tag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post6311082260260217633..comments2024-03-27T12:34:57.471+01:00Comments on AnnRK: Myśli i słowa wiatrem niesione: Na stosiku książki rosną #10 i krótkie rozważania blogerkiAnnRKhttp://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comBlogger149125tag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-20454781479652275242014-04-26T14:31:12.108+02:002014-04-26T14:31:12.108+02:00W sumie? Na BiblioNETce mam ocenionych 1556. ;)
Z ...W sumie? Na BiblioNETce mam ocenionych 1556. ;)<br />Z tego stosu jeszcze nic, bo strasznie ciężko mi się zabrać za własne książki. Szybciej sięgam po recenzenckie i pożyczone z biblioteki czy od znajomych.<br /><br />Doczekasz się i własnego futrzaka. :DAnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-30689543139574281962014-04-26T12:40:51.912+02:002014-04-26T12:40:51.912+02:00Jestem ciekawa, ile książek już przeczytałaś? ;)
...Jestem ciekawa, ile książek już przeczytałaś? ;) <br />Mi by starczyły do końca roku ;D Kicia przepiękna, aż mi szkoda ,że nie mam (jeszcze) swojej ;(Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/17099921125993733296noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-89444962942630790942014-02-23T12:18:48.603+01:002014-02-23T12:18:48.603+01:00Czekam!Czekam!AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-64581447394619655092014-02-22T23:35:02.706+01:002014-02-22T23:35:02.706+01:00Nie wiem, jakąś wiosenną albo letnią sobotę ;)Nie wiem, jakąś wiosenną albo letnią sobotę ;)Wikihttps://www.blogger.com/profile/00923627948439977966noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-6126263684262253902014-02-19T22:18:04.957+01:002014-02-19T22:18:04.957+01:00No widzisz, trzeba być takim lizusem jak ja. :P
K...No widzisz, trzeba być takim lizusem jak ja. :P<br /><br />Którą? :)AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-17805817006478602492014-02-19T22:16:20.274+01:002014-02-19T22:16:20.274+01:00Biorę nawet w kilku, ale jakoś nie mam szczęści ;)...Biorę nawet w kilku, ale jakoś nie mam szczęści ;)<br /><br />Może w sobotę? :PWikihttps://www.blogger.com/profile/00923627948439977966noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-1085834468052211632014-02-19T22:09:33.655+01:002014-02-19T22:09:33.655+01:00E tam, i tak pisałam, i tak. Co innego, gdyby miał...E tam, i tak pisałam, i tak. Co innego, gdyby miała machnąć kilkadziesiąt recenzji specjalnie do wyzwania. :)AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-87856630819386610132014-02-19T14:12:12.638+01:002014-02-19T14:12:12.638+01:00Narobić się i dostać coś, co ci się nie podoba? Ta...Narobić się i dostać coś, co ci się nie podoba? Tak, wolę przewidywalne rzeczy. :P Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-73042736986142387722014-02-18T22:20:01.377+01:002014-02-18T22:20:01.377+01:00O, właśnie. Muszę w końcu ten karton wyrzucić. ;)O, właśnie. Muszę w końcu ten karton wyrzucić. ;)AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-56438752441271364272014-02-18T22:19:12.408+01:002014-02-18T22:19:12.408+01:00Ależ się rozgadałaś. :D
Punkt dla Ciebie, bo dałaś...Ależ się rozgadałaś. :D<br />Punkt dla Ciebie, bo dałaś mi do myślenia i to tak konkretnie. Czy coś wymyślę - nie wiem, ale proces się toczy. ;)<br />Cieszę się, że tu do mnie zaglądasz i to mimo różnicy zdań i gustów. A odpowiadając na Twoje pytanie: w cholerę tego nie rzucę, bo lubię to, co robię, nawet jeśli nie wychodzi tak, jakbym chciała. Czemu czegoś nie zmienię? Bo być może nie do końca jeszcze wiem czego chcę, a zmiany są też dość czasochłonne, a gdy się wraca do domu nie wcześniej niż o 17, to trudno po całym dniu szare komórki zmobilizować do większej niż zwykle kreatywności. Wiem, wymówki. ;)<br /><br />Ten link do strony "Pana Whichera..." faktycznie dołuje. Kilka zdań opinii widać, recenzji nie. Przykre. <br /><br />Mózg mi się przegrzewa od tego wszystkiego, co mi tu wypisujesz!