tag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post8834176122558499045..comments2024-03-27T12:34:57.471+01:00Comments on AnnRK: Myśli i słowa wiatrem niesione: Jak długo żyje książka?AnnRKhttp://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comBlogger93125tag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-27307139575724528492014-01-24T17:07:23.341+01:002014-01-24T17:07:23.341+01:00Brzmi rozsądnie, ale ja tak nie potrafię.Brzmi rozsądnie, ale ja tak nie potrafię.AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-45247940420009858852014-01-24T10:30:06.978+01:002014-01-24T10:30:06.978+01:00Ja kupuję tylko te książki, do których będę wraca...Ja kupuję tylko te książki, do których będę wracać. Najpierw wypożyczam, czytam. Potem, jeśli mnie urzeknie kupuję. Oszczędność miejsca i pieniędzy :)Daria Nawrockahttps://www.blogger.com/profile/08153255116004618112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-88805967425310624122014-01-11T20:21:28.787+01:002014-01-11T20:21:28.787+01:00No właśnie, może gdyby nowości pojawiało się nieco...No właśnie, może gdyby nowości pojawiało się nieco mniej, to żywot książki byłby dłuższy?AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-31189449616727559062014-01-11T20:20:25.811+01:002014-01-11T20:20:25.811+01:00Dziś przytargałam z taniej księgarni kilka książek...Dziś przytargałam z taniej księgarni kilka książek, niekoniecznie świeżo wydanych, także jest szansa, że mi się statystyki nieco zmienią. ;)<br /><br />Trzymam kciuki za wygrzebywanie książek z biblioteczki. Mam nadzieję, że pójdzie Ci lepiej niż mi. :PAnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-27344148985606835462014-01-11T20:18:37.018+01:002014-01-11T20:18:37.018+01:00O tak, w tanich książkach zdecydowanie. Sama dziś ...O tak, w tanich książkach zdecydowanie. Sama dziś przyniosłam kilka (no dobra, mąż przyniósł - dobrze, że plecak miał). :D<br /><br />Ludzie pałętają się między półkami, to fakt, ale przy nowościach też ich nie brak (za to, o dziwo, nie zanotowałam tłoku przy bestsellerach).AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-33755906718998770442014-01-11T20:16:21.257+01:002014-01-11T20:16:21.257+01:00Prestiżowe, to np. jakie?Prestiżowe, to np. jakie?AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-67686707847086282092014-01-11T16:19:21.146+01:002014-01-11T16:19:21.146+01:00Odkąd recenzuję*Odkąd recenzuję*Aneta Wojtiukhttps://www.blogger.com/profile/11096228176015745952noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-56521055347190868912014-01-11T16:19:06.314+01:002014-01-11T16:19:06.314+01:00Dobre pytanie! Odkąd recenzję, częściej czytam te ...Dobre pytanie! Odkąd recenzję, częściej czytam te nowsze pozycje. To fakt, którego nie da się ukryć. Ale lubię sięgnąć po starszą książkę. Tę sprzed roku, trzech, dwudziestu. Jednak co jak co, wszędzie otaczamy się wśród nowych książek, a i te nowsze bardziej nas ciekawią - do czasu, aż o niej zapomnimy, bo następna ciekawa właśnie została wydana. Przykre, ale prawdziwe...Aneta Wojtiukhttps://www.blogger.com/profile/11096228176015745952noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-72544785050405435192014-01-10T21:56:08.182+01:002014-01-10T21:56:08.182+01:00Nie wiem, czy np. "Zbrodnia i kara" czy ...Nie wiem, czy np. "Zbrodnia i kara" czy "Mistrz i Małgorzata" były jakoś specjalnie promowane. Ale kiedyś ludzie mniej pisali, teraz pisze prawie każdy, trudno się wybić. Na pewno do klasyków wejdą książki, które otrzymały prestiżowe nagrody - to chyba największe uznanie i reklama zarazem :)Wikihttps://www.blogger.com/profile/00923627948439977966noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-80111962222320669362014-01-10T09:38:17.605+01:002014-01-10T09:38:17.605+01:00Choliba, żyje w jakimś matriksie w takim razie. Bo...Choliba, żyje w jakimś matriksie w takim razie. Bo dla mnie normalnym widokiem jest widok ludzi między regałami, szukającymi książek na półkach, i pustki przy stoisku z nowościami. Ilekroć jestem w jakimś większym sklepie. Nawet jak czasem przystanę przy nowościach, muszę się kompresować, bo ktoś chce przejść. ;) Nie tylko w Polsce. No i książka żyje dłużej we wszelkich "tanich książkach". Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-12800952119467187432014-01-09T22:31:22.069+01:002014-01-09T22:31:22.069+01:003 miesiące.. smutna sprawa, ale jest w tym trochę ...3 miesiące.. smutna sprawa, ale jest w tym trochę racji.. Też zazwyczaj patrzę na nowości, ale kupuję na szczęście na przemian, jedną starszą jedną młodszą. Mam kilka książek w biblioteczce sprzed lat, które chciałabym przeczytać, ale nigdy nie ma czasu bo dochodzą te z krótszym stażem... Mam nadzieję, że uda mi się to w tym roku zmienić i kilka z biblioteczki pójdzie przeze mnie w ruch :)Alicja S.https://www.blogger.com/profile/04159503415885813015noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-63636503996211402502014-01-09T19:04:56.699+01:002014-01-09T19:04:56.699+01:00Mnie to nie dziwi, choćby dlatego, że jak napisał ...Mnie to nie dziwi, choćby dlatego, że jak napisał ktoś w komentarzu wyżej, ludzie często wchodzą do księgarni i biorą "coś". To coś, to książka z półki z nowościami, bestsellerami, pozycje reklamowane w radio, tv czy napisane przez chwilowo błyszczącą gwiazdę srebrnego ekranu. <br /><br />Ech, temat rzeka. ;)AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-18520795175387428962014-01-09T19:02:09.047+01:002014-01-09T19:02:09.047+01:00Te trzy miesiąc to spore uogólnienie, ale wydaje m...Te trzy miesiąc to spore uogólnienie, ale wydaje mi się, że jednak sporo w nim prawdy. Na pewno jest mnóstwo wyjątków, bo znam i takich czytelników, którzy zaopatrują się w książki niemal wyłącznie w antykwariatach i takich, którzy czytają to co nowe, modne i sterczy z półki z bestsellerami, ale wydaje mi się, że książki tak na prawdę żyją krótko, po jakimś czasie wpadają w stan hibernacji czekając na czytelnika, który je z niego wyrwie.<br /><br />Co do nazywania "recenzji" recenzjami - pełna zgoda. Sama się czasami zastanawiam jak nazywać te moje teksty.<br /><br />Co do marketingu - to się już raczej nie zmieni. Wydawcy chcą zysków, a taki zapewnią im tylko przeciętne książki dla mas i takie też będą promowane.AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-73929045188041999702014-01-09T18:55:54.527+01:002014-01-09T18:55:54.527+01:00Kiedyś chodziłam do dwóch, do jednej raz w miesiąc...Kiedyś chodziłam do dwóch, do jednej raz w miesiącu, do drugiej co tydzień. Teraz chodzę do jednej raz w miesiącu, ale to też dlatego, że mam dalej niż dawniej. ;)AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-75726442864027142632014-01-09T18:54:13.264+01:002014-01-09T18:54:13.264+01:00To i tak jesteś już do przodu o jedną. :)To i tak jesteś już do przodu o jedną. :)AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-30241418159133647662014-01-09T17:04:20.796+01:002014-01-09T17:04:20.796+01:00Trzy miesiące? Aż dziwne. Nie wiem czy którakolwie...Trzy miesiące? Aż dziwne. Nie wiem czy którakolwiek z książek, które kupiłam w zeszłym roku została wydana w 2013. U mnie na półkach królują starsze tytuły. A jak w końcu wezmę się wybiorę do antykwariatu, to i będą kolejne książki sprzed kilkudziesięciu lat. Np. "Czwarta Epoka" Abe Kobo, którą mogę czytać w nieskończoność. Dopiero w 2014 planuję przeczytać jakieś książki z 2013, bo jakoś mi wcześniej nie podpasowało. U mnie na blogu królują starsze książki. Nie przywiązuję wagi do nowości. :D Jeśli coś jest nowe i modne i akurat mi podpasuje (będę miała natchnienie na to) to przeczytam. Data wydania nie ma znaczenia. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-85396120955348021102014-01-09T13:58:24.207+01:002014-01-09T13:58:24.207+01:00Trudno dać jednoznaczne odpowiedzi na końcowe pyta...Trudno dać jednoznaczne odpowiedzi na końcowe pytania, które zadałaś. Głównie dlatego, że czytelnicy nie są jednorodną grupą. Każdy z nas, z różnych powodów, ma nieco inne podejście do książek. Można oczywiście jakoś pogrupować nasze preferencje, ale i tak nie da to jednoznacznych odpowiedzi<br /><br />Ja sama nie kupuję już książek, bo nie mam miejsca miejsca w mieszkaniu, a przede wszystkim nie stać mnie na to. Książki są za drogie na kieszeń emeryta.