czwartek, 23 lipca 2015

Na stosiku książki rosną #26



Książki przestanę kupować prawdopodobnie dopiero wtedy, gdy zakryją w mieszkaniu wszystkie ściany i sprzęty. Póki co, wchodzę na stronę sklepu internetowego, by kupić Dzieci z Bullerbyn i Grę o tron, a kończę (z bólem!) na... dwunastu pozycjach. Sami zresztą zobaczcie.



Arno Strobel Trakt
Astrid Lingren Dzieci z Bullerbyn
Marta Guzowska Głowa Niobe
Julia Stagg Francuska oberża
Gabrielle Zevin Między książkami
Maxime Chattam Requiem otchłani
Axel Petermann Na tropie ZŁA
Katarina Bivald Księgarnia spełnionych marzeń
George R.R. Martin Gra o tron
Łukasz Orbitowski Szczęśliwa ziemia

***

Na moich półkach pojawił się też kilka egzemplarzy recenzenckich.


Od wydawnictwa Pascal:
Paulina Wnuk-Crépy Mój Paryż, moja miłość
Od autorki i wydawnictwa Szara Godzina;
Anna Sakowicz Szepty dzieciństwa
Od wydawnictwa Black Publishing:
Od wydawnictwa Burda Książki:

***

Sekcję podróżniczą mojej biblioteczki, strzeżoną przez pewnego Minionka, zasiliły czeskie i hiszpańskie zbiory wskazówek jak błądzić, by nie zabłądzić i trafić na coś ciekawego. W międzyczasie zajrzałam też do biblioteki, w której dawno nie byłam i przytargałam coś co także nastroi mnie podróżniczo. O ile nie zadzwoni... telefon o północy.


Bezdroża: Czechy północne, Praga, Andaluzja

Express Map: Andaluzja i Murcja. 3 w 1. Przewodnik + atlas + mapa

Tess Gerritsen Telefon o północy
Victoria Twead Andaluzja, Olé
Chris Stewart Jeżdżąc po cytrynach - recenzja

***

A na koniec coś w obcych mi światów, czyli prezent urodzinowy dla męża.


Siergiej Antonow Ciemne tunele
praca zbiorowa Szept zgładzonych
Dmitry Glukhovsky Futu.re

Na dziś wystarczy, ale nowy stosik, no, może dwa już stoi i czeka na obfotografowanie. Obym dożyła emerytury, bo nie wiem kiedy miałabym to wszystko przeczytać.

***

59 komentarzy:

  1. Dzieci z Bullerbyn <3 Takie stosiki to ja uwielbiam, szkoda, że nie znam jeszcze tych książek, a wszystkie takie interesujące ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W końcu musiałam się zaopatrzyć w tę książkę. :)

      Usuń
  2. Wspaniałe stosiki ;). Bardzo mnie ciekawi "Futu.re".
    "Szepty dzieciństwa" będę czytać już niebawem. Mam nadzieję że książka dostarczy mi wielu emocji :).
    Życzę miłej lektury!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdzie zrobiłaś takie duże zakupy? Jakaś promocja, o której nie wiem? ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ tego jest :) ja jakoś staram się nie kupować, ograniczam też egzemplarze recenzenckie i chyba całkiem nieźle mi idzie. W tym miesiącu tylko jedną książkę kupiłam :) Ale Tobie życzę samych wspaniałości na półkach i wybornej lektury :) zaintetesowała mnie Francuska oberż

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie ograniczanie nie wychodzi. Recenzenckich biorę coraz mniej, ale z ograniczaniem zakupów nie idzie mi już tak dobrze.

      Usuń
  5. Zacny stosik, żeby nie powiedzieć stos.Czekam na recenzję "Głowy Niobe", bo z jednej strony ciekawi mnie ta autorka, z drugiej trochę się sparzyłam na polskich kryminałach, więc szukam czegoś z polecenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakie kryminały lubisz? Lub: na jakich się sparzyłaś?
      Na blogu znajdziesz recenzje dwóch innych książek Marty Guzowskiej. :)

      Usuń
  6. Dzieci z Bullerbyn jedyne właściwe wydanie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak. Miałam takie w dzieciństwie, a teraz wreszcie mam własne. W twardej oprawie. :)

      Usuń
  7. Tym razem pokrywa nam się tylko "Pewnej nocy we Włoszech". A będziesz bardzo zła, jak napiszę, że "Francuska oberża" jest taka sobie? Mam nadzieję, że Twoje oczekiwania spełni, ale mnie trochę wynudziła. Choć czytałam ją jakiś czas temu, może teraz oceniłabym ja inaczej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie będę. :P
      Wielkiej literatury się nie spodziewam, ale chcę poczytać nieco więcej książek z akcją osadzoną w Hiszpanii, Włoszech i Francji. A książkę kupiłam tanio, więc kasy nie żal. ;)

      Usuń
  8. Świetny stosik :) Dawno nie czytałam żadnej książki podróżniczej, a Twoje książki narobiły mi na to ochoty ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Futu.re przeczytałam i byłam baaaardzo zadowolona.

