środa, 26 grudnia 2012

Top 10 - pisarze, którzy powinni wydać nowe książki

Okres świąteczny nie sprzyja czytaniu i pisaniu recenzji, dlatego zamieszczam kolejną odsłonę Top 10 Kreatywy (klik). Dzisiejsza lista zawiera: dziesięciu pisarzy, którzy powinni wydać nowe książki!

1. Haruki Murakami

Kto zagląda tu choć od czasu do czasu, ten na pewno wie, że pisarz należy do grona moich ulubieńców. Z utęsknieniem czekam na każdą jego książkę. Przede mną jeszcze tylko "Zniknięcie słonia", a później znów będę niecierpliwie wypatrywać informacji o pojawieniu się kolejnego dzieła Japończyka.

źr. cronacheletterarie.com


2. Milan Kundera

Drugi z najbardziej podziwianych przeze mnie pisarzy. Jego książki nie należą do najłatwiejszych, ale warte są każdej poświęconej im minuty. Szczególnie polecam "Życie jest gdzie indziej" oraz "Nieznośną lekkość bytu".

źr. magnetmagazine.com
3. Erich Segal

Cóż, na nową powieść nie mam co liczyć, ale pomarzyć można... Jeśli nie czytaliście jeszcze "Doktorów", "Ostatniego akordu" czy "Absolwentów" to koniecznie musicie nadrobić zaległości.

źr. rednecklatte.com
4. Hanna Kowalewska

Co prawda nie przeczytałam jeszcze wszystkich książek autorki, ale już mi smutno na myśl, że moja przygoda z "Zawrociem" dobiega końca. Przede mną jeszcze "Przelot bocianów", ale nie miałabym nic przeciwko, aby nie był on ostatnim tomem cyklu.

źr. we-dwoje.pl
5. Maciej Grabski

Dwie części przygód księdza Rafała, to zdecydowanie za mało. Nieśmiało liczę na kolejny tom. A Wam ogromnie polecam powieść "Ksiądz Rafał" oraz jej kontynuację "Niespokojne czasy".

źr. mmkrakow.pl
6. Wojciech Cejrowski

Chętnie wybrałabym się z autorem na kolejną wyprawę. A tymczasem nowej książki jak nie było, tak nie ma.

źr. wiadomosci.wp.pl

7. Khaled Hosseini

"Chłopiec z latawcem" oraz "Tysiąc wspaniałych słońc" to dwa fantastyczne tytuły, które polecam każdemu.

źr. quillandquire.com

8. Martyna Wojciechowska

Jeszcze kilka książek tej autorki przede mną, ale nie chciałabym znaleźć się sytuacji, w której okaże się, że już nic mi do przeczytania nie zostało. Bardzo cenię publikacje Wojciechowskiej (o czym pewnie już doskonale wiecie) i nie miałabym nic przeciwko, by było ich jak najwięcej.

źr. w-spodnicy.ofeminin.pl
9. Linda Holeman

W Polsce ukazały się trzy powieści autorki "Ptaszyna", "Księżycowa klatka" oraz "W dalekim kraju". Mam nadzieję, że niedługo pojawią się przekłady kolejnych, a w międzyczasie autorka będzie pisała następne książki. Holeman polecam każdemu, kto lubi historie o zderzeniu kultur, egzotyczne scenerie oraz wartką akcję.
źr. lindaholeman.com

10. Harper Lee

Autorka bestsellerowej powieści "Zabić drozda", nagrodzona Pulitzerem, nigdy nie napisała kolejnej książki. A szkoda. Bardzo bym chciała się przekonać, czy miałaby szansę na powtórzenie sukcesu.

źr. globalpost.com

Zachęcam do stworzenia własnego zestawienia lub po prostu do podzielenia się własnymi typami w komentarzach.