<br />Nie czytam nowości, bo nie chcę wiązać się w żaden sposób z wydawnictwami i pisać pod presją. I nawet nie chodzi o presję "zawsze pozytywnych opinii", ale bardziej o formę recenzji. Uważam, że wiele osób, które piszą na swoich blogach o nowościach otrzymanych z wydawnictw, trochę na wyrost nazywa swoje posty recenzjami. Ja prawdziwą recenzję rozumiem jednak inaczej. <br /><br />Jak długo żyje książka? - żyje cały czas od momentu wydania. Nawet jeśli długo czeka na półce na kolejnego czytelnika.<br />Jak często sięgam po książki wydane przed rokiem, przed pięcioma laty, sprzed dekady? - tylko po takie sięgam, z niewielkimi wyjątkami od czasu do czasu. I dlatego nie znam na przykład całego nurtu współczesnej polskiej tzw. literatury kobiecej.<br /><br />A w ogóle to podstawowym jest w takich rozważaniach rozdzielenie sukcesu marketingowo-finansowego od rzetelnego propagowania książki. A wiemy, że ten pierwszy teraz dominujeEl.https://www.blogger.com/profile/16056141236334836156noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-30124129608868238172014-01-09T06:20:49.121+01:002014-01-09T06:20:49.121+01:00Mamy podobny plan, na razie z zaległych książek pr...Mamy podobny plan, na razie z zaległych książek przeczytałam tylko jedną, ale mam zamiar jeszcze w styczniu powalczyć :)Dominika S.https://www.blogger.com/profile/18344525337580687618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-271338510021902772014-01-08T21:55:38.910+01:002014-01-08T21:55:38.910+01:00Przykre to :(, ale prawdziwe... Ja często sięgam p...Przykre to :(, ale prawdziwe... Ja często sięgam po nowości (ale nie zawsze z 3 pierwszych miesięcy:) ), ale szukam też „starszych” książek. W bibliotekach (2) jestem przynajmniej raz w miesiącu.Żyć nadal z pasjąhttps://www.blogger.com/profile/09600803679962164211noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-25285274783155994242014-01-08T21:04:46.697+01:002014-01-08T21:04:46.697+01:00Dzięki. :)
I tak - jesteś optymistką. Nie powiem,...Dzięki. :)<br /><br />I tak - jesteś optymistką. Nie powiem, że zbytnią, ale na pewno ogromną! :DAnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-84321543556069321842014-01-08T21:04:13.858+01:002014-01-08T21:04:13.858+01:00Lektury szkolne pewnie tak, tylko skojarzenia z ni...Lektury szkolne pewnie tak, tylko skojarzenia z nimi są jakieś takie mało pozytywne. Życie znienawidzonej książki nie jest godne pozazdroszczenia. ;) Choć "na stare lata" zaczyna się część lektur doceniać. ;)AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-75208451249455859182014-01-08T21:00:50.387+01:002014-01-08T21:00:50.387+01:00Są to jakieś argumenty, nawet dość ciekawe, ale ma...Są to jakieś argumenty, nawet dość ciekawe, ale mam wrażenie, że w tej chwili takich przypadków jest jednak baaaaardzo mało. <br /><br />Smutne? No to nie zaglądaj na obecną listę, bo depresję masz murowaną...AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-66559342393221296712014-01-08T20:58:37.826+01:002014-01-08T20:58:37.826+01:00Swoją drogą ciekawi mnie to, czy obecna klasyka bę...Swoją drogą ciekawi mnie to, czy obecna klasyka będzie "wiecznie żywa".AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-1018677149799237612014-01-08T20:57:54.557+01:002014-01-08T20:57:54.557+01:00Na to liczę, że e-booki będzie można kupić w każde...Na to liczę, że e-booki będzie można kupić w każdej chwili, nawet po wielu latach od premiery.<br /><br />Ano, widzisz. A o tym argumencie zapomniałam. Sama śledzę zapowiedzi i jakoś przez myśl mi nie przeszło, że to nie jest standardowe zachowanie. ;)AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-72525148944104701122014-01-08T20:56:28.419+01:002014-01-08T20:56:28.419+01:00Oj, wyczerpany nakład boli, to fakt - zwłaszcza ja...Oj, wyczerpany nakład boli, to fakt - zwłaszcza jak się pojawia wymarzone wydanie, kasy chwilowo brak, a za moment się okazuje, że już nie ma po co dreptać do księgarni.<br /><br />A ile jest takich książek, które przeczytało się dzięki "dobrym duszom", które daną pozycję pożyczyły, bo nie ma jej w księgarniach i ciężko ją upolować w bibliotece? Nie cierpię takich sytuacji.AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.com