Christmas TAG to taka nowa zabawa, do której zostałam zaproszona przez duet Lanika & Ciastek. Polega ona na udzielenie odpowiedzi na kilka świątecznych pytań. Za zaproszenie ogromnie dziękuję, a odpowiedzi poniżej.
1. Kiedy zaczynasz przygotowania do Bożego Narodzenia?
W tym roku zaczęłam pod koniec października, od wzięcia urlopu, bym w ogóle miała szansę pojechać na Święta. ;)
1. Kiedy zaczynasz przygotowania do Bożego Narodzenia?
W tym roku zaczęłam pod koniec października, od wzięcia urlopu, bym w ogóle miała szansę pojechać na Święta. ;)
2. Posiadasz kalendarz adwentowy?
Nie. Ale pamiętam z dzieciństwa emocje przy otwieraniu okienek kalendarza z czekoladkami. ;)
3. Jakie są twoje ulubione filmy świąteczne?
Nie, nie jest to "Kevin...".
Najbardziej świątecznie kojarzy mi się film w reżyserii Joe Dante "Gremliny rozrabiają". Uwielbiam go. I nie wiedzieć czemu "Bridget Jones". Pewnie przez Colina Firtha w sweterku z reniferkiem. Od jakiegoś czasu sprawdzają się też "Pingwiny z Madagaskaru: Misja świąteczna". Solidna dawka śmiechu zagwarantowana.
Pewnie na wielu listach pojawi(ł) się film "To właśnie miłość" Richarda Curtisa. Na mojej też, bo to ciepły, klimatyczny film. I zabawny, i wzruszający.
Pewnie na wielu listach pojawi(ł) się film "To właśnie miłość" Richarda Curtisa. Na mojej też, bo to ciepły, klimatyczny film. I zabawny, i wzruszający.
kadr z filmu "Gremliny rozmawiają", a na nim przeuroczy Gizmo źr. duzeka.pl |
4. Czy masz jakieś wesołe wspomnienia świąteczne?
Yhm. Np. śpiewanie "Stille Nacht". Tak, tak po niemiecku. Nie, nie znam tego języka. Co przy moich zdolnościach wokalnych może dać tylko jeden efekt. Wszystkie karpie w okolicznych wannach zaczęły pływać brzuszkami do góry.
Takie tam z kiedyś tam |
5. Jak wygląda Boże Narodzenie w Twoim domu?
Dokładnie tak jak powinno. Małe, rodzinne grono i nikt mi nie karze jeść karpia.
6. Co najbardziej lubisz w Świętach Bożego Narodzenia?
Barszcz z uszkami. :P No dobra, ciepłą atmosferę też. Zwłaszcza podczas jedzenia barszczu z uszkami.
7. Czy masz jakieś tradycje świąteczne?
Yyyy... Prezenty? :P
Bardziej serio: nie zaobserowałam żadnych niestandardowych świątecznych zwyczajów, których nie mielibyście u siebie w domu.
8. Jakie są twoje ulubione piosenki świąteczne?
Prościej by było podać tę nielubianą. Tu od lat na czele listy króluje "Last Christmas" grupy "Wham".
Na szczęście stacje radiowe nie wszystkie utwory zdołały mi obrzydzić. Wśród tych, które nadal jestem w stanie słuchać, a czasem nawet, o zgrozo!, je nucić są:
Edyta Górniak i Krzysztof Antkowiak "Pada śnieg" --> KLIK
Roan i Przyjaciele "Ten zimowy czas"
Frank Sinatra "White Christmas"
(wykonanie
9. Jaką będziesz mieć choinkę w tym roku?
Jak zwykle przepiękną.
10. Jaki jest twój ulubiony zapach świąteczny?
Mandarynki.
11. Jaki kolor lampeczek choinkowych lubisz najbardziej?
Żółty i biały.
12. Odliczasz dni do świąt
Tak.
13. Ulubiony zimowy lakier do paznokci
Bezbarwny ze srebrnymi drobinkami. Tak samo jak w lecie. ;)
14. Ulubiony zimowy napój?
Herbata z cytryną.
15. Jak wygląda twój pokój w czasie okresu świątecznego?
Nieład pozostaje właściwie ten sam, ale dochodzą akcenty świąteczne. ;)
Nikogo nie nominuję, ale wszystkich zapraszam do wzięcia udziału w zabawie i poddania analizie własnych Świąt. ;)
Mandarynki i herbata z cytryną nas łączą :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to najbardziej zimowe smaki i zapachy. ;)
UsuńKolejna ciekawa zabawa :)
OdpowiedzUsuńMoże masz ochotę wziąć udział? :)
UsuńJa lubię niebieskie lampki choinkowe. Są specyficzne. ;)
OdpowiedzUsuńTak naprawdę każde mają swój urok. :)
UsuńMiło mi się Cię poznawało.