***

Notka ustawiona automatycznie. Gdy będziecie ją czytać, ja, cięższa o dobre trzy kilo, zmierzać będę dla odmiany w zachodnie rejony Polskim. :)

64 komentarze:

  1. Z Murakamim i Kunderą idealnie trafiłaś w mój gust. Szczególnie z Kunderą, który jest moim ulubionym pisarzem. Jeśli jeszcze nie czytałaś to gorąco polecam jego "Tożsamość".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Tożsamość" czytałam, ale szczerze mówiąc ze wszystkich znanych mi książek Kundery, ta podobała mi się najmniej.

      Usuń
  2. Wstyd się przyznać, że z powyższego zestawienia (choć znam nazwiska) czytałam jedynie dwóch autorów - Wojciechowską i Cejrowskiego... Hańba! ;)
    Na mojej liście widziałabym jednak Yanna Martela i Roberta M. Wilsona. Tych autorów znam dość dobrze (choć powieści z 2010 Martela jeszcze nie czytałam). Miłej podróży na zachód ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wstyd to może niekoniecznie, ale gorąco polecam twórczość każdego z wymienionych tu autorów. :)

      Martela znam z dwóch książek: świetnego "Życia Pi" i takiego sobie "Ja". Wilsona tylko z bardzo dobrego "Zaułku łgarza". O obydwu autorach zdążyłam już zapomnieć, ale chętnie przeczytałabym coś jeszcze. No i koniecznie muszę obejrzeć "Życie Pi". Widziałaś?

      Usuń
    2. A już jest? Wydawało mi się, że wchodzi dopiero w styczniu :)
      Co do Martela to zdecydowanie wolę "Ja" ;) Wilson napisał (oprócz "Zaułku") jeszcze dwie świetne powieści - "Autopsja" i doskonałą "Ulicę marzycieli". Co do Twojej listy to wezmę pod uwagę te nazwiska. Ech, tyle do czytania, tak mało czasu...

      Usuń
    3. Fakt. Zasugerowałam się premiera światową i TYM zdjęciem. :)

      To ja odwrotnie, wole "Życie Pi".
      "Ulicę marzycieli" chyba miałam gdzieś na półce. Strasznie ciężko się zmobilizować do czytania własnych książek. =/

      Usuń
  3. Z wymienionych przez Ciebie autorów znam tylko Hannę Kowalewską. Czytałam jej ,,Letnią akademię uczuć", ale mam zamiar poznać inne dzieła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie "Julitę i huśtawki"! I cykl "Zawrocie" też. :)

      Usuń
  4. Zdradze ci, ze "Przelot bocianow" konczy sie tak, ze jest duuuuza szansa na kolejny tom:)
    A kolejna ksiazke Holeman sama bym przeczytalam z ogromna ochota:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to mnie zaskoczyłaś. Cieszę się ogromnie! :)

      Usuń
  5. Jak miło, że jeszcze ktoś docenił "Księdza Rafała"!;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takich ktosiów jest chyba całkiem sporo. Mam nadzieję, że autor to zauważył. ;)

      Usuń
  6. Zgadzam się co do Hosseiniego. Bardzo brakuje mi kolejnej książki tego pisarza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Angielska Wikipedia donosi o trzeciej powieści, która ma się pojawić w przyszłym roku, więc jest nadzieja. Pytanie brzmi, kiedy tę powieść przetłumaczą? =)

      Usuń
    2. To bardzo dobry termin. ;)

      Usuń
  7. Zgadzam się w stu procentach z wyborem Milana Kundery i Harper Lee. To wręcz niesamowite, że autorka napisała tylko tę jedną książkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może bała się, że nie powtórzy sukcesu albo nie miała pomysłu? Ale i tak uważam, że lepiej napisać jedną taką książkę niż 10 średnich.

      Kocham Kunderę i chcę przeczytać wszystko, co wyszło spod jego pióra! Murakami to mój plan na 2013;)

      Usuń
    2. Racja. Ale moja ciekawość pozostaje niezaspokojona. ;)

      Co do Kundery - plan mam ten sam. Tylko utknęłam na "Powolności", bo akurat tej książki nie ma w mojej bibliotece.

