czwartek, 8 września 2016

Małgorzata Rogala "Dobra matka"
Zanim podzielisz się tym z całym światem...

Małgorzata Rogala
Dobra matka
Wyd. Czwarta Strona
2016
356 stron
cykl z Agatą Górską i Sławkiem Tomczykiem, tom 2

Na początek uprzedzam, bo i mnie uprzedzono - opis z okładki Dobrej matki zdradza dużo. Za dużo. Jest to zawsze odrobinę irytujące, ale muszę przyznać, że w niełatwo pisać o tej książce tak, by nie uchylić rąbka tajemnicy (co potwierdzają liczne recenzje, zawierające mniej lub bardziej zaawansowane spojlery).

Poniżej postaram się Wam zdradzić nieco mniej (choć nie jestem pewna, na ile mi się to uda), ale - mam nadzieję - mimo to, wzbudzić zainteresowanie kryminałem Dobra matka.

Bo warto po niego sięgnąć.


Morderstwo w Lesie Kabackim




Małgorzata Rogala powraca z bohaterami, których możecie znać z Zapłaty - policjantami Agatą Górską i Sławkiem Tomczykiem. Mnie jakoś ten pierwszy tom umknął (choć wydany był nie tak dawno, bo w ubiegłym roku, za to w zupełnie innym wydawnictwie), ale melduję, że jego znajomość nie jest konieczna do tego, by sięgnąć po Dobrą matkę. Wprawdzie bohaterom zdarza się wspominać poprzednią sprawę, ale niezbyt często i nie wgłębiając się w temat, więc nie wpływa to na brak zrozumienia bieżącej fabuły.

Akcja powieści rozgrywa się w Warszawie, dość dobrze opisanej, co z pewnością ucieszy tych, którzy lubią wędrować śladami bohaterów. Choć pewnie nie we wszystkie miejsca zawędrować zechcą.

Zbrodnia w tej powieści nie jest wymyślna, a jednak zdumiewa. W końcu nieczęsto się zdarza, żeby zwykła, młoda kobieta została zastrzelona. Co prawda w Lesie Kabackim jest ostatnio nieco niebezpiecznie, niedawno doszło tam do gwałtu, którego sprawca jest wciąż na wolności, ale trudno sobie wyobrazić, by ganiał tam ktoś uzbrojony w pistolet i ot tak, postanowił zastrzelić przypadkową kobietę, niedbale ukryć jej ciało w krzakach i odejść w sobie tylko znanym kierunku. Kobieta nie została zgwałcona ani obrabowana. Mieszkała sama, w pracy była lubiana. Nie wiadomo co kierowało mordercą. Wprawdzie udaje się ustalić, że zamordowana miała jakieś problemy, ale to odkrycie nie daje odpowiedzi na pytanie kto i dlaczego zabił.

A odpowiedź ta jest o tyle istotna, że to morderstwo nie jest i nie będzie odosobnionym przypadkiem...


Powieść pełna emocji



Dobra matka to historia z rodzaju tych, które pokazują jak trudno poradzić sobie z demonami przeszłości, jak silnie potrafią one rzutować na nasze życie. Żal, którego nie sposób ukoić, ból, którego nie da się stłumić, złość szukająca ujścia, zemsta, która nie sprawia, że kolejne dni stają się łatwiejsze do zniesienia - oto część składowych budujących tę pełną emocji historię. 

Możesz nie wiedzieć, że jesteś na celowniku, że ktoś twoje postępowanie uważa za godne potępienia. Dzieją się wokół ciebie rzeczy, z których nie zdajesz sobie sprawy. I nagle jest za późno.

Małgorzata Rogala podsuwa czytelnikom powieść pełną emocji, prawdziwą, bolesną. Pod płaszczem kryminału znajduje się warstwa mrocznych wspomnień, trudnych tematów, ważnych spraw. Autorka sprawnie rysuje relacje między bohaterami, pokazuje jak krzywdzące bywają niedomówienia, kłamstwa, tajemnice. Jak ranią zdrady, jak ostrożnym trzeba być wychodząc na przeciw swoim marzeniom, by nie stać się łatwym łupem dla kogoś, kto zechce wykorzystać nasze nadzieje, pragnienia, naszą naiwność, serwując nam pakiet złudzeń, którymi karmimy się zbyt długo, by wycofać się, gdy poczujemy, że jest coś nie tak. Zwraca także uwagę na temat, który coraz częściej pojawia się czy to w literaturze czy filmie, bo i coraz bardziej palący staje się w realnym świecie. Problem wciąż bagatelizowany przez tych, którzy tak chętnie dzielą się swoim życiem z wirtualnymi znajomymi, nie myśląc o tym, jak łatwo wykorzystać udostępnione informacje w złym celu.