<br />AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-41882193117470956992014-02-18T22:12:58.823+01:002014-02-18T22:12:58.823+01:00Czuję, że prędzej sięgnę po film niż po książkę. K...Czuję, że prędzej sięgnę po film niż po książkę. Kiedyś było mi wstyd, że nie znam niektórych ważnych twórców czy tytułów, ale nieco mi przeszło. W życiu i tak zbyt wiele rzeczy robi się, bo trzeba czy wypada. Niech choć dobór lektur będzie przyjemnością. ;)AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-15944656619510937322014-02-18T22:10:43.818+01:002014-02-18T22:10:43.818+01:00@Natalia: otóż to. :)
@Forculturessake: my się ci...@Natalia: otóż to. :)<br /><br />@Forculturessake: my się cieszymy, a Ty się nie denerwuj, bo i po co? Nadal uważam, że nie ma czym się irytować, a opinia choć może nie do końca prawdziwa, to wciąż nie jest krzywdząca. No, ale to już widać zależy od tego, co kogo rusza i na jakim punkcie jest wrażliwy. <br />Mnie też nie rajcuje powiększanie biblioteczki dla samego powiększania, tym bardziej, że powierzchnię mam mocno ograniczoną. Ale tak jak pisałam: dla każdej książki można znaleźć właściciela. Nie jest powiedziane, że zwycięzca musi dożywotnio przechowywać książki na reprezentacyjne półce na regale. Na pewno prędzej czy później kilka z nich trafi w inne ręce.<br /><br />A co do ostatniego akapitu - czy wszystko musi być takie do bólu przewidywalne? Element zaskoczenia też bywa fajny. Z 52 kryminałów pewnie bardziej bym się ucieszyła, ale ta paczka też dostarczyła mi sporo radości.AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-25557235336231382432014-02-18T11:28:45.948+01:002014-02-18T11:28:45.948+01:00Cieszcie się z tego, ja nikomu nie bronię cieszyć ...Cieszcie się z tego, ja nikomu nie bronię cieszyć się z czegokolwiek. Gratuluję. Ale mam obiekcje do podciągania "każdego" pod własne zdanie. Co za problem napisać "Gratuluję! Też bym chciał(a) taką paczkę."? Dlaczego musi być "każdy" albo "wszyscy"? I tak się mnożą idiotyczne listy w stylu "tylko mol książkowy zrozumie te problemy" czy "każdy musi to przeczytać przed śmiercią" etc. Mnie nie obchodzi czy stereotyp/uogólnienie jest dobre czy złe. Tak samo będę protestować przeciwko "każdy Polak to złota rączka" czy "każdy Polak ciężko pracuje". <br />Ann, skoro się oburzam, znaczy że mnie krzywdzi. Bo nie podoba mi się równanie po bandzie (na zasadzie bo czytam książki) i wrzucanie np. miłośnika sf do tego samego worka gdzie są np. czytelnicy romansów. Bo poza faktem, że czytają książki (dużo książek), nic ich nie łączy i nie spędzą kilku godzin (czy nocy) na dyskusjach.<br />Ja bym zdecydowanie wolała inny zestaw książek. I na pewno nie takich, gdzie dostaje się kolejną część z serii (bohaterowie znani z innych książek), bez żadnych powiastek dla dzieci i młodzieży, romantycznych historii czy poradników. Mnie nie rajcuje powiększanie biblioteczki dla samego powiększania, tylko powiększanie o książki, które chciałabym przeczytać. Super, że w tej "szafie pełnej ubrań" trafiłaś sporo rzeczy dla siebie, ale np. "rozmiar uniwersalny" nie pasuje każdemu. Myślisz, że np. forsowanie "jednego rozmiaru" nikogo nie krzywdzi? Mnie - notorycznie. Wiem, że porównanie z innej beczki, ale mam nadzieję, że zrozumiałe.<br /><br />Gratuluję faktu wygranej, bo sporo pracy to wymagało... I cieszę się, że książki ci podpasowały. i tyle. A trafianie w gust byłoby możliwe gdyby np. wcześniej opublikowaliby listę książek, które są do wygrania. Wtedy każdy by wiedział na co się pisze. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-44796379463045731382014-02-17T22:32:14.392+01:002014-02-17T22:32:14.392+01:00Jeszcze raz Ci Gratuluję :) Kolekcja nowych książe...Jeszcze raz Ci Gratuluję :) Kolekcja nowych książek jest imponująca! Wypatrzyłam jedną książkę, która posiadam :) A Mysza najbardziej z kartonu zadowolona :D (taki prezencik na dzisiejszy Międzynarodowy Dzień Kota :D)Żyć nadal z pasjąhttps://www.blogger.com/profile/09600803679962164211noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-21649140207630367282014-02-17T06:50:04.701+01:002014-02-17T06:50:04.701+01:00Ann, zachęciłaś mnie do przeczytania dwóch książek...Ann, zachęciłaś mnie do przeczytania dwóch książek (wiem, wszystko jeszcze przede mną), mimo że nasze gusta literackie nie do końca się pokrywają (to eufemizm). Twój blog jest drugim polskim blogiem na który regularnie zaglądam. Na początku ze względu na wyzwanie, ale teraz i bez tego. Dla mnie Twój blog jest dobry i interesujący, dlatego tu wracam. Jeżeli sama nie masz poczucia tego, że robisz coś dobrze, to a) czemu czegoś nie zmienisz b) czemu nie rzucisz tego w cholerę? Masz czym się pochwalić, użyj tej wygranej marketingowo, i zaproponuj współpracę jakiejś gazecie/portalowi, za kasę. <br />Wychodź z klatki, Tymczasowa Ann. :D <br /><br />Joanna Kulik, nie na dbanie o swój kącik czas nie przyjdzie później. To tak jak kobieta mówiąca, że będzie dbała o siebie dopiero jak dzieci pójdą do szkoły/podrosną/opuszczą dom etc. Czyli za późno. Dbanie o swój kącik i siebie trzeba zacząć od razu, bo później coraz trudniej i kolejne wymówki.<br /><br />Granice czy Biblionetka może i mają większy zasięg. Ale tam konkurujesz z tysiącami osób piszącymi recenzje. Na dodatek Twojej recenzji ktoś może w ogóle nie przeczytać, jeśli jest kilka. I co z tego, że większy zasięg? Dla Ciebie najważniejsi powinni być czytelnicy bloga, bo to oni czytają Twoje recenzje właśnie dlatego, że Ty je napisałaś. Czytają je, bo są dobre (w ich mniemaniu). <br /><br />Z tego co pamiętam wrzuciłaś na Granice całą recenzję Pana Whichera... z bloga. Jeśli tak wrzucasz wszystkie recenzje, to po co w ogóle ktoś miałby zaglądać na Twojego bloga? Swoją drogą: http://www.granice.pl/ksiazka,pan-whicher-w-warszawie,275402 Powiedz mi jak mam przeczytać Twoją opinię (znalazłam w inny sposób) gdy nijak nie widzę na stronie książki, żebyś ją recenzowała? A recenzja jest dobra. <br />A Biblionetka moim zdaniem ma porypane zasady. Zastanów się, czy opłaca ci się robić "dobrze" (jeśli tam rzeczywiście jesteś) ludziom, którzy zarabiają na twojej darmowej pracy. Ty rozwijasz ich portal, a nie możesz nawet zamieścić linku do swojej recenzji? I masz się opowiadać portalowi, że wcześniej zamieściłaś gdzieś swój tekst, bo inaczej to pewnie oni będą ścigać cię o plagiat.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-68927836661193995642014-02-16T23:09:06.220+01:002014-02-16T23:09:06.220+01:00Jak ja uwielbiam takie komentarze jak Twój. Dają k...Jak ja uwielbiam takie komentarze jak Twój. Dają kopa równie dużego jak pudło książek. :)AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-49285473155877436352014-02-16T22:18:54.376+01:002014-02-16T22:18:54.376+01:00Cieszyłam się razem z Tobą, że Cię nagrodzili, cho...Cieszyłam się razem z Tobą, że Cię nagrodzili, choć tylko czytając o sukcesie, bo przez kilka(naście) dni byłam odcięta od możliwości komentowania ( to moja tępota w obsługiwaniu tableta) . Wpisali się w moje gusta, bo Twój blog jest moim ulubionym. Nie tylko recenzje (bardzo fajne), ale też, a nawet bardziej takie wpisy jak ten, spontaniczne i radosne, Sama nagroda mnie przynajmniej nie powala, ale przecież nie o to chodzi, jak wygląda i z czego zrobiona jest statuetka :)<br /> Baaardzo gratuluję!!!Ewahttps://www.blogger.com/profile/09937750755363741568noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-10991413971013615802014-02-16T12:50:13.938+01:002014-02-16T12:50:13.938+01:00O, to jeszcze jedna kwestia: przyjemność z tego, ż...O, to jeszcze jedna kwestia: przyjemność z tego, że ktoś sięgnął po daną książkę dzięki mojej recenzji. Granice czy BiblioNETka mają jednak zdecydowanie większy zasięg niż blog. Nie twierdzę, że tak długo jak będę pisać, będę także zamieszczać recenzje na cudzych stronach. Jeśli faktycznie ktoś czyta moje teksty, bo są dobre, a nie dlatego, że jest użytkownikiem danego portalu, to zakładam, że kiedy zaczną się one pojawiać wyłącznie na blogu, to zajrzy tu choć od czasu do czasu. Jeśli nie, to znaczy, że nigdy nie był moim czytelnikiem i pozostanie mi przełknąć porażkę i pisać u siebie.