niedziela, 10 czerwca 2012

Ja też! (chcę kochać)

Álvaro Pastor i Antonio Naharro
Powiedzenie „każdy chce kochać i być kochanym” to truizm. Tak jednak najłatwiej podsumować hiszpański film „Ja też!” (reż. Antonio Naharro i Álvaro Pastor). 

Daniel Sanz ma 34 lata. Jest sympatyczny, inteligentny, ma duże poczucie humoru, kocha życie. Właśnie skończył studia z psychopedagogiki i podejmuje swoją pierwszą pracę w Naczelnym Biurze Osób Niepełnosprawnych. Tam poznaje Laurę, kobietę bardzo przebojową, pewną siebie i bezkompromisową. Spędzając ze sobą sporo czasu i pomimo wielu, zdawałoby się, dzielących ich różnic, szybko znajdują wspólny język. Problem pojawia się, gdy Daniel zakochuje się w Laurze. Bo czy „normalna”, zdrowa kobieta może pokochać kogoś takiego jak on, mężczyznę z zespołem Downa?

Plakat filmowy
Film porusza kontrowersyjny temat, a Pablo Pineda grający Daniela stanął przed trudnym wyzwaniem. Spisał się jednak wspaniale. Jego postać wzbudza sympatię, a moje serce podbił tym, że do swojej choroby potrafił podejść z dystansem, niekiedy śmiejąc się nawet sam z siebie (cecha tak rzadko spotykana u ludzi). Wierzę, że jego wysiłek nie poszedł na marne, że wiele osób po obejrzeniu filmu, choć na chwilę zastanowi się nad poruszanymi w nim kwestiami. Nie chodzi wyłącznie o potrzebę tolerancji. Bo czy w życiu tylko jej szukamy? Nasze potrzeby są dużo bardziej złożone. Jedną z nich jest potrzeba kochania i bycia kochanym. Czy osoby niepełnosprawne różnią się w tej kwestii od swych zdrowych kolegów? Duet Naharro i Pastor udowadnia, że nie.

Historia Daniela i Laury nie jest jedyną przedstawioną w filmie. W tle rozkwita nie mniej trudna miłość pomiędzy Pedrem i Luisą. Oboje cierpią na zespół Downa. Kochają się, ale czy takie uczucie ma szansę? Jak zareaguje społeczeństwo, rodzina? Czy to, co ich łączy, spotka się z akceptacją?

W jednej z audycji „Klubu Trójki” pt. „Miłość pomimo zespołu Downa” Anna Dodziuk, matka niepełnosprawnej intelektualnie Barbary Lityńskiej, opowiada o stereotypach, reakcjach ludzi na chorobę, walce o rozwój córki. Wypowiada się również sama Basia. Ludzie z zespołem Downa często są traktowane jak dzieci, jak osoby nie mające dorosłych potrzeb. Błąd. Ponadto takich ludzi wyróżnia niebywała czułość, otwartość, wrażliwość. Nie manipulują, są szczere, potrafią bardzo mocno kochać. Ileż moglibyśmy się od nich nauczyć.

„Ja też!” jest filmem zrobionym z wyczuciem. Nie ma w nim patosu, czułostkowości. Nie pozostawia wrażenia łzawej historyjki o cudzym nieszczęściu. Jest subtelny, ciepły, zabawny, wzruszający w niewymuszony sposób. Nie gra przesadnie na emocjach. Daje do myślenia, skłania do refleksji. I na pewno nie pozostawia obojętnym.

---

I jeszcze trochę multimediów, mam nadzieję, że zachęcających do seansu.

Zwiastun w wersji oryginalnej z angielskimi napisami.

 


A na koniec główny temat muzyczny filmu - utwór "Yo Tambien" w wykonaniu La Casa Azul, za który Guille Milkyway w 2010 roku dostał nagrodę Goya (kategoria: najlepsza piosenka).


A teraz biegnę przed telewizor. Na murawę za moment wybiegają Hiszpanie, a to druga z drużyn, którym kibicuję. Pierwsza to oczywiście biało-czerwoni. Tak na co dzień moje zainteresowanie piłką nożną jest raczej średnie. Budzi się co cztery lata, gdy nadchodzą Mistrzostwa Świata. No i w tym roku, bo to jednak wielkie święto dla naszego kraju.

Poznań wczoraj i dzisiaj opanowali Irlandczycy i Chorwaci. Nie można było ich nie zauważyć i nie usłyszeć. Wspaniała atmosfera nie mogła się nie udzielić.

Tymczasem obstawiam 1:0 dla Hiszpanii. Wierzę, że "La Roja" nie zawiedzie. :)

6 komentarzy:

  1. ciekawa recenzja :) sposób w jaki opisałaś ten film, jest bardzo interesujący :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nadal nie wiem, czy nadaję się do pisania recenzji, a Twoja opinia motywuje do dalszych prób. Dziękuję! :)

      Usuń
  2. Film na pewno wart uwagi. Jak będę miała okazję to obejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę! Mam cichą nadzieję, że podzielisz się wrażeniami. :)

      Usuń
  3. Obejrzałam dzięki Tobie. Dziękuję!!!
    A recenzja naprawdę świetna.
    AgaT

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do udziału w dyskusji. ;)

Wszelkie obraźliwe komentarze oraz reklamy stron będą usuwane.