środa, 23 listopada 2016

Trochę Łodzi nie zaszkodzi, czyli Łódź w zdjęciach




Łódź przebojem wkroczyła do świata polskiego kryminału. Najpierw Katarzyna Bonda osadziła tam akcję Lampionów, a następnie Joanna Opiat-Bojarska zdradziwszy Poznań, w Niebezpiecznej grze przeniosła tam swoją bohaterkę - Aleksandrę Wilk.

Pewnie po tych lekturach, dla bezpieczeństwa powinnam Łódź omijać, ale jest wręcz przeciwnie. Skorzystałam z pierwszej możliwej okazji, by choć jednym okiem rzucić na to miasto.

I faktycznie. Na rzucie jednym okiem się skończyło. Na zwiedzanie czasu zabrakło, bo moim głównym celem był Salon Ciekawej Książki (o którym Wam jeszcze nie napisałam, bo jestem tak bardzo nieogarnięta, a w głowie mam taki chaos, że zdarza mi się podnieść słuchawkę telefonu stacjonarnego, jednocześnie wybierając numer na klawiaturze numerycznej komputera; wyobraźcie sobie, jeszcze nigdy w ten sposób nie udało mi się nigdzie dodzwonić).


Jeśli znacie choć trochę Łódź, to na poniższych zdjęciach zauważycie, że całe zwiedzanie ograniczyło się do opuszczenia Centralnego Muzeum Włókiennictwa, gdzie odbywał się SCK, i zrobienia trzech kroków w jedną stronę, sześciu w przeciwną, a potem zrobiło się ciemno, więc zajrzeliśmy do Muzeum Kinematografii, po czym ruszyliśmy z powrotem do Poznania. 

Łódź jest więc zdobyta, ale wciąż nieodkryta. Koniecznie muszę tam wrócić, jak dzień będzie dłuższy, a temperatury wyższe. Choć na to ostatnie nie mieliśmy co narzekać. Trafił nam się piękny dzień! W każdym razie, napotkany na SCK bloger Ciastek, pięknie nam Łódź zareklamował, więc powrót do tego miasta jest więcej niż pewny. Zwłaszcza, że oprócz atrakcji wymienianych przez Ciastka, marzy mi się także obejrzenie łódzkich murali.

Tyle o marzeniach, wracamy do rzeczywistości. Ta niedzielna prezentowała się tak:























O tym, że chciałabym pooglądać na żywo łódzki murale, już wspominałam. Tym razem nie było na to szans. Na otarcie łez został mi... klancyk. ;)





Szkoda, że listopad wiąże się z zapadaniem ciemności o nieprzyzwoicie wczesnej porze. Ale za to łódzkie ciemności zapadały całkiem ładnie.





I to by było na razie na tyle. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie, udami się Was zabrać na Salon Ciekawej Książki i do Muzeum Kinematografii.



29 komentarzy:

  1. Z tego co widzę Łódź jest piękna. Jeszcze nie miałam okazji tam być, ale może w przyszłości :)

    Buziaczki! ♥
    Zapraszam do nas 😍
    Świat oczami dwóch pokoleń

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie trudno mi powiedzieć, bo właściwie nic nie widziałam, ale ma w sobie coś, co intryguje. :)

      Usuń
  2. Moje rodzinne miasto. Uwielbiam Łódź. A na Księży Młyn i do beczek Grohmanna nie dotarłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, niestety nie mieliśmy czasu na zwiedzanie. Ale z Poznania jest niedaleko, więc może uda się w przyszłym roku wyskoczyć do Łodzi na weekend.

      Usuń
  3. Przez Łódź niestety tylko przejeżdżałam, ale tak pięknie pokazałaś to miasto, że przydałoby się tam wybrać ;)

    Spojrzenie EM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że warto. Sama na pewno tam wrócę na dłużej. :)

      Usuń
  4. A wydawałoby się, że Łódź jest takim nieciekawym miastem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niewiele widziałam, ale to co udało mi się zauważyć, zachęca do powrotu. :)

      Usuń
  5. Piękne zdjęcia i relacja, za którą dziękuję :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Łódź zdecydowanie jest warta obejrzenia, nawet niejednokrotnego ;) A murale mamy najlepsze! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że kiedyś je obejrzę na żywo, bo te które widziałam na zdjęciach - robią ogromne wrażenie.

      Usuń
  7. Piękne zdjęcia, zachęcają do odwiedzin tego miasta.

    OdpowiedzUsuń
  8. Łódź jest powszechnie znana jako miasto brzydkie, ale jak widzę tylko dla leniwych. Dla tych którym się "chce" to miasto może pokazać naprawdę intrygujące oblicze ;-) Bardzo ciekawe zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że z kolejnego wyjazdu przywiozę więcej zdjęć z różnych miejsc. Bo tak naprawdę przeszliśmy zaledwie kilka metrów. :P

      Usuń
  9. Byłam na Salonie w sobotę i niestety pogoda była wtedy fatalna :-(. Lało nieprzerwanie. Sfotografowałam wiele tych samych miejsc co Ty, ale nie prezentują się tak ładnie przez wszechobecną szaroburość ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam do przeczytania mojej relacji z Salonu Ciekawej Książki :-). Będzie mi bardzo miło, jeśli wpadniesz i przeczytasz :-D.
      https://zaczytanadosamegorana1.blogspot.com/2016/11/relacja-z-salonu-ciekawej-ksiazki.html

      Usuń
    2. Oj, to ja miałam więcej szczęścia z pogodą, bo cały dzień było ślicznie i ciepło. :)

      A relację czytałam. Nawet zostawiłam komentarz. ;)

      Usuń
  10. Zgadzam się, że koniecznie musisz wpaść do Łodzi jeszcze raz :) Ubolewam, że nie było mnie na Salonie Ciekawej Książki, ale zaczęłam nową pracę i w weekend myślałam tylko o zaszyciu się w domu i leżeniu plackiem :P Mam nadzieję, że mi to lenistwo przejdzie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak się właśnie zastanawiałam czy będziesz. ;)

      Usuń
  11. Dawno temu byłam w Łodzi, głównie na Piotrkowskiej, choć do dziś pamiętam specyficzne budynki z XIX w czasie przejażdżki przez miasto.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze nie byłam w Łodzi, muszę to nadrobić ;) Jestem ciekawa tego Muzeum Kinematografii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem tak: w muzeum szału nie ma, ale warto zajrzeć jeśli lubi się takie tematy. ;)

      Usuń
  13. Wszędzie może być pięknie...udowodniłaś to swoimi zdjęciami Aniu....

    OdpowiedzUsuń
  14. W Łodzi byłam w 2012 r i mnie zachwyciła, ale nie miałam czasu za bardzo zwiedzić, więc bardzo chciałabym w tym roku :) Pamiętam, że tuż przed nosem zamknęli mi cmentarz żydowski, na którym bardzo mi zależało - aby go zobaczyć, więc po przyjeździe, zajrzę najpierw tam :))!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cmentarz mijaliśmy dawno temu, jak jeszcze jeździliśmy W Bieszczady przez Łódź. Też chciałabym go zwiedzić.

      Usuń

Zapraszam do udziału w dyskusji. ;)

Wszelkie obraźliwe komentarze oraz reklamy stron będą usuwane.