Okres świąteczny nie sprzyja czytaniu i pisaniu recenzji, dlatego zamieszczam kolejną odsłonę Top 10 Kreatywy (klik). Dzisiejsza lista zawiera: dziesięciu pisarzy, którzy powinni wydać nowe książki!
1. Haruki Murakami
Kto zagląda tu choć od czasu do czasu, ten na pewno wie, że pisarz należy do grona moich ulubieńców. Z utęsknieniem czekam na każdą jego książkę. Przede mną jeszcze tylko "Zniknięcie słonia", a później znów będę niecierpliwie wypatrywać informacji o pojawieniu się kolejnego dzieła Japończyka.
2. Milan Kundera
źr. cronacheletterarie.com |
2. Milan Kundera
Drugi z najbardziej podziwianych przeze mnie pisarzy. Jego książki nie należą do najłatwiejszych, ale warte są każdej poświęconej im minuty. Szczególnie polecam "Życie jest gdzie indziej" oraz "Nieznośną lekkość bytu".
źr. magnetmagazine.com |
3. Erich Segal
Cóż, na nową powieść nie mam co liczyć, ale pomarzyć można... Jeśli nie czytaliście jeszcze "Doktorów", "Ostatniego akordu" czy "Absolwentów" to koniecznie musicie nadrobić zaległości.
Cóż, na nową powieść nie mam co liczyć, ale pomarzyć można... Jeśli nie czytaliście jeszcze "Doktorów", "Ostatniego akordu" czy "Absolwentów" to koniecznie musicie nadrobić zaległości.
źr. rednecklatte.com |
4. Hanna Kowalewska
Co prawda nie przeczytałam jeszcze wszystkich książek autorki, ale już mi smutno na myśl, że moja przygoda z "Zawrociem" dobiega końca. Przede mną jeszcze "Przelot bocianów", ale nie miałabym nic przeciwko, aby nie był on ostatnim tomem cyklu.
Co prawda nie przeczytałam jeszcze wszystkich książek autorki, ale już mi smutno na myśl, że moja przygoda z "Zawrociem" dobiega końca. Przede mną jeszcze "Przelot bocianów", ale nie miałabym nic przeciwko, aby nie był on ostatnim tomem cyklu.
źr. we-dwoje.pl |
5. Maciej Grabski
Dwie części przygód księdza Rafała, to zdecydowanie za mało. Nieśmiało liczę na kolejny tom. A Wam ogromnie polecam powieść "Ksiądz Rafał" oraz jej kontynuację "Niespokojne czasy".
6. Wojciech Cejrowski
Chętnie wybrałabym się z autorem na kolejną wyprawę. A tymczasem nowej książki jak nie było, tak nie ma.
7. Khaled Hosseini
"Chłopiec z latawcem" oraz "Tysiąc wspaniałych słońc" to dwa fantastyczne tytuły, które polecam każdemu.
8. Martyna Wojciechowska
Jeszcze kilka książek tej autorki przede mną, ale nie chciałabym znaleźć się sytuacji, w której okaże się, że już nic mi do przeczytania nie zostało. Bardzo cenię publikacje Wojciechowskiej (o czym pewnie już doskonale wiecie) i nie miałabym nic przeciwko, by było ich jak najwięcej.
9. Linda Holeman
W Polsce ukazały się trzy powieści autorki "Ptaszyna", "Księżycowa klatka" oraz "W dalekim kraju". Mam nadzieję, że niedługo pojawią się przekłady kolejnych, a w międzyczasie autorka będzie pisała następne książki. Holeman polecam każdemu, kto lubi historie o zderzeniu kultur, egzotyczne scenerie oraz wartką akcję.
Dwie części przygód księdza Rafała, to zdecydowanie za mało. Nieśmiało liczę na kolejny tom. A Wam ogromnie polecam powieść "Ksiądz Rafał" oraz jej kontynuację "Niespokojne czasy".
źr. mmkrakow.pl |
Chętnie wybrałabym się z autorem na kolejną wyprawę. A tymczasem nowej książki jak nie było, tak nie ma.
źr. wiadomosci.wp.pl |
7. Khaled Hosseini
"Chłopiec z latawcem" oraz "Tysiąc wspaniałych słońc" to dwa fantastyczne tytuły, które polecam każdemu.