      A plan na 2013 rok popieram w stu procentach! :)

      Usuń
    3. Ja z kolei mam ten problem, że muszę mieć wszystkie książki Kundery na półce, w efekcie czego przeczytałam dopiero 5. Nie muszę Ci chyba mówić, że niezbyt łatwo je dostać:(

      Usuń
    4. Też bym chciała mieć wszystkie, ale co z tego wyjdzie - nie wiem. Na razie mam tylko "Nieznośną lekkość bytu". O Kunderę faktycznie nie łatwo. I kompletnie tego nie rozumiem.

      Usuń
  8. U mnie lista wyglądała by zupełnie inaczej :P
    Nie znam książek powyższych autorów :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Tylko 3? Moje gratulacje... :D Też chętnie przeczytałabym coś więcej niż "Zabić drozda", chociaż... kto wie, jak wyglądałaby następna książka. :-) Za to film na jej podstawie okrutnie mnie rozczarował.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dobrze policzyłam, odpowiednio zaokrąglając cyferki, to wyszło, że nawet tylko dwa. :P A że od września straciłam trzy to i tak jestem o jedne do przodu. Tzn. do tylu. :P

      A mi się film podobał. :)

      Usuń
    2. Ja nawet nie chcę wiedzieć, na badaniach lekarskich podałam wagę sprzed paru lat. :P

      Nawet w porównaniu z książką? :)

      Usuń
    3. A ja się ważę jak przyjeżdżam do rodziców. Na co dzień za bardzo by mnie to stresowało. :P

      Oj, no. Książka lepsza. Ale film nadal bardzo, bardzo dobry.

      Usuń
    4. Dwa razy do roku? :P To i tak o 2 więcej, niż ja. :P


      (Pogardliwe parsknięcie)

      Usuń
    5. Jak dwa, jak trzy? :)

      (Spojrzenie pełne dezaprobaty)

      Usuń
    6. Nie wiem, policzyłam tylko duże święta. :P

      (Rozdzierające ziewanie)

      Usuń
    7. Moje urodziny, to też duże święto. :P I imieniny. Moje oczywiście. To daje co najmniej cztery duże święta rocznie. =)

      (To samo, jako że ziewanie jest zaraźliwe)

      Usuń
    8. Skąd masz takie z muzyką? :P I co ważniejsze: skąd u Ciebie patience? :D

      Usuń
    9. Stąd: scmplayer.net :)

      No jak to skąd? To w końcu jedna z moich głównych cech. :P

      Usuń
    10. Głównych to było 7 grzechów i myślę, że cierpliwość jest jednym z nich. :D

      Usuń
    11. Fincher w "Se7en" o tym nie wspominał. =)

      Usuń
  10. Powiem ci moja droga, że mam wielki dylemat co do pana Cejrowskiego. Czasami oglądam jego program, bo mój ojciec go lubi, więc właściwie nie mam wyboru. Z jednej strony cenię go jako podróżnika, a z drugiej nie cierpię jako człowieka i nie wiem czy dobrze bym się czuła, czytając jego książkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli sięgniesz po "Rio Anaconda" lub "Gringo..." to nie powinnaś mieć problemu, bo z tego co pamiętam autor swoich przekonań nie miesza do książek stricte podróżniczych. Też nie zgadzam się z wieloma poglądami Cejrowskiego (choć nie aż tak, żeby go nie cierpieć) i pamiętam, że przy czytaniu wyżej wymienionych tytułów obyło się bez zgrzytania zębów. ;)

      Usuń
  11. och, Kunderę, Harper Lee i Cejrowskiego chętnie bym przeczytała ;-) za to mam wrażenie, że im jestem starsza, tym mniej podobają mi się książki Murakamiego, pamiętam, że Norwegian wood i Kafka nad morzem podobały mi się bardzo, za to już Przygoda z owcą zmęczyła mnie straszliwie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A "Kronikę ptaka nakręcacza" czytałaś? Może warto dać mu jeszcze szansę?