Ciężkie tematy



Nie brak w Dobrej matce tematów ciężkich, bolesnych, o seksualnym podłożu. Na przykładzie historii bohaterów, widać wyraźnie jak wkradają się one nie tylko w życie dorosłych, ale i niepełnoletnich, niestety także małych dzieci. Prostytucja jako sposób na łatwy zarobek. Imprezy dla bogatych panów, na których oprócz alkoholu serwuje się ciała odurzonych kobiet. Sesje fotograficzne dla przyszłych modelek, z początku niewinne, kończące się rozmaicie. Nastolatki uświadamiane zbyt szybko. Świadkowie rodzicielskich zdrad. Odkrywcy pornografii na ojcowskim komputerze. Wreszcie dzieci, małe dzieci, które czują, że czyjeś ręce dotykają je w zły sposób. Czasem zbyt przerażone, by się skarżyć. Czasem niepewne tego co widzą, czują, są świadome. Czasem odbijające się od rodzicielskich zaskoczonych spojrzeń zarzucających im kłamstwo.

Małgorzata Rogala nie daje odetchnąć. W jej powieści pozytywnych iskierek jest niewiele i trudno się ich chwytać, gdy gasną jedna po drugiej. Odrobinę lżejsze tony wprowadzają dialogi Agaty i Sławka, ale w tej powieści nawet rozwiązanie zagadki nie przynosi ulgi. Za nim także kryje się czyjś dramat i choć trudno usprawiedliwiać mordercę, jeszcze trudniej mu nie współczuć.

Czytajcie Dobrą matkę i polecajcie ją dalej. Włączam komputer, zaczynam wędrówkę po Internecie i wiem, że wielu osobom taka lektura by się przydała. Może w finale wpada w ton zbyt moralizatorski, ale jeśli dzięki temu choć jedna osoba zastanowi się nad tym, co udostępnia na swój temat w sieci, to punkt dla autorki.

***

Książkę polecam
miłośnikom kryminałów
bywalcom portali społecznościowych
mieszkańcom Warszawy
planującym karierę w modelingu
rodzicom przyszłym i obecnym


***


18 komentarzy:

  1. Nie znam jeszcze książek autorki, ale chętnie to zmienię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry pomysł. Jeśli będziesz miała okazję, to najlepiej od tomu pierwszego. :)

      Usuń
  2. Mam, czeka na półce (a raczej w czytniku)... I już niedługo po nią sięgnę...

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem ogromnie ciekawa "Dobrej matki", na pewno poszukam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nawet ten moralizatorski ton jest wg mnie potrzebny. I cieszę się, że książka Ci sie spodobała. Jestem ciekawa, o czym będzie kolejny tom...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli dzięki temu, do kogoś ta książka trafi, to mogę go jakoś przełknąć. ;)

      Usuń
  5. Mnie w ogóle umknęło nazwisko autorki, ale dobrze, że trzymasz rękę na pulsie i informujesz o kolejnym dobrym kryminale. Uważam, że uniknęłaś spoilerów także luz :) Książka zapowiada się na mroczną i poruszającą bardzo delikatną, trudną tematykę, co dodatkowo zachęca mnie do jej lektury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uff... Wyjątkowo ciężko mi się pisało, więc cieszę się, że się udało. Rym niezamierzony. ;)
      Mnie wiele nazwisk umyka. Niby ciągle sięgam po kryminały, niby nie czytam wyłącznie książek znanych mi już autorów, a i tak co chwilę potykam się o takich pisarzy, których twórczości w ogóle nie znam.

      Usuń
    2. Mam to samo, ilekroć zajrzę do księgarni, widzę same nowe nazwiska i nowe kryminały pyszniące się na półkach. Zresztą w blogosferze też co chwilę pojawiają się świeżutkie historie o morderstwie, więc nie sposób orientować się we wszystkim.

      Usuń
    3. Ale i tak na festiwalach pojawiają się w kółko te same nazwiska. :D Chyba niałatwo przebić się tym nowym.

      Usuń
  6. Nie trzeba bardzo wgłębiać się w recenzję, aby wyczytać z niej emocjonalny charakter powieści. Myślę, że ta lektura mogłaby mi się spodobać. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Małgorzata Rogala w wersji kryminalnej bardzo mi odpowiada:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znam tej innej wersji, ale ta kryminalna jest faktycznie całkiem niezła.

      Usuń
  8. Czytałam, bardzo mi się podobała. W sumie nawet nie chce mi się czytać pierwszego tomu, by poznać całą serię, poczekam teraz na trzeci.
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja bym chętnie przeczytała. Choć mnie też bardziej ciekawi tom trzeci.

      Usuń

Zapraszam do udziału w dyskusji. ;)

Wszelkie obraźliwe komentarze oraz reklamy stron będą usuwane.