Zanim zaczęły fascynować mnie miejsca, krajobrazy, fauna, flora, architektura, zwyczaje czy wierzenia mieszkańców obcych krajów i odległych regionów, zainteresowali mnie ci, którzy przyczynili się do wzrostu wiedzy społeczeństwa na temat planety, wyruszali na dalekie, niebezpieczne wyprawy, ładowali się w środek niebezpiecznej dżungli czy przedzierali się przez niegościnne tereny mroźnych krain. Ci, którzy wytyczali granice lądów, opowiadali o nieznanych plemionach, uzupełniali atlasy o nowe gatunki roślin czy zwierząt. Badacze, odkrywcy, podróżnicy.
Spacerując po Sewilli, zajrzeliśmy na moment do Głównego Archiwum Indii, gdzie znajduje się największy hiszpański zbiór dokumentów związanych z odkryciami geograficznymi. Wśród map, rysunków czy listów, znajdują się tu m.in. zapiski Krzysztofa Kolumba, Ferdynanda Magellana, Ferdynanda Corteza czy Francisco Pizarro.
Główne Archiwum Indii utworzono w 1785 roku, by zebrać w nim dokumenty dotyczące hiszpańskich kolonii. Sam budynek powstał wiele lat wcześniej, w latach 1584 - 1598. Mieściła się tu Giełda Handlowa Sewilli. W 1987 roku, Główne Archiwum Indii wpisano na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO (wraz z katedrą, wieżą Giraldą oraz Alcazarem - o ich napiszę Wam w kolejnych notkach).
W Archiwum znajduje się ok. 43 tys, różnych materiałów, ok. 80 milionów stron dokumentów i 8 tys. map i rysunków. Podobno, gdyby ustawić wszystkie regały z materiałami archiwalnymi w jednym rzędzie, ów rząd miałby ok. 8 kilometrów! (Wikipedia podaje 9, ale bardziej wierzę stronie internetowej Archiwum).
plan galeonu Nuestra Señora de la Mar |
W Archiwum byliśmy krótko. Obejrzeliśmy wystawę, zajrzeliśmy na dziedziniec i ruszyliśmy dalej. Ja nieco rozmarzona, bo przypomniało mi się, że jako dzieciak marzyłam o tym, by zostać dzielną podróżniczką i odkrywać nowe miejsca. Koniecznie miałam mieć ze sobą sztucer i hełm korkowy (to chyba efekt gorączkowego śledzenia losów Stasia i Nel), gruby notes na zapiski, torbę pełną próbek i zwój, na którym co wieczór dorysowywałabym fragment tworzonej mapy. Niestety do dziś nie dorobiłam się nawet hełmu.
Główne Archiwum Indii - informacje praktyczne:
Wstęp: bezpłatny
Godziny otwarcia:
poniedziałek - sobota: 9.30 - 17.00
niedziela i święta: 10.00 - 14.00
Nieczynne:
6 stycznia, 24 grudnia, 31 grudnia
Zobacz też:
*** PODRÓŻE ***
*** LITERATURA HISZPAŃSKA ***
Uwielbiam takie rzeczy (mój facet jest z wykształcenia archiwistą), więc zazdroszczę jak nie wiem co!
OdpowiedzUsuńOooo... To musisz zabrać faceta na taką wycieczkę. :)
UsuńZdjęcie armatki mnie urzekło :D
OdpowiedzUsuńTaaa... Jest urzekające, dopóki nie stajesz się celem. ;)
UsuńTe mapy wyglądają niesamowicie!
OdpowiedzUsuńFakt. ;)
UsuńNiestety w Sewilli byliśmy w niedzielę, więc archiwum było nieczynne.
OdpowiedzUsuńNie było wyjścia - obfotografowałam tylko budynek z zewnątrz.
Pozdrawiam:)
Szkoda, ale na pewno widzieliście mnóstwo innych ciekawych miejsc. Wszystkiego niestety zobaczyć się nie da.
UsuńJak zwykle zaczarowałaś mnie pięknymi zdjęciami :)
OdpowiedzUsuńZabrałaś nas na kolejną niesamowitą wycieczkę! Piękne miejsce i znakomite mapy :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że kolejne wycieczki będą równie ciekawe. :)
UsuńJakie majestatyczne archiwum. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńFajne miejsce, to fakt. :)
UsuńSuper:) A na spełnianie marzeń nigdy nie jest za późno, życzę Ci zatem tego hełmu korkowego i sztucera i grubego notesu też :D
OdpowiedzUsuńNa razie chyba poprzestanę na znalezieniu idealnego notesu. :D
UsuńNiesamowite to Archiwum, Andaluzja to kolejne moje podróżnicze marzenie:)
OdpowiedzUsuńAndaluzja jest przepiękna, więc życzę Ci, by szybko się spełniło.
UsuńEkstra! Jak będzie czas, to zajrzę :)
OdpowiedzUsuńTo jest tuż przy katedrze, zajrzenie na wystawę do dosłownie chwila, więc dużo czasu nie stracicie. :)
UsuńKiedy tak dokładnie jedziecie?
Ale bym chciała jakąś taką mapę na ścianę :D. Śliczne :)
OdpowiedzUsuńJa też! Bardzo mi się podobają.
Usuń