      Usuń
    2. jeszcze nie, ale skoro polecasz to rozejrzę się za nią przy okazji najbliższej wizyty w bibliotece ;-)

      Usuń
    3. Pewnie, że polecam! Jest najlepsza z najlepszych. :)

      Usuń
  12. Sam czekam na kolejną książkę Cejrowskiego, mam nadzieję, że niedługo coś naskrobie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie by było. Szkoda, że tak niewiele napisał.

      Usuń
  13. Z twojej listy znam jedynie twórczość Wojciechowskiej i Cejrowskiego i zgadzam się z tobą, że powinni wydać jeszcze kolejną książkę. Reszty pisarzy niestety nie znam, więc się na ich temat niestety nie wypowiem. Chciałbym natomiast przeczytać dzieła Macieja Grabskiego, gdyż bardzo mnie intrygują przygody księdza Rafała. Mam nadzieję, że uda mi się zrealizować ten czytelniczy cel.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grabskiego gorąco polecam. "Ksiądz Rafał" to ciepła, czasami zabawna, niekiedy nieco smutna historia niewielkiej parafii i młodego, nietypowego księdza, który właśnie został do niej przeniesiony. Mnóstwo ciekawych postaci, interesująca fabuła. Warto. :)

      Usuń
  14. Do wyzwania:

    Gabriela Gargaś "W plątaninie uczuć"

    http://magicznyswiatksiazek.blogspot.com/2012/12/w-plataninie-uczuc-gabriela-gargas.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I kolejna, nr 19 :)

      Agnieszka Steur "Wojna w Jangblizji. W Tamtym Świecie"

      http://magicznyswiatksiazek.blogspot.com/2012/12/148-wojna-w-jangblizji-w-tamtym-swiecie.html

      Usuń
  15. Ale bym przeczytała coś nowego Harper Lee.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obawiam się, że możemy o tym jedynie pomarzyć. :)

      Usuń
    2. No niestety też tak myślę, ale! Nadzieja umiera ostatnia. :)

      Usuń
    3. Optymizm godny podziwu. Szkoda, że w przypadku Segala nawet on nie pomoże. ;)

      Usuń
    4. Oj, niestety prawda. :C

      PS. "Doktorzy"! Swego czasu moja ukochana książka.

      Usuń
    5. "Doktorów" czytałam z wypiekami na twarzy. Mało która lektura wzbudziła we mnie tyle emocji. :)

      Usuń
  16. Bardzo ciekawe zestawienie :) dla mnie nr jeden jest Coetzee :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam jeszcze sporo jego książek przed sobą, więc nie musi się tak spieszyć. ;)

      Usuń
  17. Zgadzam się z niektórymi, ale kiedy zobaczyłam Segala, aż łza w oku się zakręciła. Szkoda i jeszcze raz szkoda! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooooooo! Jesteś wreszcie! :)

      Bardzo, bardzo szkoda. Nie wiem jak Tobie, ale mi nie została już żadna jego książka. :(

      Usuń
  18. Nie czytałam książek wymienionych przez Ciebie pisarzy, więc jeśli zacznę z nimi swoją przygodę, potrwa ona długo ;) a swoich propozycji żadnych nie mam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och! Nawet nie wiem na przeczytanie czyich książek mam Cię namawiać w pierwszej kolejności. Wszyscy są wspaniali. :)

      Usuń
  19. Też bym chciała coś nowego od Cejrowskiego. :) Czy to zdjecie w nagłówku jest Twojego autorstwa? Bo widzę ze Cejrowski obecny, jak i u mnie. :) Chociaż nie dziabnęłam jeszcze nigdzie "Podróżnika WC". :( Ale ten Kapusciński, matkko jak zazdroszczę.... :o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nowy Cejrowski ma być w styczniu. :)

      A zdjęcie z nagłówka moje. :)

      Usuń

Zapraszam do udziału w dyskusji. ;)

Wszelkie obraźliwe komentarze oraz reklamy stron będą usuwane.