źr. quillandquire.com |
8. Martyna Wojciechowska
Jeszcze kilka książek tej autorki przede mną, ale nie chciałabym znaleźć się sytuacji, w której okaże się, że już nic mi do przeczytania nie zostało. Bardzo cenię publikacje Wojciechowskiej (o czym pewnie już doskonale wiecie) i nie miałabym nic przeciwko, by było ich jak najwięcej.
źr. w-spodnicy.ofeminin.pl |
W Polsce ukazały się trzy powieści autorki "Ptaszyna", "Księżycowa klatka" oraz "W dalekim kraju". Mam nadzieję, że niedługo pojawią się przekłady kolejnych, a w międzyczasie autorka będzie pisała następne książki. Holeman polecam każdemu, kto lubi historie o zderzeniu kultur, egzotyczne scenerie oraz wartką akcję.
źr. lindaholeman.com |
10. Harper Lee
Autorka bestsellerowej powieści "Zabić drozda", nagrodzona Pulitzerem, nigdy nie napisała kolejnej książki. A szkoda. Bardzo bym chciała się przekonać, czy miałaby szansę na powtórzenie sukcesu.
źr. globalpost.com |
***
Notka ustawiona automatycznie. Gdy będziecie ją czytać, ja, cięższa o dobre trzy kilo, zmierzać będę dla odmiany w zachodnie rejony Polskim. :)
Z Murakamim i Kunderą idealnie trafiłaś w mój gust. Szczególnie z Kunderą, który jest moim ulubionym pisarzem. Jeśli jeszcze nie czytałaś to gorąco polecam jego "Tożsamość".
OdpowiedzUsuń"Tożsamość" czytałam, ale szczerze mówiąc ze wszystkich znanych mi książek Kundery, ta podobała mi się najmniej.
UsuńWstyd się przyznać, że z powyższego zestawienia (choć znam nazwiska) czytałam jedynie dwóch autorów - Wojciechowską i Cejrowskiego... Hańba! ;)
OdpowiedzUsuńNa mojej liście widziałabym jednak Yanna Martela i Roberta M. Wilsona. Tych autorów znam dość dobrze (choć powieści z 2010 Martela jeszcze nie czytałam). Miłej podróży na zachód ;)
Wstyd to może niekoniecznie, ale gorąco polecam twórczość każdego z wymienionych tu autorów. :)
UsuńMartela znam z dwóch książek: świetnego "Życia Pi" i takiego sobie "Ja". Wilsona tylko z bardzo dobrego "Zaułku łgarza". O obydwu autorach zdążyłam już zapomnieć, ale chętnie przeczytałabym coś jeszcze. No i koniecznie muszę obejrzeć "Życie Pi". Widziałaś?
A już jest? Wydawało mi się, że wchodzi dopiero w styczniu :)
UsuńCo do Martela to zdecydowanie wolę "Ja" ;) Wilson napisał (oprócz "Zaułku") jeszcze dwie świetne powieści - "Autopsja" i doskonałą "Ulicę marzycieli". Co do Twojej listy to wezmę pod uwagę te nazwiska. Ech, tyle do czytania, tak mało czasu...
Fakt. Zasugerowałam się premiera światową i TYM zdjęciem. :)
UsuńTo ja odwrotnie, wole "Życie Pi".
"Ulicę marzycieli" chyba miałam gdzieś na półce. Strasznie ciężko się zmobilizować do czytania własnych książek. =/
Z wymienionych przez Ciebie autorów znam tylko Hannę Kowalewską. Czytałam jej ,,Letnią akademię uczuć", ale mam zamiar poznać inne dzieła.
OdpowiedzUsuńKoniecznie "Julitę i huśtawki"! I cykl "Zawrocie" też. :)
UsuńZdradze ci, ze "Przelot bocianow" konczy sie tak, ze jest duuuuza szansa na kolejny tom:)
OdpowiedzUsuńA kolejna ksiazke Holeman sama bym przeczytalam z ogromna ochota:)
O, to mnie zaskoczyłaś. Cieszę się ogromnie! :)
UsuńJak miło, że jeszcze ktoś docenił "Księdza Rafała"!;)
OdpowiedzUsuńTakich ktosiów jest chyba całkiem sporo. Mam nadzieję, że autor to zauważył. ;)
UsuńZgadzam się co do Hosseiniego. Bardzo brakuje mi kolejnej książki tego pisarza.
