Od przeprowadzki lepsza jest tylko przeprowadzka w deszczu. Mówię Wam, ekstremalne przeżycie. Na szczęście książki przewiozłam w pierwszej kolejności, jeszcze wtedy, gdy aura była zdecydowanie bardziej sprzyjająca. Korzystając z zasłużonej przerwy (ręce mam jak gibon od dźwigania szpargałów), biorę się za obiecaną notkę dotyczącą akcji Poznań w Matrasie.
[źródło] |
Co o samej akcji mają do powiedzenia jej organizatorzy? Poczytajcie:
Poznań w Matrasie. Lubię to!
Akcja mająca promować poznańskich pisarzy, lokalne media, osobowości, blogi.
W czterech oddziałach Matrasa (Poznań M1, Poznań Malta, Poznań King Cross, City Center) w cztery weekendy listopada pojawią się cztery grupy wielkopolskich autorów.
W każdą listopadową sobotę w poszczególnych oddziałach Matrasa, będziecie mogli spotkać się z pisarzami biorącymi udział w akcji. Wszystkie spotkania zaczynają się o godzinie 16:00, a harmonogram wygląda tak:
9.11.2013 r.
Galeria Malta - Krystyna Januszewska, Magdalena Kawka
M1 - Joanna Opiat-Bojarska, Robert Ziółkowski
King Cross - Iwona J.Walczak, Ryszard Ćwirlej
City Center - Małgorzata Hayles, Anna Zgierun-Łacina, Anna Rybkowska
16.11.2013 r.
Galeria Malta - Joanna Opiat-Bojarska, Robert Ziółkowski
M1 - Małgorzata Hayles, Anna Zgierun-Łacina, Anna Rybkowska
King Cross - Krystyna Januszewska, Magdalena Kawka
City Center - Walczak, Ćwirlej
23.11.2013 r.
Galeria Malta - Hayles, Rybkowska
M1 - Walczak, Ćwirlej
King Cross - Opiat-Bojarska, Ziółkowski
City Center - Kawka, Januszewska
30.11.2013 r.
Galeria Malta - Walczak, Ćwirlej
M1 - Januszewska, Kawka
King Cross - Hayles, Rybkowska, Zgierun-Łacina
City Center - Opiat-Bojarska, Ziółkowski
Będę miała przyjemność uczestniczyć w spotkaniach w galerii M1, dokąd i Was serdecznie zapraszam. To okazja, by poznać pisarzy, ich twórczość, zdobyć autograf, zrobić sobie wspólne zdjęcie, a przede wszystkim - zwyczajnie porozmawiać, o literaturze, ale nie tylko. Zachęcam Was także do odwiedzenia profilu Poznań w Matrasie. Lubię to i wzięcia udziału w organizowanych tam konkursach. Tam też możecie się przyjrzeć sylwetkom autorów uczestniczącym w spotkaniach oraz zapoznać z tematyką pisanych przez nich utworów.
Dajcie znać swoim znajomym o akcji. Im nas więcej, tym ciekawiej i weselej.
***
Pozostając w klimatach poznańskich... Trzech doświadczonych muzyków spiknęło się razem i tak oto powstał zespół Ryba And The Witches. Niedługo poznańska ekipa wypuszcza swój pierwszy album, a tymczasem możecie posłuchać utworu Rain On Your Back. Prawda, że niezły?
Wspaniała akcja:)
OdpowiedzUsuńNa to wygląda. :)
UsuńSłyszałam o akcji od znajomego pisarza i aż kusi mnie, żeby spróbować "nakombinować" z czasem i transportem tak, by wybrać się choć na jedno spotkanie, zwłaszcza, że to tylko 30 km od mojego miejsca zamieszkania :)
OdpowiedzUsuńOjej, no pewnie! 30 km to nie tak dużo. Zwłaszcza, że to weekend. :)
UsuńŚwietna akcja. Szkoda tylko, że mam tak daleko, ale może kiedyś w moim mieście zorganizują podobną inicjatywę.
OdpowiedzUsuńW różnych miejscach powstają rozmaite ciekawe akcje, więc prędzej czy później na pewno się na jakąś załapiesz. :)
UsuńJa się raczej na nią nie wybiorę:)
OdpowiedzUsuńNie wiesz, co tracisz. ;)
UsuńU mnie też mogliby coś takiego zorganizować, bo do Poznania to ja jednak mam daleko :)
OdpowiedzUsuńDużo się dzieje w różnych miejscach, u Ciebie na pewno też. :)
UsuńNie znam kompletnie autorów, którzy będą na tej imprezie, więc skomentuję tylko kawałek. Jest świetny - błyskawicznie wpadł mi w ucho. Tylko ta Ryba kojarzy mi się z komisarzem z Killera :P
OdpowiedzUsuńCo powie Ryyyyyyybaaaaaaaa... :D
UsuńNie wiesz, nie wiesz co Ci powie Rybaaa i skąd nadpływaaa :D
Usuń"-...a jak mi powiesz, że to jest pomyłka to dostaniesz w ryj
- To pomyłka" ;D
Ach, ten Cezary Cezary. :D
UsuńW M1 zapewne i ja się pojawię o ile czas pozwoli.
OdpowiedzUsuńSuper. :)
UsuńW którąś sobotę na pewno znajdziesz trochę czasu. :)
Fajna akcja, może we Wrocławiu niedługo bedzie coś podobnego?