<br /><br />Bardzo Ci dziękuję za te wszystkie miłe słowa z drugiego akapitu. To dodaje wiary w siebie, podobnie jak wygrana, która stała się pretekstem do napisania tej notki czy inne miłe wiadomości docierające do mnie od czasu do czasu z różnych źródeł. Może faktycznie, powinnam publikować na portalach tylko część recenzji, a po resztę odsyłać na bloga? Pewnie większość portali na to się nie zgodzi, no ale trudno. Muszę to przemyśleć.AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-71645726853881692022014-02-16T12:43:02.187+01:002014-02-16T12:43:02.187+01:00Dokładnie dlatego niezwykle rzadko po takie książk...Dokładnie dlatego niezwykle rzadko po takie książki sięgam. Coś czuję, że czytanie jej potrwa długo. Zmuszać, nie zmuszać, po prostu akurat w tym wypadku chcę zrozumieć. Zapamiętam tę historię długo, bo oraz był niezwykle mocny.Myślę, że chociaż film należałoby obejrzeć, bo to nie jest strata czasu. Ale na pewno na wypoczętą głowę.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/00695194711105922805noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-55494729057506393372014-02-16T12:40:10.674+01:002014-02-16T12:40:10.674+01:00U Basi można wygrać zakładkę biorąc udział w wyzwa...U Basi można wygrać zakładkę biorąc udział w wyzwaniu. :)<br /><br />To kiedy mam wyjść po Ciebie na dworze? :DAnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-77810804842440621702014-02-16T12:38:31.825+01:002014-02-16T12:38:31.825+01:00Właśnie się zastanawiałam jak to ująć, ale napisał...Właśnie się zastanawiałam jak to ująć, ale napisałaś wszystko, co i ja bym powiedziała. Pozwólmy każdemu (sic!) cieszyć się z tego, co go cieszy, nawet jeśli nas cieszy coś innego :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02392244256731869574noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-75382795635090095982014-02-16T12:38:17.371+01:002014-02-16T12:38:17.371+01:00Dla mnie Faulkner zdecydowanie jest ciężki. Czytał...Dla mnie Faulkner zdecydowanie jest ciężki. Czytałam jakieś dwie jego książki, ale szczerze mówiąc w ogóle ich nie pamiętam. Chciałabym nadrobić zaległości w bardziej ambitnych lekturach, ale z drugiej strony, dla mnie czas na czytanie jest czasem odpoczynku. Nie chcę się póki co, do niczego zmuszać.AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-70821057368416506622014-02-16T12:35:49.011+01:002014-02-16T12:35:49.011+01:00Nie wiem czy aż tak jestem napalona. Wyczuwam w ty...Nie wiem czy aż tak jestem napalona. Wyczuwam w tym wszystkim mocne rozczarowanie i mam wrażenie, że nieco podświadomie te jej książki omijam. No i nie bardzo mam cokolwiek na wymianę. Chomik ze mnie. ;)AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-53606471799159046672014-02-16T12:33:40.719+01:002014-02-16T12:33:40.719+01:00Kiedyś Cię tym kotem poszczuję!Kiedyś Cię tym kotem poszczuję!AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606523650549976357.post-74838900606906836032014-02-16T12:32:10.238+01:002014-02-16T12:32:10.238+01:00E tam, ze stosikiem jak z dzieckiem czy kotem, dla...E tam, ze stosikiem jak z dzieckiem czy kotem, dla każdego ten jego jest tym idealnym. :P<br /><br />Biedactwo. Tak ją matka natura skrzywdziła. :PAnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.com