OdpowiedzUsuńAngielska Wikipedia donosi o trzeciej powieści, która ma się pojawić w przyszłym roku, więc jest nadzieja. Pytanie brzmi, kiedy tę powieść przetłumaczą? =)
UsuńOby jak najszybciej! :)
UsuńTo bardzo dobry termin. ;)
UsuńZgadzam się w stu procentach z wyborem Milana Kundery i Harper Lee. To wręcz niesamowite, że autorka napisała tylko tę jedną książkę.
OdpowiedzUsuńCiekawe, dlaczego?
UsuńMoże bała się, że nie powtórzy sukcesu albo nie miała pomysłu? Ale i tak uważam, że lepiej napisać jedną taką książkę niż 10 średnich.
UsuńKocham Kunderę i chcę przeczytać wszystko, co wyszło spod jego pióra! Murakami to mój plan na 2013;)
Racja. Ale moja ciekawość pozostaje niezaspokojona. ;)
UsuńCo do Kundery - plan mam ten sam. Tylko utknęłam na "Powolności", bo akurat tej książki nie ma w mojej bibliotece.
A plan na 2013 rok popieram w stu procentach! :)
Ja z kolei mam ten problem, że muszę mieć wszystkie książki Kundery na półce, w efekcie czego przeczytałam dopiero 5. Nie muszę Ci chyba mówić, że niezbyt łatwo je dostać:(
UsuńTeż bym chciała mieć wszystkie, ale co z tego wyjdzie - nie wiem. Na razie mam tylko "Nieznośną lekkość bytu". O Kunderę faktycznie nie łatwo. I kompletnie tego nie rozumiem.
UsuńU mnie lista wyglądała by zupełnie inaczej :P
OdpowiedzUsuńNie znam książek powyższych autorów :D
Chętnie bym ją zobaczyła. :)
UsuńTylko 3? Moje gratulacje... :D Też chętnie przeczytałabym coś więcej niż "Zabić drozda", chociaż... kto wie, jak wyglądałaby następna książka. :-) Za to film na jej podstawie okrutnie mnie rozczarował.
OdpowiedzUsuńJak dobrze policzyłam, odpowiednio zaokrąglając cyferki, to wyszło, że nawet tylko dwa. :P A że od września straciłam trzy to i tak jestem o jedne do przodu. Tzn. do tylu. :P
UsuńA mi się film podobał. :)
Ja nawet nie chcę wiedzieć, na badaniach lekarskich podałam wagę sprzed paru lat. :P
UsuńNawet w porównaniu z książką? :)
A ja się ważę jak przyjeżdżam do rodziców. Na co dzień za bardzo by mnie to stresowało. :P
UsuńOj, no. Książka lepsza. Ale film nadal bardzo, bardzo dobry.
Dwa razy do roku? :P To i tak o 2 więcej, niż ja. :P
Usuń(Pogardliwe parsknięcie)
Jak dwa, jak trzy? :)
Usuń(Spojrzenie pełne dezaprobaty)
Nie wiem, policzyłam tylko duże święta. :P
Usuń(Rozdzierające ziewanie)
Moje urodziny, to też duże święto. :P I imieniny. Moje oczywiście. To daje co najmniej cztery duże święta rocznie. =)
Usuń(To samo, jako że ziewanie jest zaraźliwe)
Skąd masz takie z muzyką? :P I co ważniejsze: skąd u Ciebie patience? :D
UsuńStąd: scmplayer.net :)
UsuńNo jak to skąd? To w końcu jedna z moich głównych cech. :P
Głównych to było 7 grzechów i myślę, że cierpliwość jest jednym z nich. :D
UsuńFincher w "Se7en" o tym nie wspominał. =)
UsuńPowiem ci moja droga, że mam wielki dylemat co do pana Cejrowskiego. Czasami oglądam jego program, bo mój ojciec go lubi, więc właściwie nie mam wyboru. Z jednej strony cenię go jako podróżnika, a z drugiej nie cierpię jako człowieka i nie wiem czy dobrze bym się czuła, czytając jego książkę.
OdpowiedzUsuńJeżeli sięgniesz po "Rio Anaconda" lub "Gringo..." to nie powinnaś mieć problemu, bo z tego co pamiętam autor swoich przekonań nie miesza do książek stricte podróżniczych. Też nie zgadzam się z wieloma poglądami Cejrowskiego (choć nie aż tak, żeby go nie cierpieć) i pamiętam, że przy czytaniu wyżej wymienionych tytułów obyło się bez zgrzytania zębów. ;)
Usuńoch, Kunderę, Harper Lee i Cejrowskiego chętnie bym przeczytała ;-) za to mam wrażenie, że im jestem starsza, tym mniej podobają mi się książki Murakamiego, pamiętam, że Norwegian wood i Kafka nad morzem podobały mi się bardzo, za to już Przygoda z owcą zmęczyła mnie straszliwie.