OdpowiedzUsuńWrocławski Matras współpracuje ze Sztukaterem, więc kto wie? :)
UsuńZnakomita inicjatywa! Szkoda tylko, że tak daleko :(
OdpowiedzUsuńA ja się cieszę, że w końcu coś ciekawego mam na miejscu. :D
UsuńFajna akcja, szkoda że tak daleko bo autograf Opiat-Bojarskiej w książce bym sobie sprawiła :)
OdpowiedzUsuńMoże będzie taka możliwość przy innej okazji? :)
UsuńMam taką nadzieję, że kiedyś się uda :)
UsuńPolska - mały kraj, a pisarze wędrują to tu, to tam, więc na pewno. :)
UsuńFajna akcja, choć nie znam żadnego z autorów :) Do Poznania się nie wybiorę, ale mam nadzieję, że taka akcja będzie też w Warszawie.
OdpowiedzUsuńI to jest właśnie świetna okazji do tego, by ich poznać. :)
UsuńDzisiaj to nawet byłam 'pozwiedzać' to City Center i obczaić, gdzie ten Matras. Ewentualnie na Maltę się może wybiorę, bo do M1 trochę mi nie po drodze. Zobaczę, gdzie mnie wywieje. ;)
OdpowiedzUsuńNo wiesz? Spotkanie ze mną jest nie po drodze? :P
UsuńŚwietna akcja :). Chętnie wzięłabym w niej udział :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie takich więcej, bo zapowiada się ciekawie.
UsuńNareszcie coś dla Poznaniaków. I nie tylko. ;) Jestem spod Poznania i tak się składa, że akurat 9.11 mam wolną sobotę w pracy, co rzadko się zdarza, więc pewnie zawitam w City Center ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Koniecznie daj znać jak wypadło spotkanie. :)
UsuńSuper akcja. Szkoda, że nie robili takich, kiedy ja tam mieszkałam.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą dzisiaj u mnie będzie recka książki Ziółkowskiego. Bardzo pozytywna zresztą :)
Miłego odwiedzania :)
Zaśpiewam Ci tak: Wróóóóóć do mnieeeee! ;)
UsuńIdu do Cię za momencik. ;)
A "Uć" jak zwykle w literackim tyle :P Szkoda, że potrafimy tylko malować (ściany), a czytać to nie ma komu o! :D
OdpowiedzUsuńDobra, poprawiam się, będą targi książki na przesileniu Listopada a Grudnia :) Ale wtedy mnie nie będzie :<
UsuńNo właśnie, Uć ma Targi, a Poznań tylko miejsce na Targi. :P
UsuńTrzeba było uzmysłowić organizatorom, że durny termin wybrali. :D
No bo wybrali ;) Akurat wtedy mam zjazd :) Ale myślę, aby być przez parę godzin złym studentem :P
UsuńBądź zły i nie miej wyrzutów sumienia! :D
Usuńdzięki bardzo za te informacje zdecydowanie się przydarzą;))
OdpowiedzUsuńAleż proszę. ;)
UsuńFajna akcja :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę. ;)
UsuńPewnie nie będę, bo jak tam mógłbym dotrzeć, to nie wiem, ale nie czytałem żadnej książki tych autorów, więc nie widzę sensu, żeby się tam pojawić. Oczywiście, nie mówię, że ta akcja nie jest fajna, ale gdyby np. M. Musierowicz tam była, to jeszcze byłbym w stanie się nad tym zastanowić, a tak...:)
OdpowiedzUsuńOj, no, marudo jedna. Spotkanie z nieznanym autorem to świetny sposób na to, żeby autor przestał być nieznany i aby nabrać ochoty na lekturę jego książek. :)
UsuńSzkoda, że takich akcji nie ma w Warszawie ;)
OdpowiedzUsuńU Was i tak dużo się dzieje. Coś musi zostać dla mieszkańców nieco większych wiosek bez statusu stolicy kraju. :P
UsuńAle mogłoby zawsze więcej się dziać, ech ta zachłanność :P
UsuńNo właśnie! Zachłanność! Podziel się z innymi!
UsuńAle mogłoby się to odbywać i w Poznaniu i Warszawie ;)
UsuńNa to mogę się ewentualnie zgodzić. :D
UsuńCieszą mnie zawsze takie akcje. Niestety nie jestem z Poznania, więc raczej nie zawitam na tych spotkaniach, ale mam nadzieję, że i tak frekwencja będzie spora:)
OdpowiedzUsuńOby, oby. :)
UsuńDobrze wiedzieć, sama od kilka miesięcy mieszkam w Poznaniu i chętnie wybiorę się na taką akcję, a wstyd się przyznać... że wcześniej nie słyszałam o tym :(
OdpowiedzUsuńGrunt, że w porę się dowiedziałaś. :)
UsuńI jak Ci się mieszka w mieście koziołków? ;)
Mieszkam w Poznaniu, ale nic wcześniej o tej akcji nie słyszałam. Jak okoliczności pozwolą, to na pewno w któryś weekend wybiorę się do Matrasa. Dzięki za info :)
OdpowiedzUsuńCztery weekendy, cztery Matrasy - na pewno Ci się uda, jak nie tu to tam, jak nie w jeden dzień, to w inny. ;)
UsuńA w Koszalinie nie będzie? :PPP Pff :D
OdpowiedzUsuńHa! Tylko Poznań jest taki fajny. :D
UsuńCzy tylko ja nie znam wyżej wymienionych autorów ;p? No powiedzmy oprócz Ziółkowskiego, bo wiem, że napisał "Wściekłego psa" :D. Także mimo najszczerszych chęci niestety nie pojawię się na żadnym z tych spotkań... chociaż możliwość spotkania się z pewną osobą na owych imprezach kusi ;3. I teraz zgaduj zgadula o kim mówię ;D?
OdpowiedzUsuńSpokojnej nocy :*!
Melon
Aaaaa... Pewnie mówisz o przesympatycznym, wiecznie uśmiechniętym szefie Matrasa w M1. Tak, tak - dla niego warto się tam pojawić. :D
Usuń