środa, 19 listopada 2014

30 dni z muzyką - dzień 14.
Piosenka, o której lubienie nikt by mnie nie podejrzewał

[źródło]

Podobna notka już była, bo przecież wymieniałam utwory, do których sympatię mocno ukrywałam przed światem. Znajdziecie je w notce: Piosenka, do której lubienia nigdy bym się nie przyznała. Hmm... obawiam się, że po lekturze tamtego tekstu, już niczym Was nie zaskoczę i bardziej się nie skompromituję.

PIOSENKA, O KTÓREJ LUBIENIE NIKT BY MNIE NIE PODEJRZEWAŁ

Cztery utwory, które wpadły mi w ucho dawno temu, choć nie mają zbyt wiele wspólnego z muzykę, jakiej zwykle słucham.

Rammstein - Amerika

Elektryczne Gitary - Cyrk

Ten sam utwór w wykonaniu "nieco" wcześniejszym, które mniej mi się podoba.

Salon Niezależnych - Cyrk z Danii

Moja muzyczna miłość z podstawówki. Mama bardzo żałowała, że kupiła mi ich kasetę. (Zwracam uwagę na słowo "kaseta" - tak urodziłam się w czasach prehistorycznych).

Scooter - How Much Is The Fish?

I kolejne nutki z dzieciństwa.

Magda Fronczewska - Laleczka z Saskiej Porcelany


W sekrecie Wam powiem, że im dłużej tworzę tę notkę, tym bardziej tęsknię za moimi ulubionymi gatunkami: rockiem i smooth jazzem oraz hmm... całą masą innych nutek, bo jak tak się dobrze zastanowię, to wychodzi na to, że w niemal każdym gatunku znajduję coś dla siebie: od poezji śpiewanej po umcy-umcy.

Czyli właściwie można mnie podejrzewać o słuchanie wszystkiego, dlatego ta notka jest taka krótka.

21 komentarzy:

  1. A myślałam, że to tylko ja lubiłam Scootera :D A Rammstein to jeden z moich ulubionych zespołów, ,,Amerika" jest super, ale jeszcze bardziej lubię ,,Te Quero puta" :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat za Rammsteinem nie przepadam, ale ten jeden utwór mi się podoba.

      A Scootera kiedyś uwielbiałam. :D

      Usuń
  2. Skoro Ty się urodziłaś w czasach prehistorycznych, to ja chyba przed stworzeniem świata:D Niestety nigdy nie lubiłam Scootera a reszty w życiu nie słyszałam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rammstei! Jeden z lepszych zespołów. Tylko w ich wydaniu język niemiecki może być fajny! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brrr... A mnie niemiecki ciężko się słucha w każdym wykonaniu. ;)

      Usuń
  4. Kiedyś często słuchałam Elektrycznych Gitar. Ich "Człowiek z liściem na głowie" pozostawił na mnie niezatarte wrażenie. Obecnie "prześladuje" mnie utwór "Nic do stracenia" Mrozu feat. Sound'n'Grace...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elektryczne Gitary lubiliśmy sobie puszczać z mężem w samochodzie. :D

      Usuń
  5. Ooo, "Laleczka z Saskiej Porcelany" - uwielbiam! Ja też jestem z czasów prehistorycznych, więc nie łam się! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rammstein, no nie. Tego nie ,mogę słuchać. Ale mam podobnie jak Ty, praktycznie w każdym gatunku coś dla siebie znajdę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam to samo ze Scooterem - normalnie nie słucham takiej muzyki, ale to jedyny zespół, dla którego od lat robię wyjątek. Świetnie pobudzają do życia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też z tych, co to znają kasety:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale słuchanie kaset to nie taka prehistoria. Choć nie urodziłam się w tamtych czasach, to dość często wyjmuję starego walkmana i słucham :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo... No proszę. A ja się pozbyłam wszystkich kaset. ;)

      Usuń
  10. Lubię Americę i Scootera też kiedyś słuchałam :) Kasety i walkmany - to były czasy! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Też miałam kasetę Scootera. :D :D My starowinki... ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Słuchałam kiedyś Laleczki z saskiej porcelany :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Rammstein mnie rozbawił. :P Przy "Laleczce" mnie dreszcze przeszły. Bynajmniej nie rozkoszy. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że moje wybory muzyczne po raz kolejny dostarczają Ci rozrywki. :P

      Usuń
  14. Rammstein to kultowy zespół. ,,America" to jeden z najlepszych utworów ze swojego gatunku.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do udziału w dyskusji. ;)

Wszelkie obraźliwe komentarze oraz reklamy stron będą usuwane.