OdpowiedzUsuńA "Kronikę ptaka nakręcacza" czytałaś? Może warto dać mu jeszcze szansę?
Usuńjeszcze nie, ale skoro polecasz to rozejrzę się za nią przy okazji najbliższej wizyty w bibliotece ;-)
UsuńPewnie, że polecam! Jest najlepsza z najlepszych. :)
UsuńSam czekam na kolejną książkę Cejrowskiego, mam nadzieję, że niedługo coś naskrobie :)
OdpowiedzUsuńFajnie by było. Szkoda, że tak niewiele napisał.
UsuńZ twojej listy znam jedynie twórczość Wojciechowskiej i Cejrowskiego i zgadzam się z tobą, że powinni wydać jeszcze kolejną książkę. Reszty pisarzy niestety nie znam, więc się na ich temat niestety nie wypowiem. Chciałbym natomiast przeczytać dzieła Macieja Grabskiego, gdyż bardzo mnie intrygują przygody księdza Rafała. Mam nadzieję, że uda mi się zrealizować ten czytelniczy cel.
OdpowiedzUsuńGrabskiego gorąco polecam. "Ksiądz Rafał" to ciepła, czasami zabawna, niekiedy nieco smutna historia niewielkiej parafii i młodego, nietypowego księdza, który właśnie został do niej przeniesiony. Mnóstwo ciekawych postaci, interesująca fabuła. Warto. :)
UsuńDo wyzwania:
OdpowiedzUsuńGabriela Gargaś "W plątaninie uczuć"
http://magicznyswiatksiazek.blogspot.com/2012/12/w-plataninie-uczuc-gabriela-gargas.html
Już dopisuję.
UsuńI kolejna, nr 19 :)
UsuńAgnieszka Steur "Wojna w Jangblizji. W Tamtym Świecie"
http://magicznyswiatksiazek.blogspot.com/2012/12/148-wojna-w-jangblizji-w-tamtym-swiecie.html
Dopisana. :)
UsuńAle bym przeczytała coś nowego Harper Lee.
OdpowiedzUsuńObawiam się, że możemy o tym jedynie pomarzyć. :)
UsuńNo niestety też tak myślę, ale! Nadzieja umiera ostatnia. :)
UsuńOptymizm godny podziwu. Szkoda, że w przypadku Segala nawet on nie pomoże. ;)
UsuńOj, niestety prawda. :C
UsuńPS. "Doktorzy"! Swego czasu moja ukochana książka.
"Doktorów" czytałam z wypiekami na twarzy. Mało która lektura wzbudziła we mnie tyle emocji. :)
UsuńBardzo ciekawe zestawienie :) dla mnie nr jeden jest Coetzee :)
OdpowiedzUsuńJa mam jeszcze sporo jego książek przed sobą, więc nie musi się tak spieszyć. ;)
UsuńZgadzam się z niektórymi, ale kiedy zobaczyłam Segala, aż łza w oku się zakręciła. Szkoda i jeszcze raz szkoda! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOoooooo! Jesteś wreszcie! :)
UsuńBardzo, bardzo szkoda. Nie wiem jak Tobie, ale mi nie została już żadna jego książka. :(
Nie czytałam książek wymienionych przez Ciebie pisarzy, więc jeśli zacznę z nimi swoją przygodę, potrwa ona długo ;) a swoich propozycji żadnych nie mam
OdpowiedzUsuńOch! Nawet nie wiem na przeczytanie czyich książek mam Cię namawiać w pierwszej kolejności. Wszyscy są wspaniali. :)
UsuńTeż bym chciała coś nowego od Cejrowskiego. :) Czy to zdjecie w nagłówku jest Twojego autorstwa? Bo widzę ze Cejrowski obecny, jak i u mnie. :) Chociaż nie dziabnęłam jeszcze nigdzie "Podróżnika WC". :( Ale ten Kapusciński, matkko jak zazdroszczę.... :o
OdpowiedzUsuńNowy Cejrowski ma być w styczniu. :)
UsuńA zdjęcie z nagłówka moje. :)