    PS
    Ostatnio kupuję sobie płatki śniadaniowe czekoladowe, bo są tam Minionki XD

    OdpowiedzUsuń
  10. Ile fajnych książków! :D Sama mam ich trochę, sporo nieprzeczytanych, więc nim kupię - czytam własne. Bibliotekę omijam, chociaż mam ją bardzo blisko. Książek nie kupuję, nawet przez Internet! No, wyjątek robię dla e-booków... Czas przeczytać wszystko z czytnika (hahaha!) i regału w pokoju (o, to już bardziej realne).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cwana. E-booków tak nie widać. Wyrzuty sumienia są mniejsze. :P

      Usuń
  11. Ja już dawno sobie zamarzyłam, żeby mi życia starczyło na przeczytanie wszystkiego, co chcę ;-)
    Na "Dzieci z Bullerbyn" spojrzałam sentymentalnie, na Martina chciwie ;> Odkąd usłyszałam o pięknej Andaluzji od mojej licealnej wychowawczyni, sama zaczęłam być jej ciekawa, dlatego chętnie zajrzę do recenzji :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ech... Chyba wielu o tym marzy. :)

      Andaluzję znam na razie tylko ze zdjęć i książek, ale już wiem, że się w niej zakocham. :)

      Usuń
  12. Miałam ostatnio dwa miesiące z życia wyjęte przez pracę, ale nie przeszkodziło mi to w zbieractwie książek nijak. Zauważyłam to dopiero przy przeprowadzce ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Co za stos! Kilka książek bym Ci podkradła (np. Martina, chociaż już dawno przeczytany). Na "Szczęśliwą ziemię" też się pokusiłam i nie mogę się doczekać, aż się do niej dobiorę :) Jestem ciekawa Twojej opinii kryminału Strobela. Ostatnio recenzowałam jego najnowszą książkę i niezbyt mnie zachwyciła. Zobaczymy, jak poprzednie części.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strobel bardzo mnie ciekawi. Tylko nie wiem, kiedy się z nim uporam. :/

      Usuń
  14. Też mam tego minionka :)))
    A co do lektur, to kilka z chęcią podkradłabym :) Przyjemnej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  15. No i dobrze. Niech przestrzeń wokół Ciebie się zapełnia książkami.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja od dawna już czaję się na Futu.re, także zazdroszczę prezentu :D I męża trochę też, skoro daje takie fajne prezenty :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odwrotnie! To ja jestem fajna, bo to prezent dla męża. :P

      Usuń
  17. O, "Szczęśliwa ziemia"! Czytałam ją ostatnio, dobra książka :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne stosy:) Książek nigdy za wiele;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zacne stosy i szczerze mówiąc bardzo chętnie bym Ci je podkradła ;p.
    Miłego czytania ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. "Gra o Tron" - mistrzostwo!

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam stare, czytane kilkanaście razy "Dzieci z Bullerbym", ale to wydanie od Naszej Księgarni chętnie bym sobie kupiła :) Dopiero kilka dni temu przeglądałam na ich stronie całą serię książek Astrid Lindgren i Tove Jansson :) "Grę o tron" wolę w tych starych, niefilmowych okładkach :P

    OdpowiedzUsuń
  22. Nawet coś z twoich stosikowych książek czytałam, bo i "Francuską oberżę", i "Trzynastą opowieść", i "Między książkami":)
    Chętnie przeczytałabym "Księgarnię spełnionych pragnień".

    OdpowiedzUsuń
  23. Z wypiekami na twarzy będę oczekiwać Twojej opini na temat takich ksiażejk jak "Gra o tron" czy też "FUTURE"
    Pozdrawiam i życze udanej lektury.
    Zapraszam Cię na nową recenzję, mam nadzieję, że wpadniesz i wyrazisz swoją opinię.
    http://kruczegniazdo94.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Same super pozycje :) "Grę o tron" i "Trzynastą opowieść" czytałam - świetne. Mam też "Między książkami" i "Księgarnię spełnionych marzeń".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Trzynasta opowieść" mi też się podobała. Kupiłam, bo chciałam, żeby moja mama też ją przeczytała.

      Usuń
  25. Naprawdę ciekawe pozycje. Dawno temu czytałam 'Trzynastą opowieść', ale nie przypadła mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie się bardzo podobała. Niesamowicie klimatyczna. :)

      Usuń
  26. Rzeczywiście stosiki Ci rosną, ale nic tak nie cieszy jak powiększająca się w domowa biblioteczka ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Cóż to musiał być za przyjemny ból!:))) Oby tylko takie nam dokuczały:)
    Życzę owocnej literackiej podróży!

    OdpowiedzUsuń
  28. Tiaaa... mówisz sobie, że już dość - wystarczy... A zaraz potem sprawdzasz pocztę i co widzisz... newsletter z księgarni krzyczy PROMOCJA DO -70%... :D Skąd my to znamy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Newslettery to zło. Podobnie jak Facebook. :D

      Usuń
  29. Czytałam tylko Telefon o północy, jestem ciekawa, jak Tobie się spodoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedługo się zabieram za tę książkę. :)

      Usuń
  30. Miłej lektury szalona kobieto :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Cudne zdobycze :) W szczególności zainteresowała mnie książka ''Na tropie ZŁA'' i chętnie poznam ją bliżej.

    OdpowiedzUsuń
  32. Czytalam Zevin i Bivald- przyjemne czytadla metaliterackie, ale nie dorastają do pięt "13-tej opowiesci". Zyczę milego czytania

    OdpowiedzUsuń
  33. Aj, Chattam, Martin, Setterfield - już tylko dla tych pozycji mogłabym przytulić Twój stosik ;)
    Cudownej lektury!

    OdpowiedzUsuń
  34. Cudny stosik, a raczej stosiki :) miłej lektury

    OdpowiedzUsuń
  35. Szczerze i do przesady zazdroszczę Ci "Gry o tron".

    OdpowiedzUsuń
  36. Mam gdzieś w piwnicy "Dzieci z Bullerbyn", kupione jeszcze w podstawówce. Chyba nie chciałabym tego czytać drugi raz. Zresztą i tak nie mam kiedy :P W zeszłym roku byłam za to na spektaklu w Teatrze Syrena na muzycznej adaptacji tej powieści :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Niezły stosik tyle fajnych pozycji :)))

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do udziału w dyskusji. ;)

Wszelkie obraźliwe komentarze oraz reklamy stron będą usuwane.