OdpowiedzUsuńPo przesłuchaniu piosenek chociaż nie w całości stwierdzam, że kocham Lennona, jego piosenka najbardziej mi się podoba, chociaż wszystkich przez Ciebie wymienionych sobie cenię niezmiernie. Na drugim miejscu jest Frank.)
Z wymienionych utworów te dwa też nalezą do moich najulubieńszych. Chyba nigdy mi się nie znudzą. :)
UsuńŁadne te "takie tam z kiedyś tam" ;) ja uwielbiam mandarynki! A tak się zaciekawiłam, skąd pomysł na śpiewanie "Stille Nacht" skoro nie uczysz się języka? ;) ja śpiewałam to w liceum na niemieckim i choć uczyłam się tego języka efekt wcale nie był dobry ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. ;)
UsuńMam w rodzinie takich, co się uczą. Tekst był pod ręką, więc cóż... Niemiecki niby miałam w liceum, ale można powiedzieć, że prześlizgnęłam się przez te lekcje bez bólu, ale i bez wyniesienia z nich jakiejkolwiek wiedzy. Potrafię powiedzieć może ze trzy zdania i z dziesięć słów. ;)
W liceum śpiewałam "Jingle bells". :P
Można wiedzieć, dlaczego nie lubisz "Last Christmas"?;)
OdpowiedzUsuńRadiowcy każdą świąteczną piosenką katują okrutnie, a tę ukochali sobie szczególnie. A że czasami miałam nieszczęście przebywać tam, gdzie leci RMF FM albo Radio ZET... Po diabli-wiedzą-której emisji utworu wytworzył się u mnie warunkowy odruch wymiotny.
UsuńRozumiem...co za dużo, to niezdrowo. Ja na szczęście jeszcze tak nie reaguję, chociaż gdybym za dużo posłuchała, to kto wie;)
UsuńA Rumunia ze względu na moją fascynację tym krajem - ludźmi, kulturą, widokami... Nawet adres bloga mam po rumuńsku;)
Zdecydowanie nie zdrowo. Na szczęście radio milczy, więc może po jakimś czasie mi przejdzie. =)
UsuńZapach książek?
Dokładnie, zapach książek;)
UsuńNiech żyją google! :P
UsuńMichael Buble jest najlepszy :P
OdpowiedzUsuńZ filmów lubię "To właśnie miłość", "Holiday" i "Listy do M.". "Dziennik Bridget" jest w ogóle jednym z mych ulubionych filmów, więc też chętnie podciągnę go pod tę kategorię:) "I like you just as you are" <3
Prawie. ;)
Usuń"Listy do M." też lubię, ale obejrzałam je dopiero niedawno, więc jeszcze nie wiem czy ten film faktycznie zostanie ze mną dłużej. "Holiday" było sympatyczne, ale chyba tylko na raz.
A nie apart from the drinking, the smoking i coś tam jeszcze? :P
Również mandarynki:) A "Pingwiny z Madagaskaru" są świetne, z ciekawości oglądałam też parę odcinków w oryginale, ale to nie to samo - już się przyzwyczaiłam do polskich głosów, które mnie rozbrajają:)
OdpowiedzUsuń"To właśnie miłość" zaplanowałam na świąteczny seans z mamą:)
Serial też niespecjalnie mi podszedł. Wolę pingwiny w tradycyjnej formie. =)
Usuń"Z uśmiechem panowie, z uśmiechem. Nie wypadać z roli!" ;)
Też zostałam nominowana do tej zabawy. Ciekawe odpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle zabawa rozprzestrzenia się w tempie błyskawicznym. :)
UsuńOch, a tak chciałam wziąć udział w tej zabawie... :P No ale że nikt mnie nie prosił, to z bólem serca tego nie zrobię. :P
OdpowiedzUsuńAle mój najbardziej świąteczny film to chyba "Miasteczko Halloween" - uwielbiam. :)
To może ja Cie oficjalnie zaproszę? Wiem, jak bardzo lubisz takie zabawy. :P
UsuńO, zapomniałam o nim. I do dosłownie, bo niby mi się podobało, ale jakoś tak niewiele już pamiętam. =/
Przepiękną choinkę, to będę mieć ja :D
OdpowiedzUsuńZastanawiam się dlaczego mało lubi w święta zapach świerku, przecież to takie naturalne pachnidło :)
Nie bądź taka skromna. :P
UsuńNie wiem jak to jest z innymi. U mnie choinka jest sztuczna, więc i świerkowego zapachu w domu nie ma. Zapach leśnych drzew uwielbiam, ale nie kojarzy mi się typowo świątecznie.