczej stosy ;) Ciekawi mnie Barclay i "Morelowy sad" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My słudzy, zawsze mamy świetne stosy. Wszak dla nich służymy. :P

      Usuń
  26. "Mali książęta" i "Byle dalej" - naprawdę rewelacyjne książki :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Do mnie też tak krzyczały książki z Biedronki :D 419 czeka na półce :) miłego czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Jeśli to TEN "Bunkier" który to miałam okazję obejrzeć w wersji filmowej to polecam! Czytałam "Los utracony" - koniecznie trzeba ją przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten. Widziałam film i czytałam książkę, ale dawno temu. Teraz może będzie okazja na powtórkę.

      Usuń
  29. Piękne książki:) "Morelowy sad" chętnie bym przygarnęła:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Czekam na recenzję "Bunkra" :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Zasugeruję ci książki do stosiku.
    Josef Nesvadba i Miroslav Kapek. (Czechy) http://forculturessake.wordpress.com/2014/04/26/czech-books-reviews/
    Clarice Lispector - "Godzina Gwiazdy" (Brazylia). Jeszcze bez recenzji, ale chyba 9/10. Na razie jestem pod zbyt wielkim wrażeniem książki, muszę poogarniać cytaty, etc. No i jest Eurowizja, EuroMusic Contest i nie wyrabiam z notatkami. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brazylia? Zainteresowanie rośnie!

      Usuń
    2. No i w końcu recenzja powstała. Polecam, ocena końcowa 9.5/10. Opowieść o zwyczajnej dziewczynie. :) http://forculturessake.wordpress.com/2014/05/16/the-hour-of-the-star-review/ Chcę książkę na własność :P

      Usuń
    3. Zaciekawiłaś mnie (zwłaszcza tym zakończeniem), ale co z tego, skoro w bibliotece tej książeczki nie ma? :/

      Usuń
    4. Zamów z innej biblioteki? ;)

      Usuń
    5. Do innych bibliotek na razie się nie zbliżam. Zaglądam do dwóch i właśnie jestem na etapie przedłużania terminu, czego nie cierpię robić. :/

      Usuń
  32. Z tych stosików czytałam tylko "Zdążyć przed Panem Bogiem" I "Aż gniew Twój przeminie".
    Miłej lektury! :)

    OdpowiedzUsuń
  33. O wielu tytułach słyszałam, jednak nic nie znam. Muszę zdobyć "Morelowy sad" ;)
    Przyjemnej lektury.

    OdpowiedzUsuń
  34. Morelowy sad wygląda super! Miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Recenzja do wyzwania,

    "Czarownica i kot" - Maja Strzebońska
    http://magicznyswiatksiazki.pl/czarownica-i-kot-maja-strzebonska-recenzja-466/

    OdpowiedzUsuń
  36. Widzę, że nie próżnujesz ;) Wiele intrygujących lektur przed Tobą. Czekam z niecierpliwością na Twoje recenzje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pieczołowicie ustawiam książkę na książce. :P

      Usuń
  37. stosiki zacne! jest co czytać i na pewno umilą Ci czas!!

    OdpowiedzUsuń
  38. Uwielbiam stosiki mi sie oczki do książek świecą hihi i ta ciekawość, co ciekawego można wyczytać - tam ;)
    Aniu ale się uśmiałam "weź mnie, nie samymi pomidorami żyje człowiek!" dobre nigdy tak na książki w spożywczakach nie patrzyłam haha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się tak świecą w księgarniach i bibliotekach. ;)

      Ano widzisz. Warto spojrzeć na książki ze spożywczaków inaczej. To też pokarm. Tylko nie dla ciała. ;)

      Usuń
  39. "Zdążyć przed Panem Bogiem".. czytałam kilka dni temu. (lektury szkolne w III LO jednak są ciekawe) i muszę przyznać, że bardzo mi się podobała. W ogóle Hanna Krall jest ciekawą autorką.. jej "Sublokatorka" też mnie bardzo wciągnęła :D
    Innych książek nie znam, ale zawsze miło poczytać o czymś nowym. I zazdroszczę tego, że stosiki są z książek starannie wybranych. Ja jeszcze tego nie potrafię i ciągle trafiam na jakieś niespodzianki.. większe lub mniejsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopiero w ostatniej klasie LO zaczęłam czytać lektury. Faktycznie - dobre. ;)

      Na totalnie przypadkowe książki trochę szkoda czasu. Choć sporo dobieram też intuicyjnie i czasami się jeszcze mylę. Na szczęście niezbyt często. :)

      Usuń
  40. Kilka tytułów bym ci podkradła :) Miłego czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  41. 419 Wielki przekręt czeka na swoją kolej, reszty nie znam, więc chętnie poznam, czekam na recenzje, pozdrawiam i życzę przyjemnej lektury.

    OdpowiedzUsuń
  42. Niestety nic nie czytałam. Zamknęli koło mnie Biedronkę do remontu, nie wiem czy to dobrze, czy źle. Ale zawsze lubiłam chociaż popatrzeć na książki, a to, że mi same wskakiwały do koszyka to już nie moja wina :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Źle. Biedne książki muszą teraz wskakiwać do cudzych koszyków, zamiast do Twojego. ;)

      Usuń
  43. A swoją drogą, chyba jeszcze nie czytałam niczego z literatury brazylijskiej.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do udziału w dyskusji. ;)

Wszelkie obraźliwe komentarze oraz reklamy stron będą usuwane.